Znaleziono 17 wyników

Całkiem ciekawie się zaoowiada, choć chyba mniej ciekawiej niż Gone,a le myślę, że warto będzie przeczytać. Chętnie przekonam się jaki poziom trzymają inne książki Granta.

To jeden z moich ulubionych bohaterów. Faktycznie trochę zagubiony, nieporadny, momentami odrobinkę naiwny. Miły, choć nie najciekawszy, niedoświadczony w kwestii uczuć, troszkę wstydliwy i niedomyśln ...

Naprawde dobry filmik, gartulacje Mruga

Samej Brittney nie polubiłam, ale tak jak większość z Was interesuje mnie jej ewentualna moc i dalsze losy.

Wydała mi się miłą osobą i fajną postacią, podoba mi sie jej moc. Żałuję, że tak mało jej było w "Głodzie" i mam nadzieję, że w następnym tomie będzie jej więcej.

Na początku jego moc wydawała się głupia i bezsensowna, ale w końcu do czegoś się przydał. Był całkiem sympatyczny i trochę szkoda, że zginął. Jeśli zginął.

W "Głodzie" polubiłam go. Wydał mi się nawet sympatyczny, zwłaszcza wtedy, gdy chciał by zwracano się do niego po imieniu i gdy ratował Astrid przed Zilem. Nie wiedzieć czemu stał się jedną ...

"Głód" podobał mi się troszkę mniej niż pierwsza część, co nie zmienia faktu, że jest to świetna książka. Podobały mi się nowowprowadzone postacie, choć było trochę mało ''scen'' z nimi. Kil ...

Pierwsza bardziej mi się podoba, chociaż jak dla mnie to nic specjalnego. Za to druga jest raczej nieciekawa.

Moje ulubione seriale to "Dr House" i "Plotkara". Od czasu do czasu oglądam też '"Gotowe na wszystko". Poza tym kryminalne jak Monk, CSI czy "Zabójcze Umysły".

To chyba jedna z moich ulubionych postaci. Była przydatna i nie umywała się od obowiązków, pomogła każdemu w potrzebie. Wiedziała, że jest przydatna, ale nie starała się tego wykorzystać.

Bardzo lubię Edilia, wydał mi się szczery, bezpośredni i pomocny. Potrafił rozróżnić sprawy ważne i mniej ważne, jak i wziąć na siebie odpowiedzialność za sprawy, które musiały zostać załatwione, a do ...

Może jadę po stereotypach, ale w tym przypadku czarny charakter nie budzi mojej sympatii. Najbardziej lubię chyba Lanę, po niej Mary.

Jak na mój gust Quinn jest postacią pozytywną, tyle, że lekkomyślną, nieostrożną i trochę tchórzliwą. Wydaje się być lojalnym przyjacielem, który umie przyznać się do winy i zrekompensować innym swoje ...

Może nie dla wszystkich, ale myślę, że tym, którzy lubią fantastykę "Gone" się spodoba. W mojej rodzinie jest duży rozrzut wiekowy, jeśli chodzi o fanów fantasy i "Gone" podobał si ...

Nic w tym dziwnego, House ma wielu przeciwników. Ja też bym go pewnie nie lubiła, gdyby nie to, że wszyscy twierdzą, że jestem podobna do głównego bohatera:/ Nie ma to jak dowalić człowiekowi...

Cóż, rzadko kiedy wiem, co napisać w takim temacie. Tak więc liczę lat czternaście, na imię mi Alicja. Mam pasje jak i obsesje oraz schizy, które lepiej chyba pominąć. Jedną z mniej szkodliwych moich ...