Znaleziono 125 wyników

No właśnie. Sam przecież nie wpadł na ten pomysł, i długo trzeba było go namawiać. Jednak według mnie jest bohaterem.

Ja też już o tym wspominałam

No tak, wątpie żeby umarła. Po co autor by tak sporo o niej pisał, skoro i tak miałaby tak szybko umrzeć.

Tak, jej postawa tez jest godna podziwu.

Ja też nie przepadam za Drake'm lecz bez niego byłoby mniej ciekawie. Mam nadzieję, że przeżyje to co zrobił mu Caine.

No tak, trochę się już pogubiłam z tymi mocami.

No, to było bardzo ryzykowne wpuszczać tyle dzieciaków na nie sprawdzone pole. Jednak nikomu nic się nie stało.
Edilio mimo wszystko jest moim ulubionym bohaterem. Ale nie jedynym

Ja też za tym czymś nie przepadam, jednak nie chcę aby "odszedł".

No właśnie, dla Sama istnieje tylko Astrid (chodzi o miłość). Dlatego wątpie, zeby nagle zakochał się w Taylor.

A ja za to bardzo lubię Caine'a. Jego charakter jest jakiś taki nieprzewidywalny i w ogóle. Bardzo ciekawa postać.

Mam podobne odczucia, Brianno. On jakby coś knuje. Wydaje mi się, że bardzo chciałby zająć miejsce Sama.

No właśnie, przecież to było całkowicie przez przypadek i Hunter tego żałował. Gdyby zrobił to celowo i nie żałował, wtedy byłoby gorzej, i jego ukaranie miałoby jakiś sens, ale w takiej sytuacji?

O tak, dzieci pokomplikowały by sprawę. Już takie 5-cio i 6-cio latki są ciężkie do ogarnięcia a co dopiero niemowlaki. Ale z drugiej strony, książka stałaby się jeszcze ciekawsza. Ja osobiście wolała ...

Tak, ja tez się wkurzyłam, jak przeczytałam, jak on potraktował Astrid, Pete'a i Huntera. Pokazał jakim jest chamski i bezuczuciowy (on zna pewnie tylko jedno uczucie, nienawiść)

Możliwe. To znaczy, nie wiadomo jaki jest "limit" w kreskach, ale sądzę, że ma raczej na pewno więcej kresek od Sama i Caine'a.

Szczerze mówiąc, nawet nie przyszło mi do głowy że Astrid mogłaby być zła. Zobaczymy jak sie jej losy potoczą, ale ja osobiście twierdzę, że pozostanie dobra już do końca. No, ale gdyby tak jej umysłe ...

No, Jack sporo wnosi do "GONE". Jest naprawdę ważnym bohaterem. Nie mówię, że najważniejszym ; )

No właśnie, coś tam takiego było że Bryza to wolny wiaterek ; ) Tak czy siak Brianna jest super, bardzo ją lubię.

No, rozsiewa w okół siebie taką fajną, jak by to nazwać, aurę. Według mnie ; )

No, to było z jego strony trochę naiwny, ale skoro tak kocha technologię... Pewnie wielu by się tak "poddało"