Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy widzisz przemoc w swoim otoczeniu? |
Tak |
|
68% |
[ 32 ] |
Nie |
|
21% |
[ 10 ] |
Nie zwracam na to uwagi. |
|
10% |
[ 5 ] |
|
Wszystkich Głosów : 47 |
|
Autor |
Wiadomość |
heroin(e)
Debil Roku
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 2232
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:03, 08 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Oni to se zawsze jakiś powód wymyślą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Bisqit
Pirokinetyk
Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Perido Beach Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:50, 08 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też mam w klasie taki "przypadek".( nazwijmy ją IL.)
Jest taka dziewczyna, nie odzywa sie do nikogo i nikt jej nie lubi. Sama sobie winna... Jak ktos na nia spojrzy, to od razu stroi jakies miny... Do nauczycieli też sie nie odzywa( przez co ma już kilka pał) A jak juz sie odzywa, to tekst w stylu: " jestem głupia". Ale niektórzy przesadzają... Np: na religii gdy mówimy o ukamianiowaniu, to słychać tekst : "IL ukamianiowali, ale zmartwychwstała"-tekst inteligentnych inaczej... Raz, jakiegoś chlopaka opluła, to się pobili( szczerze mówiąc, ona wygrała...). A nasza wychowawczyni( IL jest jej pupilkiem), wstawiła uwagę tylko temu chłopakowi...
Tak na marginesie: IL jest okropnie brzydka, ale to przecież nie jej wina i nie powinni jej tak dokuczać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
heroin(e)
Debil Roku
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 2232
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:58, 08 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
No to to trochę jak z moją Jot. Z tym, ze ona na każdy tekst zasuwa na zmianę "spier***" albo "zglanowac się?". Nie no ja z nią nie mogę. Jak wiesz że ktoś i tak ci nie odpowie cokolwiek na niego powiesz to tyry same cisną się do ust
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bisqit
Pirokinetyk
Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Perido Beach Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:03, 08 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Nooo, albo jak ona je śniadanie i się na nią popatrzysz, to ona otwiera gębę i ujawnia ci co tam ma... Fuj...
Ona raczej nie przeklina (jeszcze ).
J.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aliyah
Lewitator

Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z twoich koszmarów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:03, 08 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
To, że jest brzydka ma akurat najmniejsze znaczenie, raczej staram się bronić takich przypadków. Chyba, że mi również zajdą za skórę, wtedy mają przerąbane, bo już raczej mało kto odważy się za nimi stanąć. Bisqit, a próbowaliście poprosić ją (ale grzecznie), żeby zamykała usta kiedy je? Zdziwiłbyś się, jak często coś takiego skutkuje.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aliyah dnia Pon 21:03, 08 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MorderczyniMisiów
Gość
|
Wysłany: Pon 23:23, 08 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Możliwe... Być może byłoby jej nawet nieco głupio, że ktoś w miarę dojrzale reaguje na takie dziecinne i nieestetyczne zachowanie...Może to całkiem dobry pomysł, Ali : >.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bisqit
Pirokinetyk
Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Perido Beach Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:46, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Może... Spróbuję... Ale nie wiem czy to zadziała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zimowykalafior
Super Admin

Dołączył: 10 Wrz 2010
Posty: 2241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Australijskie Skierniewice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:07, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
U mnie w klasie jest tak jedna dziewczyna. Niezbyt lubiana, bo... jest dziwna. Ja do niej nic nie mam, ale z nią się nie da nawet normalnie pogadać, bo zaraz wypali z jakimś dziwnym tekstem. Ale nie to, że jest wulgarna, jest jakby... Zacofana w rozwoju. Czuje się jak dziecko. Bawi się pluszakami i wgl Nie umie się przystosować, nie ma koleżanek. I się nie dziwię ; |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
heroin(e)
Debil Roku
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 2232
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:20, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
No dobra, ja taka byłam rok temu... W sumie to nadal lecą teksty "o jak chmury szybko lecą", ale trafiłam na ludzi którzy są podobni do mnie, [chociaż trochę] więc raczej nikt mi nie dokucza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fire-mup
Biczoręki
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:19, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Anuna napisał: | U mnie w klasie jest tak jedna dziewczyna. Niezbyt lubiana, bo... jest dziwna. Ja do niej nic nie mam, ale z nią się nie da nawet normalnie pogadać, bo zaraz wypali z jakimś dziwnym tekstem. Ale nie to, że jest wulgarna, jest jakby... Zacofana w rozwoju. Czuje się jak dziecko. Bawi się pluszakami i wgl Nie umie się przystosować, nie ma koleżanek. I się nie dziwię ; | |
U nas jest taki chłopak, w identycznej sytuacji. Ale to się jedno z drugim wiąże. jeśli taka osoba nie znajduje zainteresowania wśród rówieśników nie jest 'zacofana w rozwoju', lecz w pewnym stopniu zacofana społecznie. Np. jej żarty są bardziej dziecinne, ponieważ nie miała szans porównania ich z żartami innych i krytyką społeczną, która rozwija w nas umiejętności komunikacyjne. Moim zdanie, to wynika z braku rzeczywistego kontaktu z ludźmi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zimowykalafior
Super Admin

Dołączył: 10 Wrz 2010
Posty: 2241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Australijskie Skierniewice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:58, 10 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
No dobra... Zacofana to może za mocne słowo. Po prostu w ogóle nie ma kontaktu z rówieśnikami. I przez to jest trochę... "inna". : /
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ladriska
Gość
|
Wysłany: Śro 17:04, 10 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
My też mamy taką dziewczynę. Jest niby nie brzydka ale wgl z nami nie rozmawia. Nie odzywa się. Z nikim nie chce gadać. I wgl taka cicha. Ignorujemy ją . No cóż zrobić?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
heroin(e)
Debil Roku
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 2232
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:12, 10 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Zagadać. Rozpoczęłam całoroczny program zaprzyjaźnienia się z ludźmi z którymi chodzę do klasy a z którymi nigdy nie gadałam.
Na pierwszy ogień poszedł niejaki Adam eL. "W której jesteś grupie z angielskiego?" A ten na to piorunujące spojrzenie i "W tej samej co ty". Noo, próba zaprzyjaźnienia się nie powiodła.
Ja sama potrafię oftop zrobić Oo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ELiana
Gość
|
Wysłany: Wto 15:19, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Taa, ja kiedyś że tak powiem, byłam ofiara przemocy. Chłopaki i dziewczyny z klasy porwali mi czapkę, a jeszcze 2 inne zrobiły zdjęcie, jak się przebierałam i powiedziały, że wrzucą to na YouTube. Ale poszłam do rodziców, a oni do pani i się skończyło.
An.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ladriska
Gość
|
Wysłany: Czw 8:26, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
heroin(e) napisał: | Zagadać. Rozpoczęłam całoroczny program zaprzyjaźnienia się z ludźmi z którymi chodzę do klasy a z którymi nigdy nie gadałam.
Na pierwszy ogień poszedł niejaki Adam eL. "W której jesteś grupie z angielskiego?" A ten na to piorunujące spojrzenie i "W tej samej co ty". Noo, próba zaprzyjaźnienia się nie powiodła.
Ja sama potrafię oftop zrobić Oo |
Tylko, że tak się nie da. Zagadać możemy, ale ta i tak odpowie monosylabami albo wgl. Ona nie chce mieć z nami nic wspólnego.
CH
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mandarynka
Gość
|
Wysłany: Czw 12:45, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Może zagadajcie o jakieś zainteresowania?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nefeid
Kurczak
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 1500
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:07, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Też miałam takiego chłopaka w klasie. My się z dziewczynami do tego nie mieszałyśmy - to były sprawy chłopaków. Oni się z niego wyśmiewali, pokazywali mu jakieś zdjęcia z gołymi babkami... Największa afera była, jak zmienili mu nazwę telefonu (jak się np. przez Bluetooth łączy) na niecenzuralne słowo. Wymieniał się jakimiś plikami z siostrą, czy z kimś z rodziny, no i się skapnęli.
On był strasznie dziecinny. Chodził za rękę z mamą (!) (to było w 1 klasie gim.), mówił dziwnym językiem. To znaczy - dziwnym jak dziwnym. Wiadomo, jak się chodzi do szkoły, to wytwarza się taki młodzieżowy slang, którym on się nie posługiwał, więc jak mówił, to brzmiało to strasznie poważnie. Codziennie chodził w koszulce wciągniętej w spodnie od dresu . Nie chciał oglądać pornosów (jeżeli o to chodzi, to moim zdaniem dobrze, ale dla chłopaków to znaczyło, że był mięczakiem), był taki... niewyedukowany, wiecie... Odszedł od nas pod koniec 1 klasy, bo się przeprowadził (podobno).
Smutne to jest, ale tak naprawdę oprócz przenosin do innej szkoły niewiele można zdziałać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Poklaa
Telekinetyk
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:57, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
W mojej klasie jest jeden taki chłopak. Ma krosty na całym ciele, co początkowo go od reszty odpychało. Ja na to nie zwracałam uwagi, ale kiedyś siedział obok mnie na WOSie i trochę mnie irytował swoim wiecznym wierceniem się, mamrotaniem pod nosem i głośnym oddychaniem. Albo jak bezczelnie pije lub je na lekcji.
Myślę jednak, że nie byłby wyalienowany, gdyby się trochę... postarał? Chodzi o to, że uwielbia zadawać głupie pytania, nauczyciele też mają go już dość.
Nie jestem z nim w jakiś bliskich relacjach, ale jako że go nie odrzucam, jak większość klasy (już taki mam charakter), jestem w tej grupce, którą on lubi. Chyba. Np. to on zaproponował mnie pani z biblioteki do roli w szkolnym przedstawieniu. Tak więc wiem, że potrafi być sympatyczny. Ale czasem odnoszę wrażenie, że to po prostu jego poza. Ludzie się śmieją, ale nie wie, że śmieją się z niego, a nie z nim. To smutne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ladriska
Gość
|
Wysłany: Pon 12:15, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Tequila napisał: | Może zagadajcie o jakieś zainteresowania?  |
Ale ona się nie odezwie !
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mandarynka
Gość
|
Wysłany: Pon 13:22, 14 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ladriska napisał: | Tequila napisał: | Może zagadajcie o jakieś zainteresowania?  |
Ale ona się nie odezwie ! |
Przywiążcie ją do krzesła i świećcie latarką prosto w oczy, po czym każcie jej mówić.
A tak całkiem serio to po prostu nic nie róbcie. Może jakiegoś pięknego dnia przemówi.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|