Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nefeid
Kurczak
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 1500
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:23, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Była ostatnio kartkówka z biologii, ze słówek angielskich. Mieliśmy je od razu zapisywać, jak tylko pani podała. Ale większość nie zdążyła i dopisywała jeszcze później. Pani od razu po podyktowaniu chciała zebrać, my zbiorowe "Nieee!" A ona: "Dobra, to jeszcze chwila na ściąganie...."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Drake'owata
Super Szybki

Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:26, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ostatni niezapomniany tekst na próbie. (ja nie gram, więc tylko siedzę patrzę i zapisuję na karteczce moje głupie komentarze)
-Proszę pana, ale Igi nie ma
-To dobrze, będzie trochę spokojniej.
Albo:
(jeden kolega siedzi, a dwóch innych stoi nad nim, a on ma głowę pomiędzy ich pasami)
Pan: Wiktor, jeśli nie lubisz być w takiej sytuacji to się po prostu przesuń.
Wiktor: No to się przesunę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Perc
Wykrywacz Kłamstw
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z ETAPu
|
Wysłany: Pią 18:29, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Stary żart nauczycielki od polskiego - Sit DAŁNY pliss.
Może nie wygląda to śmieszne ale to takie stare i tradycyjne, że i tak wszyscy się brechtają.
Uwagi pani od religi:
"W dniu XXX uczeń XX nosił maskę na lekcji religii i do wszystkich dziewczyn zwracał się dziwnym akcentem "hej laski". Gdy ją zdejmował kręcił się po całej klasie jakby sprawiało mu to trudność i wydawał dziwne odgłosy "srubudu".
P.S Wszystkie słowa w cudzysłowiach nie znajdują się w Piśmie Świętym."
To mnie po prostu rozwaliło xdd
A pani jeszcze - Czemu się cieszysz?
- A no bo to śmieszne...
- To wcale nie śmieszne.
(Kolega) - Jezuu, dialog jak ze starych filmów kryminalnych. Nie wierzę że to mówię ale może wrócimy do tematu lekcji? xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kakunia
Lewitator

Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:46, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Mnie koleżanka opowiadała anegdotę z francuskiego:
Pani:
-Mikołaj, czy ty jesteś całkowicie normalny.
Mikołaj:
-Tak! (i następnie wali głową w stół)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vanessa
Przenikacz

Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:50, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
H-Historyk K-Klasa
K: Proszę pana, sprawdził pan kartkówki?
H:Owszem, sprawdziłem.
K:Pokaże pan?
H: Nie.
K: Niech pan pokaże, no niech pan pokaże...
H: Już raz jednej pokazałem i teraz ojcem jestem.
K:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
I'm not hardcore
Gyrokinetyk
Dołączył: 01 Lut 2011
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: znasz GONE? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:22, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Powtórka z całego roku na macie.
P - pani
J - Julka
P:Jak liczymy czas*,może XX?
J:No,dzielimy prędkość, przez drogę.
P:Jak ja ci podzielę, to będziesz podzielona!
* - chodziło o to, że prędkość, to droga dzielona przez czas, a pani chodziło o wzór na obliczenie czasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gusia
Uzdrowiciel

Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:25, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
X: Proszę księdza, co by było, gdybym nie miał prawej ręki?
Ks: Kolega by ci pomagał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zupkak
Kameleon

Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:52, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Pani od filozofii (tak, wiem, u większości to wzbudza szok, że nas tego uczą): "Nie musicie tego umieć, ale tak, żeby wiedzieć"...
Na fizyce: "...I to właśnie jest wspaniałe dla przyrody, że woda jest taka głupia."
Na historii: "Jej mąż zmarł po tym, jak owdowiała."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maggie McKinley
Telekinetyk
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:06, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Na filozofii:
U - uczeń
P - pani
U - Ale ja tego nie rozumiem
P - No, Platon zrezygnował z postrzegania świata zmysłami i mówił, że źródłem poznania jest rozum
U - No, ale to jest bez sensu!
P - O Jezu, Karolina! Platon po prostu doszedł do wniosku, że zmysły dają mylny obraz świata i, że źródłem poznania jest rozum!
U - Nie, no ja tego nie ogarniam...
P - No Platon po prostu powiedział: WON ZE ZMYSŁAMI!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Maggie McKinley dnia Śro 20:07, 13 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nefeid
Kurczak
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 1500
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:53, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dobra, to nie jest tekst nauczyciela, tylko ucznia, ale wcisnę go tu. Pisaliśmy klasówkę z niemieckiego, ale w sali chemicznej, gdzie wisi taki wielki układ okresowy, ale nie na ścianie, tylko na stojaku, więc kiwa się na boki. Ja go trochę odsunęłam, bo mi zasłaniał światło, ale się rozbujał i zaczął walić mojego kolegę. I on w środku klasówki:
- Co mnie tutaj układ okresowy pyrga?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zupkak
Kameleon

Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:59, 15 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
U nas czasem na polskim są takie teksty uczniów (U-uczeń; P-pani):
U-To nie ma takiego wyrazu "rękodajny"
P-No nie. Sparafrazuj to. Nie da się.
U-Nieprawda... Da się. "Ktoś, kto daje rękę."
P-A znasz kogoś takiego?
U-Ciemność...<trollface>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Comatose
Pirokinetyk
Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:56, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
N - pani od plastyki
N: To najbardziej najmniejsze z tych malowideł.
N - pan od polskiego S - Sylwia
N: Co?
S: Gołębie.
N: Srają na parapet?
S: Nie...wiem.
[N odsuwa zasłonę]
N: Nie srajcie mi tutaj!!!
N - pan od polskiego
[N chce nam pokazać 'Zemstę']
N: Chciałem wam pokazać...
[na pulpicie komputera wyskakuje dymek, że się nie da]
N: No cholera jasna... Chodź tu, to cię upieprzę.
Ks - ksiądz Z - Zuza
Ks: No to zapytamy...Zuzannę.
Z: Ale proszę...
Ks: Wymień sześciu apostołów.
Z: Ale ja własnie chciałam zgłosić np!!!
Ks: Ale ja byłem szybszy
N - pani od włoskiego T - Tyśka <Justyna> J - Jagoda
T: A co znaczy 'posso entrare'?
N: Czy mogę wejść?
J: Nie, nie możesz, będziemy jeść na wycieraczce.
N - pan od techniki
N: Trzydzieści sztuków jest!
Ks - ksiądz K - Karol
Ks: No to ile mamy warunków dobrej spowiedzi?
K: Sześć...
[Ksiądz się załamuje]
K: Nie, nie!!! Pięć!
Ks: Arghh... Nie gadajcie takich bzdur!! Bo wam do d*py nakopię!!!
N - pan od polskiego
N: Nie wiecie na czym polega zasada kija i marchewki?! Że trzeba was zachęcić marchewką i dać w d*pę kijem!
N - pani od plastyki P - Paulina W - wszyscy
N: Paulina?
P: Jestem:
N: Tomek?
W: Yyyy... Jaki Tomek?!*
N: Mateusz, sorki
* u nas w klasie nie ma żadnego Tomka xd
N - pani od matematyki
N: Przechodzimy do strony stodwadzieściaproszęsięuspokoićosiem...
N - pan od techniki
N: I tego cycka stykamy z tym drugim, żeby były razem. Trzymać te cycki! Żeby się nie rozjeżdżały!
Mam spisane w specjalnym zeszycie te cytaty i jest ich jeszcze dużo, dużo więcej. Niektóre są wulgarne więc nie zamieszczę ich tu xd
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Comatose dnia Wto 17:16, 28 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Buka_Muka
Odczytywacz

Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:42, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Moja koleżanka kłóciła się z kolegą. Wtedy ów chłopiec nazwał ją grubą i naśmiewał, że nie rośnie od 4 podstawówki. Na to moja nauczycielka od biologii z powagą:
Madziu, ja na twoim miejscu bym mu się odpłaciła.
A my zonk. Pierwszy raz nauczycielem namawiał nas do złego
Ta sama nauczycielka do mnie, gdy kiedyś ją poprawiłam. Najpierw patrzyła na mnie podejrzliwie a później kazała sprawdzić w podręczniku. Gdy okazało się, że miałam rację spojrzała na mnie z takim podziwem i walnęła: Szacun Aniu!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Buka_Muka dnia Pon 19:43, 18 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carrot
Uzdrowiciel

Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:41, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
astridd napisał: | N - pani od plastyki
N: To najbardziej najmniejsze z tych malowideł.
N - pan od polskiego S - Sylwia
N: Co?
S: Gołębie.
N: Srają na parapet?
S: Nie...wiem.
[N odsuwa zasłonę]
N: nie srajcie mi tutaj!!!
N - pan od polskiego
[N chce nam pokazać 'Zemstę']
N: Chciałem wam pokazać...
[na pulpicie komputera wyskakuje dymek, że się nie da]
N: No cholera jasna... Chodź tu, to cię upieprzę.
Ks - ksiądz Z - Zuza
Ks: No to zapytamy...Zuzannę.
Z: Ale proszę...
Ks: Wymień sześciu apostołów.
Z: Ale ja własnie chciałam zgłosić np!!!
Ks: Ale ja byłem szybszy
N - pani od włoskiego T - Tyśka <Justyna> J - Jagoda
T: A co znaczy 'posso entrare'?
N: Czy mogę wejść?
J: Nie nie możesz, będziemy jeść na wycieraczce.
N - pan od techniki
N: Trzydzieści sztuków jest!
Ks - ksiądz K - Karol
Ks: No to ile mamy warunków dobrej spowiedzi?
K: Sześć...
[Ksiądz się załamuje]
K: Nie, nie!!! Pięć!
Ks: Arghh... Nie gadajcie takich bzdur!! Bo wam do d*py nakopię!!!
N - pan od polskiego
N: Nie wiecie na czym polega zasada kija i marchewki?! Że trzeba was zachęcić marchewką i dać w d*pę kijem!
N - pani od plastyki P - Paulina W - wszyscy
N: Paulina?
P: Jestem:
N: Tomek?
W: Yyyy... Jaki Tomek?!*
N: Mateusz, sorki
* u nas w klasie nie ma żadnego Tomka xd
N - pani od matematyki
N: Przechodzimy do strony stodwadzieściaproszęsięuspokoićosiem...
N - pan od techniki
N: I tego cycka stykamy z tym drugim, żeby były razem. Trzymać te cycki! Żeby się nie rozjeżdżały!
Mam spisane w specjalnym zeszycie te cytaty i jest ich jeszcze dużo, dużo więcej. Niektóre są wulgarne więc nie zamieszczę ich tu xd |
O to, pamiętam to! Na naszych lekcjach zawsze jest niezła beka. A ty to jeszcze spisujesz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
shallovv
Kameleon

Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kraków. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:58, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
astridd napisał: |
N - pani od plastyki P - Paulina W - wszyscy
N: Paulina?
P: Jestem:
N: Tomek?
W: Yyyy... Jaki Tomek?!*
N: Mateusz, sorki
* u nas w klasie nie ma żadnego Tomka xd
N - pani od matematyki
N: Przechodzimy do strony stodwadzieściaproszęsięuspokoićosiem...
N - pan od techniki
N: I tego cycka stykamy z tym drugim, żeby były razem. Trzymać te cycki! Żeby się nie rozjeżdżały! |
Pewnie chodziło o Tomka z naszej klasy, haha.
Pani od matmy ciągle powtarza coś w stylu uspokójcie się, więc nie ma co się dziwić. Po jakimś czasie to jest już śmieszne.
A pan od techniki, to pan od techniki, ten tekst w porównaniu z innymi to nic. 8D Żeby nie było, chodziło o jakieś origami... jeśli dobrze pamiętam...?
Co do pięknych słów, w pan i panów ustach to brzmi jakoś łagodniej niżby się wydawało gdy to pisze tutaj.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ale ostatnio nic nie przebije rozmowy pana od wosu, podczas gdy my pisaliśmy sprawdzian. Gadał z ludźmi od internetu, mieli mu jakieś papiery przesłać... na szczęście udało nam się wybuchnąć śmiechem tylko raz, gdy pan z telefonu dowiedział się, że rok ma 12 miesięcy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez shallovv dnia Wto 18:00, 19 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Readin
Bez mocy

Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:55, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
pan od historii do kolegi przy odp.
" zapnij bo ci coś zaraz wyskoczy "
a nasza pani od polaka
przynieś mi flamastr proszę!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Readin dnia Wto 19:57, 19 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lawenda
Bez mocy

Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:31, 19 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Tekst pani od polskiego:
"Ja się pod tym podpisuję obydwoma rękami i obydwoma nogami"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
anders_als_alle_anderen
Gość
|
Wysłany: Śro 6:41, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
To było dawno, na początku stycznia, robimy z Kamilem dialog ,,w sklepie"ustnie na angielski, który wcześniej przygotowaliśmy. Trochę dziecinnie nam wyszedł, ale ok.
J- ja
K-Kamil
P-pani
K-Hello
J-Hello
(...)
K- do you like the t-shirt with strawberry,wellington or drake?
J- i d'like all t-shirts
W tym momencie zacząłem się uśmiechać
K -What size are you?
J- XXL (to był żart)
W tym momencie tak zacząłem się śmiać, a jak jak, to Kamil za mną, a pani
P- Zamieńcie się miejscami, może będzie Michałowi lepiej i zacznijcie od początku. I masz spoważnieć!!!
Zaczęliśmy 2 raz dialog, ale tym razem Kamil nie wytrzymał. Mówił ze to na widok mojej miny, bo miałem poważną,ale z trudem ja utrzymywałem. Klasa oczywiście w śmiech
P- Siadajcie... ( do uczniów), widzicie, niektórzy z uczniów są jeszcze dziećmi...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Buka_Muka
Odczytywacz

Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:54, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
P - polonistka
U - uczniowie
P: Zmieńcie kąt nachylenia uchwytu od otworu okiennego w celu ułatwienia cyrkulacji powietrza.
U: .... może Pani powtórzyć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Comatose
Pirokinetyk
Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:30, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
shallovv napisał: | astridd napisał: |
N - pan od techniki
N: I tego cycka stykamy z tym drugim, żeby były razem. Trzymać te cycki! Żeby się nie rozjeżdżały! |
A pan od techniki, to pan od techniki, ten tekst w porównaniu z innymi to nic. 8D Żeby nie było, chodziło o jakieś origami... jeśli dobrze pamiętam...? |
Tak, tak. Chodziło o origami. To było takie coś, że się składało takie 'lejki' <nie wiem jak to inaczej nazwać > i później sklejało po 5 i później to wszystko się sklejało razem i wychodziło takie dziwne coś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|