|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vanessa
Przenikacz
Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:44, 09 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
heroin(e), genialny sen. xD
Nasza szkoła. Odbywały się jakieś badania i poszłam do gabinetu z nauczycielką od polskiego, od matmy i z koleżanką. Drzwi się otwierają, a tam siedzi Jim Moriarty z Sherlocka BBC. Przestraszyłam się, bo przypomniało mi się, że próbował mnie zabić. jim patrzył na mnie złowrogo, ja oddychałam ciężko i ściskałam rękę polonistki, ale nikt się nie zorientował, bo tylko ja wiedziałam jak zabójca wygląda. Potem Jim powiedział coś w stylu ,,To może najpierw (dziwne, angielskie, nie moje imię), a wy poczekajcie na zewnątrz". Wszyscy wyszli, ja zostałam a Jim wyjął stetoskop i kazał mi się rozebrać. Spojrzałam na niego dziwnie i tylko rozpięłam guziki bluzki. Osłuchiwał mnie i zaczął ze mną gadać o szkole, obgadywaliśmy nauczycieli, itp. Potem badanie się skończyło a ja wyszłam do koleżanki i opowiedziałam jej, że badał mnie facet, który próbował mnie zabić. Ona spanikowała, a ja powiedziałam: ,,W sumie gdyby tak bardzo nie chciałby mnie zabić, moglibyśmy być kumplami". Potem zawołał mnie znowu, weszłam do gabinetu, a koleżanka spytała co on mi będzie robić. Wtedy Jim uśmiechnął się złowrogo, wyciągnął skalpel i powiedział ,,Będę ją ciąć. Nie głębokie nacięcia, ale długie... i bolesne." Zaczęłam wrzeszczeć, a on zamknął drzwi i zaczął mnie ciąć po ręce.
Obudziłam się z wrzaskiem i prawie doprowadziłam do zawału koleżankę, która akurat u mnie nocowała.
A żeby było jeszcze dziwnie- na ręce mam jakby zadrapanie kota, tyle że przed snem go nie miałam, a na noc zamykam drzwi i kot nie wchodzi.
WTF?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sheva
Przenikacz
Dołączył: 18 Mar 2012
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:45, 09 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Uhuhu. Od czego by tu zacząć.
Może od tego, ża za dużo śnię świadomie i czasem nie rozróżniam co jest snem a co jawą. o-o
Raz miałam taki sen, że zadzwonił budzik, wstałam i poszłam do szkoły i było zupełnie tak, jak w rzeczywistości. A potem się obudziłam i okazało się, że zaspałam 3 godziny do szkoły, bo myślałam, że już tam jestem. Bywa.
Sen, który najbardziej pamiętam i często się powtarzał jak iałam 6 lat nie jest tak porąbany jak reszta snów:
Mama jest chora i każe mi iść do sklepu. Kiedy dochodzę na miejsce, zamiast sklepu stoi tam wielka willa. Myślę sobie, że może to nowe centrum handlowe, czy coś w tym stylu. No to weszłam, a tam korytarz.
W korytarzu wiele drzwi, za każdymi drzwiami jakieś straszne rzeczy(pamiętam tylko jedną scenę, w której psychopatyczny doktor robi komuś operację mózgu- pacjent siedzi i nie ma górnej połowy czaszki, a on za nim i grzepie mu skalpelem w korze mózgowej. Za nimi wiele ekranów wyświetlających to co widzę(przy okazji właśnie te ekrany, INCEPCJA!), a dookoła okropna ciemność). Mijałam wiele drzwi, aż w końcu doszłam do drzwi za którymi był korytarz. Doszłam do końca korytarza i podłoga pode mną zaczęła się przechylać i ześlizgnęłam się, na szczęście zdążyłam złapać się stalowej rury, która wystawała z piętra poniżej. Zjechałam po niej (jak strażak xD) i stanęłam na WANNIE.
Znajdowałam się w holu, który wyglądał jak z zamku. Ze schodów po mojej prawej zaczęli schodzić moi dziadkowie. Zaczęłam ich wołać, ale oni mnie nie słyszeli. Zeszłam z wanny i zakręciło mi się w głowie. Kiedy otworzyłam oczy byłam na zewnątrz...wolność!
Ale to było zupełnie inne miasto, inny kraj. Błąkałam się przez wieczność...
No to teges. Kiedy indziej napiszę inny sen. Mam ich cały pamiętnik. :3
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sheva dnia Sob 19:47, 09 Cze 2012, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sweter
Kameleon
Dołączył: 29 Lis 2011
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:05, 09 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Mnie też raz zdarzył się świadomy sen. A mianowicie, śniło mi się, że budzik zadzwonił, no to wstałam. We śnie byłam tak zaspana, że wydawało mi się, że to prawda. Ubrałam się i wszystko wyglądało prawdziwie. Gdyby nie to, że buty i kurtkę (a na dworze już było ciepło) założyłam w swoim pokoju... Coś mi nie pasowało, ale taka radosna schodzę ze schodów gotowa iść do szkoły i nagle się obudziłam. I takie: Shit, zaspałam. XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
VeryOriginalNick
Pirokinetyk
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cydonia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:48, 09 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Ze ja tu wcześniej nie trafiłam...
Ostatnio od dłuuuugiego czasu nic mi się nie śni. Może to i lepiej. o.0
Co ciekawsze sny (tzn. co dziwniejsze) ciągle pamiętam, mimo że to było daaawno temu.
Gdy byłam młodsza często śniły mi się jakieś koszmary związane z moim wieżowcem - teraz ten opis może być nieco chaotyczny, bo nie kojarzę już co się wydarzyło w każdym z tych snów.
Najczęstszy element: brak mojego mieszkania tam gdzie powinno być. Wjeżdżam sobie na 8 piętro, potem pół piętra schodkami, a tam jakieś zupełnie inne drzwi... Wiem, że bardzo często mi się to śniło - zazwyczaj wracałam na podwórko i nie wiedziałam co zrobić. Jednego razu wróciłam do windy i wcisnęłam guzik z 80 piętrem (w 11-piętrowym bloku), wjeżdżam i tak! Są moje drzwi, ale nie ma schodów - zawalone.
Raz uciekałam przed dwoma facetami - mogę dokładnie opisać jak wyglądali. Goście w garniakach - pierwszy wysoki, łysy, tłusty, czerwony garniak i krawat; drugi niższy, chudszy, włosy koloru nijako-brązowo-blond, fryzurka na lata 90 - u góry krócej, z tyłu jakiś długi ogonek - ohyda, garniak i krawat turkusowy czy coś (te garnitury to z takiego lekko połyskliwego materiału były - coś jak atłas, ale gruby). Obaj czarne koszule. Spierdzielałam przed nimi do klatki, oczywiście nie było mojego mieszkania, schodzili po mnie z góry, uciekałam schodami w dół. Zbiegłam na parter, a tam zamiast podłogi woda - jakieś zarośnięte jezioro, staw, bajoro, szuwary... Nie wiem. Wschód słońca, lekka mgła między trzcinami, różowe niebo, a oni płyną w moją stronę w małej brązowej łódce.
Borze zielony, jak ja się bałam...
Raz było jeszcze coś takiego, że po tym jak zobaczyłam, że nie ma mojego mieszkania poszłam piechotą na samą górę, wyszłam na dach (w moim bloku to niemożliwe), zauważyłam jakieś firanki, odpadający tynk - tak jakby zaniedbana klatka. Cofnęło mnie w czasie, a potem wyszedł jakiś wielki pies z kreskówki, chyba pomagał mi, ale nie wiem w czym; możliwe też, że wcześniej przed nim uciekałam...
Rozpisałam się, a to tylko jedna grupa moich koszmarów. Mam zrytą banię...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lemo
Pirokinetyk
Dołączył: 25 Wrz 2011
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manchester Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 4:08, 10 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Wczoraj mi się śniło, że zombie opanowały Tesco. Takie dość kapowne zombie, bo wzięły mnie na zakładniczkę, całą resztę sklepu wymordowały i siedziały cicho, żeby nikt z zewnątrz się nie domyślił, że coś jest nie halo.
No ale ile można siedzieć w sklepie? Sekcji się kilka odwaliło, słoiki potrzaskało, Tymbarki wypiło i nudy. Wysłano mnie więc na drugą stronę ulicy, do Empiku. Spoko, myślę, woolność, ale nie, coś mi zamontowały, że jakbym chciała uciec, to JEB i wybucham. Więc łażę w nieskończoność po Empiku, kredek nakupiłam, jakieś nici, coby sobie wyszywać mogli i Bór-wi-jakie cuda jeszcze. Kupiłam też kartkę pocztową, zaadresowałam ją, znaczek odpowiedni wykupiłam i błagałam sprzedawczynię, żeby go wysłała osobiście, nawet kiedy będzie wychodzić do domu. Kartka byłą do mojej kumpeli, a jej treść brzmiała: "Olka! Porwały mnie zombie. Siedzimy w Tesco. POMOCY! Lemo."
Niestety, zombiaki się zdenerwowały, że mnie tak długo nie ma i napadły na Empik. I tyle było z mojej genialnej akcji ratunkowej. -.-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sweter
Kameleon
Dołączył: 29 Lis 2011
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:05, 10 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Kiedyś też śniłam o zombie w supermarkecie... XD
Poszłam sobie do Ferio, mojego Konińskiego centrum handlowego. Ale gdy tylko przekroczyłam drzwi, za mną pojawiło się stadko zombie. No więc pomyślałam sobie: Schowam się w Deichmannie, pewnie mnie tam nie znajdą. Ale one były cwane i pobiegły za mną. Ludzie zaczęli uciekać, a ja ganiałam się z nimi między półkami... Potem capnęłam moje wymarzone buty, skopałam zombie i uciekłam bocznym wyjściem. XD Na parkingu zaatakował mnie kolejny zombie i chciał mi wyrwać pudełko z butami, ale wsiadłam do samochodu (nie wiem skąd się tam nagle wziął) i odjechałam w siną dal~ :3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lemo
Pirokinetyk
Dołączył: 25 Wrz 2011
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manchester Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:32, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Chyba się zakochałam w bezimiennym chłopaku z mojego snu. *-*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
VeryOriginalNick
Pirokinetyk
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cydonia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:50, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Wiesz Lemo, że musiałaś go już widzieć jeśli dokładnie zobaczyłaś w śnie twarz? Może go jeszcze spotkasz :3
Ja od dawna nic nie śnię. Może to lepiej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ihuarraquax
Różowy
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nysa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:45, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Lemo, ma coś podobnego X.x
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
heroin(e)
Debil Roku
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 2232
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:46, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Też zakochałeś się w chłopaku ze snu?
JAK SŁODKO.
Śniło mi się, że poszłam z kolegą na ślub. Miał muszkę. I był gril. Niesamowita impreza.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ihuarraquax
Różowy
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nysa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:48, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
HERO W DZIEWCZYNIE! Już odmienić chyba możesz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
R2-D2
Scoia'tael
Dołączył: 08 Gru 2011
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:24, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
To "HERO W DZIEWCZYNIE" jest bardzo dwuznaczne. xD
A ja miałem dwa sny. W ogromnym skrócie, bo nie chce mi się kopiować znowu:
1. Byłem kierowcą F1.
2. Byłem wiedźminem.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lemo
Pirokinetyk
Dołączył: 25 Wrz 2011
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manchester Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:26, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
heroin(e) napisał: | Też zakochałeś się w chłopaku ze snu?
JAK SŁODKO. |
Yaoi! <3
No właśnie nie widziałam jego twarzy.
Czyli albo nie wiem, jak wygląda, albo go po prostu stworzyłam. D:
Ale to był najpiękniejszy sen, jaki kiedykolwiek miałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ihuarraquax
Różowy
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nysa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:44, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Ja widziałem, I mam wrażenie, że dzień wcześniej też mi się w śnie przewinęła. Albo bliźniaczo do niej podobna. Mam nienormalne sny X.x
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lemo
Pirokinetyk
Dołączył: 25 Wrz 2011
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manchester Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:06, 13 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Orzech, Ty moich nie widziałeś. XD
I lepiej nie będę się wgłębiać w ten temat publicznie. D:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
heroin(e)
Debil Roku
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 2232
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:32, 13 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Artur ja cię uduszę. Przecież nie mam dziewczyny.
Śniło mi się, że mój kochany były chłopak urządził imprezę i jego matka chciała mnie adoptować (bo mnie bardzo lubi).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nefeid
Kurczak
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 1500
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:15, 13 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Śniło mi się, że uciekałam przed czymś z przyjaciółmi. W ten sposób trafiłam do czyjegoś domu w Londynie, ale wszyscy mówili tam amerykańskim angielskim.
Głównym wydarzeniem, atrakcją i radością tego snu było to, że właścicielka domu pozwoliła mi się umyć.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edilio
Odczytywacz
Dołączył: 09 Gru 2011
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:42, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
VeryOriginalNick napisał: |
Gdy byłam młodsza często śniły mi się jakieś koszmary związane z moim wieżowcem - teraz ten opis może być nieco chaotyczny, bo nie kojarzę już co się wydarzyło w każdym z tych snów.
Najczęstszy element: brak mojego mieszkania tam gdzie powinno być. Wjeżdżam sobie na 8 piętro, potem pół piętra schodkami, a tam jakieś zupełnie inne drzwi... |
Mi też się często to kiedyś śniło. Wracam do domu, a tu na domofonie pod numerem 6 nie ma mojego nazwiska, tylko jakieś inne. Wchodzę wtedy na klatkę, ale się okazuje, że nie ma moich drzwi. Te sny są straszne.... ; /
Ja ogólnie mam dziwne sny... Dzisiaj mi się śniło, że byłam oscypkiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Premit
Super Szybki
Dołączył: 12 Lip 2011
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:16, 17 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Dziś mi się śniło, że urodziłam dziecko w jakimś dziwnym miejscu, ale byli tam lekarze. I to dziecko zaraz po urodzeniu chodziło. Potem opiekowały się nim moje koleżanki z klasy, bo ja zastanawiałam się czy nasz siostra zakonna gra na gitarze akustycznej czy elektroakustycznej. Epickie to było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingCaine:D
Odczytywacz
Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:36, 17 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Zrobiłam sobie wczoraj 9 łapaczy snów, żeby się pozbyć tych wszystkich koszmarów... W ich treść wolę się nie zagłębiać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|