Imiona

Natfild

Ja mam na imię Natalia Cecylia .
Nie lubię gdy mnie nazywają Natalcia , Natalka ( to dla małych dziewczynek a nie dla prawie 16-letniej dziewczyny).
O ile Natalki jeszce jakoś znoszę to Natala już nie umiem .
A zdrobnienia typu Nati są całkiem , całkiem

Astrid

Mam na imię Klaudia. Cóż, nie ma do tego zbyt dużo zdrobnień, ale i tak się znalazły: Klaudik, a brat kiedyś nazywał mnie Doń doń. Nie wiem dlaczego. Nienawidzę, kiedy ktoś do mnie mówi Klaudio. Zbyt oficjalnie... Jezyk

Candace

Do mnie mówią głównie po imieniu (Justyna) lub Justynka Ser-Szynka xD Nie znoszę jak ktoś mówi Justyś, Justa, Juta lub właśnie Justynka...

leszczowata

Moje imiona to Dorota Anna, ale i tak wszyscy mówią do mnie po nazwisku albo Leszczu.

Charlotte

Ja mama na imię Wiktoria ale w planach było imię Diana

Megumi

Ja mam na imię Edyta Maria. Wiem strasznie poważnie Jezyk

W planach miałam mieć na imię Anna Monika lub Maria Magdalena Mruga

Psychoza

Mam na imię Daria i też niezbyt lubię to imię, ale postanowiłam polubić. Na drugie mam Anna, a w planach miało być odwrotnie.

Brianna

Daria to fajne imię. Mam przyjaciółkę o tym imieniu i zawsze się wkurza kiedy mówię na nią Dariuś. haha. xd

Psychoza

Też nie lubię jak na mnie tak mówią. ; p Albo Dareńka, blee. Dlatego większość osób mówi na mnie Mel, od Melanie .

Nelennie.

Monika Joanna

Szlag by to trafił. Marzy mi się (jak już się uprzeć, to Monika może być, nie bd narzekać

) : Monika Dominika Weronika, czy coś w ten deseń. Na pewno jakaś nie najgorszą świętą bym sobie na bierzmowaniu znalazła, ale cóz...

Dodama, że z uporem maniaka w domu moi rodzice i najbliższa rodzina [!] woła mnie nie raz 'Marta', a moją młodszą siostrę - 'Monika'. Co jest dobijające z lekka, al cóz zrobić Jezyk

Pocieszam się tym, że mnie nikt nie zamierzał nazwać Pelagia, a moją siostrę - owszem. Bogu dzięki odwiodłam ich od tego zamiaru. Nie żebym miała coś do imienia Pelagia i jego odmian, ale... nie, po prostu nie. xD

Diana

Heh, a ja dzięki mojemu rodzeństwu jestem nazywana 'Klaudia', a czasami nawet 'Maksiu'. Wesoly

Nelennie.

Nieźle xD Ale ja i tak nie zapomnę jak moja siostra stoi (dobra, siedzi, nie umiała jezcze chodzić) w salonie. Ja wołam 'Chodź, Marcia!', a mój tata wkracza z bojowym okrzykiem 'To jest Pelagia, Monika! PELAGIA!', na co moja mama 'Weź nie krzywdź tego dziecka. To Martynka jest...'
A to biedne dziecko siedzi i nie wie o co cho xD No, ale ja mam prawie zawsze racje i żadnej Pelagii nie ma. :>

Pamiętam, że jak byłam mała, to przez jakiś miesiąc płakałam, że nie nazywałam się 'Qeen Elisabeth' albo chodzić 'Elisabeth'. Nazywanie się jak ukochane kwiatki mojej babci wydawało mi się strasznie pociągające...

' Ale ostatecznie mi przeszło xD

sheena

Ania (Anka tylko dla wybranych

, nie wiem jakoś czasami wydaje mi się takie oschłe). Na drugie Maria po babci, dwóch babciach, bo jedna powiedziała, że Anki są najgorsze i jak tak można dać dziecku na imię, więc oto jestem Maria. Na 3 planuję Magdalena.

Kryseik

Ja jestem Krzysiek (jak już pisałem), tylko nie Krzyś ani Krzysztof! Mruga

Genialna_Astrid

Katarzyna. Już piąta na forum Mruga

Miałam być Małgorzatą, albo Natalią.
W sumie to nawet lubię to imię. W pełnej formie, niezdrabniane wydaje się takie szlachetne xD
Całe życie marzyłam, żeby nazywać się Laura, ale teraz mam bierzmowanie to nareszcie spełnię swoje marzenie

Muffy

Czyli ja jestem już szóstą Katarzyną. Wow, dużo nas Wesoly

Na początku miałam nazywać się Aleksandra, ale rodzice zmienili zdanie no i zostałam Kasią.

Ana

Heh ja miałam się nazywać Joanna.

Dzięki bogu w ostatniej chwili zmienili zdanie i zostałam Alicją.

Dzastina

Jestem Justyna, ale mówią na mnie Justa i proszę Was żebyście i Wy tak na mnie mówili. Wesoly

Luka

Ja miałam nazywać się Patrycja, ale na szczęście jestem Katarzyna (dzięki mojej mamie)

Dzastina