Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fire-mup
Biczoręki
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:58, 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
ja + sport =
ale cóż zrobić
Jedyne co mi wychodzi to jeżdżenie na nartkach
Co nie znaczy, że nie lubię innych sportów...
To sporty nie lubią mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Deskjet
Przenikacz
Dołączył: 20 Maj 2010
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:28, 07 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ja lubię kosza, siatkę, ale kocham łyżwy. Fire-mup, nie zazdroszczę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fire-mup
Biczoręki
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:53, 07 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Słusznie
Kondycja ważna rzecz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brianna
Elektrokinetyk
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rosie Brookie. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:43, 07 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ja najlepiej gram w siatkówkę. Kocham ten sport.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ana
Elektrokinetyk
Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 1025
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Alex Sangero (P) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:12, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
A ja właśnie kupuje sobie łuk. Można to zliczyć jako sport nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loki
Super Moderator
Dołączył: 26 Maj 2010
Posty: 2006
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:04, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
No ba! Łucznictwo jest w końcu na Olimpiadzie, no nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mirabelka
Kameleon
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:15, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Łucznictwo? Kurczę, fajna sprawa może być
Ja osobiście jestem raczej antytalentem sportowym, ale lubię grać w siatkę i pływać. No i prawie codziennie jeżdżę na rowerze, do szkoły też (to co, że mam tylko 1 km, zawsze można dłużej pospać ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bisqit
Pirokinetyk
Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Perido Beach Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:07, 02 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ja regularnie chodzę na basen. Czasem też pogram w "nogę" czy siatkówkę. Lubię też pojeździć sobie na rowerze. Kiedyś należałem do klubu tanecznego.( 1 rok temu zrezygnowałem )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris
Super Silny
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:39, 14 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Sport jest dla mnie ważnym elementem życia. Nie znoszę niezdrowego trybu życia. Codziennie uprawiam jogging (od 6 do 8km). Poranne cwiczenia też są czymś do czego się przyzwyczaiłem. Pompki, przysiady, brzuski i podnoszenie ciężarków. Poza tym odkryłem w te wakacje tenisa, i jak tylko mój tata się wybiera to się doczepiam do niego.
Z bardziej szablonowych sportów to, w piłkę nie gram w wolnym czasie, nie lubię basenu, chociaż dobrze pływam ( zabija mnie świadomośc, że w publicznym, na raz jest tyle osób czyli bakterii, zarazków, grzybów itp.), nie cierpię koszykówki, bo nie jestem zbyt wysoki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Poklaa
Telekinetyk
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:51, 14 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
A ja nienawidzę sportu. Wiem, że jest ważny itp. ale kiedy słyszę słowo "sport", "WF", "gimnastyka", "piłka nożna" itd. lub głos mojego wuefisty, to robi mi się słabo.
Ogółem jestem jakaś nieskoordynowana ruchowo. Ciągle się przewracam.
Chociaż siatkówkę w miarę lubię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kumiko
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 1532
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:56, 22 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ja kocham siatkówkę raczej tylko oglądam w tv bo spisali mnie na straty, że za stara niby jestem. Chciałabym biegać ale z kimś bo samej to trochę głupio. Koszykówka... grałam w nią kiedyś. Zrezygnowałam jak mnie za bardzo faulowali
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Poklaa
Telekinetyk
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:12, 23 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Kumiko napisał: | Zrezygnowałam jak mnie za bardzo faulowali |
Znam ten ból. Ze mną jest podobnie.
Gdy w szkole gramy w piłkę nożną, dziewczyny (a przynajmniej większość) zmieniają się w dzikie zwierzęta. 'Faul' to zbyt łagodne słowo. W kółko się każda na każdą drze. Albo na mnie, gdy nie umiem obronić bramki. Kiedyś się zdenerwowałam i strzeliłam samobója (byłam bramkarzem, nikt mnie nie zatrzymywał). Oczywiście, wszystkie krzyczały jeszcze bardziej. Raz mi nogę posiniaczyły. A jak nie chcą mnie dać na bramkę to siadam z boku i nie gram. I mam głęboko gdzieś groźby nauczyciela i krzyki koleżanek z klasy, że skład zespołów się nie zgadza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mirabelka
Kameleon
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:49, 23 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
I prawidłowo, albo grasz na swoich warunkach albo w ogóle, a co
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kumiko
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 1532
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:24, 23 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ja zostałam stratowana grając z chłopakami. Nie wytrzymałam i wyszłam z sali. Dla mnie nie ma sensu wf, gdzie są chłopaki i dziewczyny....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cpt. Hetero
Gość
|
Wysłany: Wto 2:34, 24 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Kocham sport, w szczególności piłkę nożną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miss_Merwin
Gość
|
Wysłany: Wto 13:52, 24 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ja nie cierpię sportu, ale jeśli już to stawiam na lekkoatletykę. Jestem najszybsza w klasie no i w ogóle, najlepiej sobie właśnie w tym radzę. No cóż, w kosza, kiedyś moja drużyna miała wielkiego pecha i przegraliśmy. Ile ? 27:0 Masakra
|
|
Powrót do góry |
|
|
mirabelka
Kameleon
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:41, 24 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
O kurde, trochę dużo, ale my na w-fie mieliśmy większę porażki.
Pamiętam, jak w podstawówce moja klasa zdobyła 3 miejsce w turniej siatkówki (to co, że na 3 drużyny, a w jednym meczu zdobyliśmy chyba 3 punkty xD).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fire-mup
Biczoręki
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:46, 24 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Kiedyś na wf-ie, graliśmy w nogę dziewczyny na chłopaków. Po 10 minutach meczu, trener stwierdził, że od teraz każdy gol dziewczyn, będzie się liczył z 10 pkt. I tak przegrałyśmy. XD
(co prawda chłopcy z naszej klasy stanowią większość szkolnej drużyny piłkarskiej, no ale...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sheena
Niezniszczalny
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: dojadę do San Francisco? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:48, 24 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Nie lubię wfu, wf nie lubi mnie, zwłaszcza nauczycielka.
Kiedyś grałam w badmintona. Byłam nawet na zawodach z niego i z biegania.
Kocham grać w piłkę nożną! Ale nie z dziewczynami. Najlepiej z chłopkami w moim wieku lub bratem (no i ręczną).
Koszykówka i siatkówka to zło!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aliyah
Lewitator
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z twoich koszmarów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:43, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ja lubię siatkówkę i bieganie, ale na tym kończą się moje talenty sportowe Koszykówki wręcz nienawidzę nienawiścią gorącą odkąd pamiętam. Chociaż chyba jednak się pomyliłam, nie cierpię jej dopiero odkąd dostałam piłką w nos
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|