I'm love in it.

Brianna

Rzeczywiście troszeczkę dziwne.

Megumi

Hejka;) Wczoraj z wycieczki wróciłam. Nawet fajnie było pomijając fakt, że drugiej nocy troje chłopaków z pierwszej klasy się upiło i dozorca, który chodził pod oknami został ochlapany wodą... No i to by było na tyle. Byłam w Zakopanem jak coś Wesoly

Fire-mup

Co się stało Maggie?
Dla czego musisz udać się do szpitala? Smutny

Puma

Ja też jadę do szpitala, do Warszawy 15.06, ale będę tylko dni.

Fire-mup

Jejku, no co wy?
Smutny

Puma

Ja mam gastroskopię kontrolną... kiedyś miałam tzw. żylaki w przełyku i teraz muszę jeździć na kontrole do Warszawy Smutny

Tylko nie wiem, czy wybrać sobię zabieg na żywca czy z usypianiem...

Rita · Gość

Fire-mup

Ajć, paskudna sprawa Sad

Ja bym chyba nie przeżyła, gdyby mi mieli robić coś takiego na żywca... brrrrrrrrrr
Przestraszony

Puma

Megumi

Caville

Ło, ja kiedyś całe tygodnie spędzałem w szpitalach. Miałem ostre zapalenie wątroby i właściwie było zagrożenie śmiercią -.-... No, ale najważniejsze, że udało mi się przeżyć Wesoly

. A wiecie, kto mnie uratował? Szaman xD. Taki facio z Gliwic, do którego jeździłem raz w miesiącu, kiedy już naprawdę było źle, który robił mi 'energetyzowania' (tak naprawdę mnie macał, więc się na początku zastanawiałem, czy to nie jakiś pedofil, ale to się wytnie

...), i który przypisał mi takie ohydne zioła, które musiałem pić codziennie rano i wieczorem (zmieszajcie sobie wymiociny ze skisłym mlekiem i zgniłymi rybami, a wyjdzie Wam przybliżony smak xD). Piłem regularnie, w końcu nie uśmiechało mi się ukończyć własne życie w wieku 13 lat, i ... wyleczyłem się Wesoly

! Od tego czasu jestem w pełni zdrów, mogę jeść wszystko i schudłem 15 kg (przez zapalenie byłem gruby, teraz jestem... No, po prostu szczupły, nie ma żadnych śladów po tamtym Tomku, a to przez uleczoną wątrobę, zdrowe jedzenie i duuużo tańca)

.

Orsey

Fire-mup

Szczere współczucia Caville...

Caville

Ja w ogóle się dziwię, bo moja jedyna poważniejsza choroba w życiu, to angina ropna (no, nie licząc tego ostrego zapalenia wątroby). Byłem przeziębiony tylko chyba z pięć razy + trzy razy miałem zapalenie ucha. W całym życiu! Dlatego trochę się boję, bo nawet ospy wietrznej nie miałem

... No, ale ogólnie to po urodzeniu byłem owinięty pępowiną i prawie się udusiłem, dlatego już dwa razy igrałem ze śmiercią. Że tak powiem, grałem w karty, ale za każdym razem to ja wygrywam. Mam nadzieję, że w moim przypadku nie spełni się powiedzenie "Do trzech razy sztuka"...

Fire-mup

Ja też mam nadzieję, że nie Wesoly

Orsey

Caville, nie martw się, mnie na przykład się to powiedzenie prawie nigdy nie sprawdza..., też mam nadzieję że teraz i u ciebie nie sprawdzi się.

Caville

Dzięki Wam Mruga

. Mam jeszcze parę rzeczy do zrobienia, więc spoko (Boże, to brzmi normalnie masakrycznie, przeż mam dopiero 15 lat xD!).

Puma

Boże... rzeczywiście masakrycznie...
Ja miałam zagrożenie życia po urodzeniu, bo miałam sepsę, i jeszcze jak miałam 7 lat to miesiąc siedziałam w szpitalu bo miałam no... krwawienie z przewodu pokarmowego... (wiem, że to też brzmi masakrycznie)

Ale może zmienimy temat na jakiś przyjemniejszy? Jezyk

Megumi

Dobra zmieniamy temat bo trochę się strasznie zrobiło Mruga

Hmm...
Dobra zapodajcie jakiś temat bo ja nie mam pomysłu Jezyk

Candace

Temat? Po prostu: Co tam u Was?

Ja cierpię niemiłosiernie, bo mam prawie całe plecy spalone

Swędzi i piecze to niemiłosiernie...