Rodzeństwo

Gaia

Jestem starszą siostrą Tomasza i Stelli, ale mieszkamy wszyscy osobno.

Thresh

Ja mam młodszą siostrę, 8 lat skończone w czerwcu. Ma na imię Zuzia. Podobne jesteśmy tylko z wyglądu, tak naprawdę mamy zupełnie inne charaktery. Ona uwielbia mnie bić i czasami jej nie znoszę.

Jagoda

Ja mam brata przyrodniego o ok.7 lat ode mnie młodszy i siostrę przyrodnią. Urodziła się kilka miesięcy temu. Nie mieszkam z nimi Mruga

I dobrze, że nie Wesoly

Sale El Sol

Ja niestety zostałam ukarana brakiem rodzeństwa rodzonego, że tak powiem, czy przyrodniego chociażby. Ale za to mam dwójkę stryjecznego rodzeństwa - Julka (6) i Karol (3). Na moje nieszczęście mieszkam cholernie daleko od nich Smutny

Julcia była u mnie na komunii, a Karola dopiero w tym roku zobaczyłam. Powiem tyle - dzieciaki są mega słodkie. Z Julą grałyśmy w Małpki i w Jengę i ogólnie się wygłupiałyśmy. A z Karolem walczyliśmy na miecze [gąbkowe] grając w Małpki Wesoly

I jak z mamą wbiłyśmy do nich, to Karol nas powitał słowami: 'cieść dupećki' Laughing

Mam jeszcze trójkę przyjaciół z neta - Karolinę (21), Radka (17) i Kamila (15). Są dla mnie niczym rodzeństwo, szczególnie Karo <3

panna_Soren

Sale El Sol, zazdroszczę ci. Wolałabyś nie poznać mojej siostry. Nie życzę tego największemu wrogowi. No, może Zilowi. Wika skopałaby mu tyłek.
Wiktoria lat 9 coś jeszcze? Jest dziwnym wrednym nadętym bachorem, czasem jest całkiem normalna a czasem dostaje szału. Jak była młodsza to gryzła. Różnica między nami to 22 miesiące.

Ihuarraquax

Jestem (szczęśliwym?) posiadaczem nieposiadanego rodzeństwa! Czyli jestem jedynakiem, co w tych czasach jest dość rzadkie

I'm not hardcore

Premit

A ja mam starszą siostrę : Anię, lat 18, wkurza mnie i często się kłócimy, ale bez niej nie mogłabym żyć. Tak dziwnie by było.

Anaid

No dobra, to ja przerwę te szczęśliwe opowieści.

Obecnie jestem jedynaczką, ale miałam brata.
Miał na imię Arek i zginął w 2008 roku w wypadku samochodowym.
Teraz jestem sama.

Był ode mnie starszy 9 lat, jak zginął miał 19. Teraz miałby 22 lata.

Angella

Ismira, współczuję Ci :<
Ja osobiście mam brata. Jest starszy o 2 lata i okropnyy! Strasznie się kłócimy, przepychamy i wgl, ale się kochamy Wesoly

Jak wyjeżdżam na wakacje, to po powrocie dowiaduję się, że za mną tęsknił, co chwilę pytał kiedy wrócę i, że strasznie mu się nudziło xd
Ja akurat za nim nie tęsknię. Odpoczywam tylko od jego upierdliwości (jest takie słowo?) xd

Gaia

Angie, zamienisz się na jeden dzień? Ja Ci dam mojego małego wypierdka, a Ty mi swojego

. Zawsze chciałam mieć starszego brata.

Daisy

Nie napisałam jeszcze o mojej siostrzyczce? Nie? Dziwne.
Julia. Lat 11 albo 12, nigdy nie pamiętam. Ciemna blondynka z wiecznymi kołtunami w włosach. Lubi wtrącać obcojęzyczne słowa typu 'niet, ja, nu, yup, igen, bork' do krótkich zdań, chyba ma to po mnie. Wydaje śmieszne dźwięki kiedy ją dźgam palcem w brzuch - ni to śmiech, ni krzyk. Często nie może znaleźć swoich rzeczy, więc szukam ich razem z nią, a potem wołam na nią 'ślepotka'. Lubię z nią gadać o dziwnych rzeczach w publicznych miejscach. Dzisiaj rozmawiałyśmy w Auchanie, że nasze sowy się spóźniają, a swój dawny podręcznik do eliksirów oblałam sokiem pomarańczowym. Ona zaraziła mnie miłością do Glee, ja zaraziłam ją wręcz obsesyjną miłością do Hetalii. Z tego też powodu często się przekomarzamy. Kończy się na tym, że wrzucam jej kostki lodu za bluzkę. O, właśnie, lubi kiedy robię bezy. Zawsze kończy się na tym, że białka są lejące się i wylizujemy resztki z miski. A potem bolą nas brzuchy. Co dwa tygodnie urządzamy sobie konkurs na to, kto lepiej wykona mostek. Skubana, zaczyna jej to coraz lepiej iść.
Mam jeszcze brata przyrodniego. Maciek, dokładnego wieku nie znam. Każdemu mówi co innego, ale na bank jeszcze nie ma 30. Jest na praktykach w szpitalu, uwielbia nas raczyć historiami o ciekawych pacjentach. Koneser babcinej nalewki z róży oraz ciasta cioci. Niedawno się ożenił z Asią. Tylko dla nich dałam się ubrać w strój Lachów Sadeckich. Maciek nie lubi komedii, kiedyś byłam zmuszona z nim iść na jakiś czeski film, a potem oglądnąć "Dom zły" w domu. A po tym drugim miał ochotę na pieczone ziemniaki, i o 1 nad ranem piekliśmy je w kominku. O dziwo, smakowały o wiele lepiej niż zwykle. Ma taki sam portfel jak tata, więc często omyłkowo go bierze razem ze swoim i jedzie do domu, a potem jedzie do nas 100 kilometrów, aby oddać portfel. Lubi toczyć dyskusje na temat wiary. I ciągle uważa mnie za dziecko, co usilnie staram się mu wybic z głowy.

panache

Ja zawsze chciałam mieć starszego brata.. Los obdarzył mnie jednak dwójką młodszego rodzeństwa

Gośka - 10 lat, wkurzający, nieporadny bachor, 0 podobieństwa i 0 zgodności, ona jest "tą dobrą" córeczką

za cel życiowy obrała sobie doszukiwanie się czegokolwiek nadającego się, by donieść na mnie mamie.
I Krystianek - 3 latka - Cudowny, kochany, słodki, nie sprawdza się jednak, kiedy chcę odrobić lekcje czy miec spokój i cisze Jezyk

Cukierkowa

Mam jednego brata. Ma na imię Łukasz i to wcielone zUo. On ma 15 (prawie 16) lat. (Warto wspomnieć, że ja mam 11 lat.) Mój 'kochany braciszek" jak już wspominałam jest wcieleniem zUa. I pozwalam sobie zamieścić tu listę pt. "Dlaczego mój brat to zUo?"
Mój brat to zUo, ponieważ:
-Bije mnie.
-Kopie mnie.
-Strasznie klnie.
-Pyskuje.
-Ma pełno złych ocen.
-Jest chamem.
-Jest ministrantem

.
-Ma jakiś problem.
-Ma pełno pryszczy(czy to źle?).
-Ciągle gra na komputerze i się uczy do 2 w nocy.
-Mój brat to zUo, bo ja tak mówię.
-Nie czyta książek (zupełnie nic, tylko lektury na ostatnią chwilę).
-On bardzo lubi mnie wkurzać...
-On jest takim chamem jakiego świat nie widział (na szczęście nie jest psychopatą, choć trochę mu odbija).
KONIEC LISTY
Mój brat ma świra na punkcie kolarstwa i F1. W ogóle ogląda pełno okropnego sportu. Jego mecz musi zawsze być wtedy, kiedy ja chcę obejrzeć jakiś film. W ogóle on cały czas gra na kompie. Nawet w toalecie. Gra w pełno internetowych gier i świruje totalnie. Bo najdziwniejsze jest to na punkcie czego mu odwala.
Tak, tak. Mój brat ma świra na punkcie KOMUNIKACJI MIEJSKIEJ(czyli tramwajów i autobusów). Zna wszystkie rozkłady jazdy na pamięć, może mówić o nowym autobusie godzinami i takie różne.

Więc to już chyba wszystko. Cieszcie się, że go nie znacie. Podziwiam jeśli ktoś przeczytał to w całości...

Lemo

Mam dwóch braci. Niestety, obydwoje młodsi. Jeden ma osiem lat i na imię Kuba. Kuba, nie Jakub! Pamiętam jak wykłócałam się z lekarką, która nie chciała przyjąć do wiadomości że mój brat nie jest Jakubem. Kuba ma obsesję na punkcie komputera. Na tym tle wybucha między nami duużo sporów. Ostatnio całymi dniami grał w Gothica, teraz przerzucił się na Minecrafta. I właśnie Minecraft jest jedyną rzeczą o jakiej mogę z nim porozmawiać. Ma półtorej oka zielone, połowa niebieska.
Mój drugi brat to Kacper. W grudniu skończy roczek. Jest idealnym dzieckiem. Uwielbia jeść ziemię z mojego biednego Karola* i tańczyć do piosenek LMFAO. Babcia mówi na niego często Kubusiu, co mnie irytuje. Kacper jest okropnie podobny z wyglądu do Drake'a, czy raczej do mojego wyobrażenia o nim, jako o dziecku. Mówi "dzidzi" kiedy widzi siebie w lustrze. Jest przecudny.
*Karol to mój kwiatek. Czy raczej mini-drzewko.

JuliaMerwin;P · Wysłany: Wto 20:25, 20 Mar 2012 Temat postu:

Ja to bym chciała mieć starszego brata, najlepiej o rok starszego. Ale niestety mam młodszego...o 5 lat.Jest okropny Krzyczy, wrzeszczy, kopie, czasem gryzie, bije, wkurza mnie na wszystkie możliwe sposoby, jak coś się stanie przez niego to moja wina bo jestem ta starsz, a najgorsze są jego foch, dochodzi do tego ży rzuca się na mnie z pięściami, a jak mu oddam lub się bronie i coś mu zrobie to oczywiście moja wina. A najbardziej mnie dziwi ży patsząc na ten opis tródno się domyśleć ży on ma 9 lat!!!

Fix · Wysłany: Wto 20:36, 20 Mar 2012 Temat postu:

JuliaMerwin, błagam, zwracaj uwagę na ortografię. Ciężko się czyta.

smajluu · Wysłany: Wto 21:56, 20 Mar 2012 Temat postu:

Mam dwójkę starszych braci: jeden przyrodni, drugi rodzony. Jest między nami duża różnica wieku: 14 i 11 lat. Jeden już ma swoją rodzinę, drugi mieszka w Anglii, więc można powiedzieć, że jedynaczką jestem Wesoly

. Ogólnie mamy dobre relacje. Z racji tego, że mam jedynie braci, to chciałabym mieć siostrę. Obojętnie czy starszą czy młodszą. :>

Diana22 · Wysłany: Śro 14:16, 21 Mar 2012 Temat postu:

Mam wkurzającą młodszą siostrę. Jest młodsza o trzy lata i kończy podstawówkę

Bryza

Mam brata młodszego o niecałe dwa lata, czyli ma dziesięc lat. Złe dziecko. Czasem jest w miarę dobrze, ale czasem nie da się z nim wytrzymac. Jest wkurzający, okropny i wredny. Mały potwór, a wszyscy dorośli mówią, że to takie słodkie dziecko.