Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Caine'owata
Telekinetyk
Dołączył: 20 Lip 2012
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Coates Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:41, 25 Cze 2013 Temat postu: Nieśmiertelność |
|
|
Nie jestem pewna czy było takie pytanie. Jak na razie jeszcze nie zauważyłam takiego, ale co byście zrobili jakbyś wiedzieli, że jesteście nieśmiertelni? Bo ja szczerze powiem, że sporo rzeczy. Nie wiedziałabym od czego zacząć. Jednak to waszych odpowiedzi jestem ciekawa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
heroin(e)
Debil Roku
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 2232
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:01, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Boję się nieśmiertelności. Jak byłam mała nie chciałam iść do nieba, bo tam się żyje wiecznie.
Chociaż fajnie by było skoczyć w tych budynków w Dubaju i nie umrzeć. Albo wypić duużo wódki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DarJad
Super Silny
Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wonderland
|
Wysłany: Śro 18:51, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Skoczyć z budynków...taak. Ale zaczęłabym od mojego 6 piętra .
I w ogóle...Mam taki szatański pomysł. Przeczytałabym wszystkie książki, na których mi zależy. A następnie, jak podrosnę, pojechać, usidlić Alexa Ludwiga i dać mu to samo co mnie, żeby być nieśmiertelnym Tak, wiem, mam fazę. No ale kiedy on taki fajny jest .
A poza tym nie chciałabym być nieśmiertelna. Patrzeć jak wszyscy wokół umierają? To chyba nie dla mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JloveGone
Bez mocy
Dołączył: 15 Cze 2013
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:40, 27 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Fajnie byłoby być nieśmiertelnym. Zrobiłabym tyle rzeczy, których normalnie bałabym się, np.poszłabym do parku linowego bez zabezpieczeń, skoczyłabym z mostu. Jednak myślę, że to życie w końcu znudziłoby mi się.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JloveGone dnia Czw 19:41, 27 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kumiko
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 1532
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:04, 01 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Nieśmiertelność mnie nie interesuje. Ja teraz nie wiem co zrobić ze swoim życie. Wtedy by było jeszcze gorzej. Chociaż pewnie wtedy robiłabym różne rzeczy śmiejąc się śmierci w twarz. Taki balans na krawędzi. Tylko jakby skoczyć z budynku to upadek by pewnie bolał. Chociaż oby nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Candace
Niezniszczalny
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1686
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:46, 02 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Gdybym była nieśmiertelna to nadal nie wykorzystywałabym swojego życia, tak jak nie robię tego teraz. Patrzenie na śmierć rodziców, dzieci (omg, ja i dzieci), rodzeństwa , przyjaciół itd. na pewno nie jest dla mnie. Jasne, po którymś razie bym się pewnie przyzwyczaiła, ale... Ogólnie to mogłabym się skusić na taką rozrywkę jaką jest rodzenie dzieci w każdym możliwym kraju, zostawienie jakiejś cząstki po sobie, a potem przez wieczność patrzeć jak się rozwijają, rozmnażają... No i oczywiście trzeba by było coś zrobić ze swoim życiem, by nie wylądować w rynsztoku na setki lat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|