Czego się boicie?

Lemo

Zainspirowana przez straszny, czerwony księżyc i okropnego Pale Man'a, założyłam nowy temat. Wrzucajcie tu zdjęcia które was przeraziły, filmiki i melodie. A może macie jakieś fobie? Laughing

Ja się boję pełni księżyca i pełni czerwonego księżyca. A ostatnio, po obejrzeniu 'Labiryntu Fauna' także Bladego Mężczyzny/Bladego Stwora/Pale Man'a. Wrzucę fotkę kiedy indziej, bo teraz nie zasnę.
Jeszcze pamiętam moją reakcję na zdjęcie Darth'a Maul'a, które kumpela przesłała mi na gadu. Odskoczyłam od laptopa i z zamkniętymi oczami próbowałam je wyłączyć. Jezyk

Okropnie boję się pająków, pszczół, os, ogólnie robali. Więcej mi się teraz nie przypomina, ale dużo tego.

Temat może być, czy raczej do zamknięcia?

Cukierkowa

Lemo, ja się boję (bałam) wysokości.

Traumatyczne wspomnienie z dzieciństwa... Moja koleżanka (głupia Tośka!) robiła urodziny w parku linowym. (Które były podobnie kiedy moje, bo ona ma dzień później niż ja) Poszła od razu na taką średnią trasę. No i co utknęłam. Ruszyć się nie mogłam. Paraliż totalny.
Z tego powodu potem przez dwa lata bałam się jeździć kolejką krzesełkową jak byłam na nartach. Bałam się patrzenia w dół z wyższych budynków i takie tam. W końcu w zeszłym roku się przełamałam i pojechałam kolejka krzesełkową.

Ale parków linowych boję się panicznie!!!

Perc

Wiem że to dziwnie zabrzmi ale ja się boję ... samego strachu. To takie uczucie, gdy nie wiesz co robić, nogi masz jak z waty i czujesz dziwne dreszcze ... brr xd konkretnie wprost nie umiem powiedzieć, kiedy mam takie uczucie, to samo wychodzi.

Enzo

Ja jak byłem u kuzyna to oglądaliśmy filmiki na youtubie i mieliśmy bardzo głośno ustawione głośniki, i oglądaliśmyTEN film. Mieliśmy wtedy po 10 lat.
Zaczęliśmy sie drzeć, mimo, że ta twarz nie jest jakaś straszna.
Do tej pory nie lubię oglądać tego filmiku. Kwadratowy

Daisy

Dziwne, miałam dzisiaj właśnie założyć taki temat, bo wczoraj mnie dopadły okropne myśli co do tej "przepowiedni" zawalenia się Focusa w Bydgoszczy i strasznie się przez to bałam o znajomych. Zdziwiony

Jak już wspomniałam o Focusie, to rozwinę temat. Mianowicie w Bydgoszczy jest bardzo popularna plotka, że gdzieś w styczniu, lutym w Focusie zemdlała kobieta, która podobno miała "zdolności" parapsychologiczne. Po tym jak ocuciła ją jakaś kasjerka, kobieta zapytała się jej wprost, czy na terenie gdzie stoi to centrum handlowe była kiedyś rzeźnia. I owszem, była. Po potwierdzeniu tej informacji przez kasjerkę, kobieta powiedziała, że rzeźnia to tu dopiero będzie. I podobno to zawalenie dachu (Focus pod względem technicznym jest w BARDZO złym stanie) ma się wydarzyć jeszcze w tym roku - mówi się o 17 bądź 21 grudnia. Niby w to nie wierzę, ale podświadomie wariuję ze strachu o moich znajomych. Boję się strasznie o nich, nawet nie wiecie jak.
Rok temu bardzo popularne były tzw. creepypasty - historie o niewyjaśnionych zjawiskach, które naprawdę potrafiły przerazić - najczęściej opowiadały o różnych istotach, które obserwują Cię podczas snu. Matko, jakie ja po nich miałam schizy w nocy. Po zgaszeniu światła wyostrzałam słuch, by nadsłuchiwać czy czasem coś nie nadchodzi. Przestałam również chodzić sama przez las, nawet w dzień. Nie wiem co ma niby tam się czaić, ale po prostu tak się bałam po przeczytaniu creeepypast, tak już wymyślałam, że nie wiem. Najdziwniejsze jest to, że dalej je czytam, pomimo strachu. Głupia ja, oj głupia.

Enzo

Też tak mam z tym 'wyostrzaniem słuchu' jak już zgaszę światło. Ale tylko po obejrzeniu jakiegoś horroru... Na przykład po 'Ringu' nie mogłem spać. Bałem sie, że przyjdzie po mnie ta dziewczynka.
I prawie sie sikałem, kiedy moja siostra weszła do mojego pokoju w takiej samej kombinacji ubraniowo - fryzurowej. Wesoly

heroin(e)

Hmmm, ja się nie boję tego co się boi większość osób. Chyba.
No, oprócz odrzucenia. I tego, że ktoś nistądnizowąd przestanie ze mną rozmawiać. Traumatyczne przeżycia czy coś.
Jeszcze się boję tłumu ludzi. Kto widział Wojnę Światów to może sobie skojarzyć jak chcieli wciągnąć ich z samochodu... Okropne.
I jeszcze wody się boję. A raczej tego co może być pod wodą, szczególnie jak jest taka cieeemna i straaszna i widać że się pod nią coś rusza.

Schiz po nocach raczej nie mam, a jak mam to wydają mi się zabawne.

Daisy

heroin(e)

Haha, nie wiem czy offtopu nie będzie ale cicho.
Kolega mi opowiadał, że siedzi z kumplem w nocy po ciemku oglądają Paranormal Activity, i zaczyna im migać światło w przedpokoju. Ci tam jakieś schizy, boją się ruszyć i światło gaśnie, więc kurcze, samo się zmienia, pewnie duch, jeszcze większe schizy...
I się okazało że żarówka była przepalona czy coś...

Enzo

Paranoramal Activity... Czasem jak zasypiam to boję się, że coś mnie wyciągnie z łóżka i pociągnie po przedpokoju. Kwadratowy

Ale te najnowsze to kit.

Empathia

Paranormal Activity! Tak! Boję się Kate. Wesoly

Czego się boję? Mnóstwa rzeczy. Buki z Muminków, pustych ulic, ciemności, wysokich drzew, lasu nocą, owiec z czerwonymi oczami. Oprócz tego mam arachnofobię.

Enzo

Arachnofobia to lęk przed pająkami, nie?
Ja kiedyś sie bałem pająków, ale już mi przeszło dzięki Bogu. Jakby wyglądał dorosły facet, który boi się pająków. Kwadratowy

heroin(e)

Mam kolegę który boi się pająków... Ma chyba 17 czy 18 lat, "typ twardziela", a jak łaziliśmy po lesie to nam co chwilę piszczał. Masakra. Nie chciałabym być na jego miejscu.

Empathia

Biedny kolega, wiem jak się czuł. Wesoly

To jest koszmar. Zwykle jak siedzę na krześle, to wolę nie opuszczać nóg na dół, bo mam wrażenie, że po podłodze chodzi wielka, owłosiona tarantula. Brrr, koszmar!

Nefeid

Diana

Masakrycznie boję się wszelkiego robactwa. A szczególnie pająków. W Anglii w tym roku mnie jeden użarł i przez pół wakacji łaziłam ze spuchniętą do wielkości balona łydką. Neutral

Trochę się też boję ciemności, włamań itp. Jezyk

Ale nie panikuję.
A najbardziej, ale tak strasznie, okropnie, to się boję latać samolotem. Właściwie, psuje mi to całe wakacje. Jak już siedzę w tym miejscu grozy i włącza się światełko żeby zapiąć pasy to dostaję niekontrolowanych drgawek.

Pamiętam jak raz leciałam z Bułgarii i nagle zaczęliśmy trochę tracić wysokość, czy jakoś tak (jak dla mnie to po prostu spadaliśmy...) Wszyscy się darli, ja ryczę, a mój brat: "Jejku, jak na karuzeli". Nie, ja zdecydowanie wolę samochód... Wesoly

Metro też mnie przeraża, bo raz utknęłam w jednym zepsutym w środku tunelu. Podsumowując - nie nad ziemią, nie pod ziemią. I wtedy czuję się raczej bezpieczna. xD

Thresh

Może to brzmi dziwnie, ale ja się boję... krwi. Mam hemofobię.
Nie chcę wiedzieć, co będzie na biologii, kiedy będziemy omawiać układ krwionośny.

Canny

sunshine

A ja się boję huków.

To jest strasznie zabawne na sylwestra... Wesoly

Ale najlepiej jest jak na wf są balony...

robię się cała blada i udaje, że nic mi nie jest... Wesoly

sheena

Pająki mi nie przeszkadzają, chyba, że są nad moim łóżkiem.
Boję się duchów.