I'm love in it.

Kumiko

Raz, dwa, trzy. Próba.

Vringi

Ze zwykłego sentymentu (i z faktu, że nadal pamiętam hasło do swojego konta) zajrzałem ta forum. A skoro już tu piszę, to równie dobrze mogę zapytać o coś co mnie interesuje.

A mianowicie, co u was słychać forumowicze? Jak wam się powodzi? Co obecnie robicie?

Może to wydać się dziwne, patrząc na to, że większość moich postów pochodzi z RPG, ale w sumie spędziłem tutaj kilka lat i co by nie mówić, to nawet przywiązałem się do tego forum i ludzi z którymi tutaj pisałem. Niestety nie pamiętam haseł do moich kont na GG i Skype (o ile te jeszcze istnieją), a z jakiegoś powodu czuję niechęć do korzystania z Facebooka (sam nie wiem czym jest to spowodowane, aktualnie korzystam wyłącznie z Messengera).
Dlatego też postanowiłem pozostawić tutaj wiadomość, na wypadek jakby ktoś odpowiedział.

Zatem...
Aye!
V

zimowykalafior

Cześć V, fajnie, że się odezwałeś.

Ja sama zapomniałam o tym forum na długie lata (przynajmniej tak się wydaje, nie byłam w stanie sprawdzić, kiedy ostatnio się logowałam, bez zalogowania się, hm), pomimo tego że utrzymuję jakiś tam kontakt z niektórymi użyszkodnikami.

(swoją drogą, wpadłyśmy z Elą na pomysł zorganizowania kolejnego wydarzenia, które ściągnęłoby tu część ludzi, tak jak robiłyśmy kiedyś co roku, ale ostatnio chyba w 2017, smutne)

U mnie wszystko w porządku (tak naprawdę to nie, ale zwykle tak wypada napisać). Kończę sobie studia powoli (choć teraz chciałabym już szybko), a trwało to tak długo, bo w międzyczasie robiłam sobie roczne przerwy na pobyty na Malcie i w Japonii. W środku pobytu w Japonii i odkrywania różnych innych części Azji, dopadła mnie, jak i resztę świata, pandemia, która zepsuła wiele moich planów i sprawiła, że od września siedzę na tyłku. Teraz poza pisaniem magisterki z geografii pracuję sobie w restauracji sushi u siebie w Skierniewicach, ale najchętniej bym już stąd uciekła.

A co słychać u Ciebie, V (albo ktokolwiek, kto tu zajrzy przypadkiem)?

akimoda

Hejka 🤪 jestem w szoku, że mój telefon znał hasło do tego konta xD nie wiem jak, bo mam go od 5 miesięcy (telefon), ale ok. Tak mi się dzisiaj jakoś przypomniało o Was i tym forum i o książkach i swoim forum na które Was zaprosiłam, a którego teraz nawet nie mogę znaleźć 😟. Co tam u Was? Kiedyś pamiętam bywałam tutaj codziennie, znałam Was prawie wszystkich, z niektórymi spotkałam się osobiście. Miałam chyba 17 lat jak zaczęłam tutaj się udzielać, masakra jak ten czas leci, teraz mam 28 lat 😱 Już nie kończę technikum, tylko mieszkam na swoim i mam nawet córkę 😁 Klara jej na imię. Wzięło mnie na sentymenty... Ciekawe czy się ktoś odezwie. Pozdro ziomeczki 😘😘