I'm love in it.

heroin(e)

U nas też coś takiego jest.

Albo można 3 ale bez języków. A jak ma się 3 sprawdziany z języka w tygodniu to wychodzi potem 6 zamiast 3.

Rose

Ja miałam niedawno sprawdzian, wypracowanie, kartkówkę i (cytuję) ,, Taką malutką kartkóweczkę'' ( z pięciu ostatnich lekcji mimo, że dopuszczalne są trzy) w jeden dzień. Wróciłam do domu tak zmęczona, że nie miałam nawet siły podnieść sie z fotela.

zimowykalafior

MorderczyniMisiów · Gość

Ja wczoraj spałam 3 godziny, a przedwczoraj 4 . Jeszcze kilka takich dni, i się kompletnie załamię x.x . A najlepsze jest to, że w weekend i tak nigdzie nie pójdę, bo jestem uziemiona, i muszę się uczyć : l .

heroin(e)

A ja mam imprezę

A w poniedziałek sprawdzian. A we wtorek dwa. I jeden w środę...

sheena

Aaaa! W piątek, spr. z całego półrocza z historii. Żeby gościu nie wyzdrowiał Oo

Ana

Nam wprowadzają do przyszłego semestru uwaga nie 2 sprawdziany tygodniowo tylko dopuszczalnie 5 tygodniowo! Czyli na legalu może codziennie być sprawdzian. -.-

Gemma

My też mieliśmy cały tydzień sprawdzianów!

Dosłownie od poniedziałku do piątku i to na dodatek przedmioty typu matma,polski,fizyka i chemia. Te najważniejsze zawsze walą razem. Teraz we wtorek mam jeszcze z angola.

Załamać się można.

zimowykalafior

sheena

666! Hell yea! : D

Musiałam!

MorderczyniMisiów · Gość

Ale ej .

Jak mnie matka nie puści na sylwestra, to nawet gdybym miała się z nią ostro pokłócić, i tak pójdę . Jak można tak męczyć ludzi xd ? No co to ma być ; szlaban do końca grudnia ???

Nie wytrzymam : < .

Raqasha

Ja sylwka pewnie spędzę w domu. Wesoly

Co do sprawdzianów to u mnie może być jeden sprawdzian w dniu (czyli w najgorszym przypadku 5 w tygodniu!), a kartkówek mnóstwo!

Aliyah

A ja nie wiem, gdzie się wybrać na sylwestra. Albo pójdę na imprezę do znajomej, albo pojadę do Karpacza. Kwadratowy

Ha, a ja mogę mieć trzy sprawdziany na tydzień, a dwa w jednym dniu. Very Happy

Ale niestety w praktyce okazuje się, że lepiej by było gdyby ograniczyli ilość kartkówek a nie sprawdzianów. Możemy ich mieć nieskończenie wiele, a najczęściej okazją się formatu A4, z dwunastoma zadaniami i z całego działu. Oczywiście oprócz takiej "kartkówki" mamy też sprawdzian.

MorderczyniMisiów · Gość

Ja mogę mieć jedną pracę kalsową dziennie, + kartkówki .
Ale nikt tego nie przestrzega, niestety...
A na sylwestra chciałam się wybrać na taką cudowną, dużą imprezę, ale muszę jeszcze zmusić mamę, aby skróciła mi szlaban .

Poklaa

U mnie są ponoć ograniczenia, że można max. 1 klasówkę dziennie. A aż za często mamy po dwie. -.- Raz mieliśmy taki tydzień, że mieliśmy klasówki we wtorek, środę, czwartek i piątek. Ja chcę mieć wgląd w statut szkoły. Czasem czuję, że uczniowie nie mają żadnych praw. A w dodatku nasz wychowawca to taka skończona sierota, że nawet wycieczki do kina zorganizować nie umie, a co dopiero troszczyć się o interesy i prawa swoich podopiecznych. -.-

A co do sylwka - znając moich rodziców, to nawet jak mnie gdzieś znajomi zaproszą, to powiedzą, że będziemy mieli gości/gdzieś wyjedziemy i żebym dała sobie spokój.

Rose

Ja spędzę sylwester jak co roku- maraton filmowy z przyjaciółkami. Ale muszę pilnować czasu, bo ostatnio przegapiłyśmy pólnoc. Very Happy

Diana

Nie no błagam. Te sprawdziany to zUo największe!

Nie żebym się uczyła. Jezyk

Ale od samego pisania ściąg siedzę do nie wiadomo jak późna, nie wysypiam się i jestem chora praktycznie co tydzień. ;|

Megumi

Kumiko

Co do mojego sylwestra to pewnie wyjdzie jedna wielka dupa.

Jako klasa maturalna powinnam mieć najmniej godzin, czyli tak jak poprzednie roczniki od 8-12 jednak takie luzy to przeszłość. Uczyć się do matury powinnam a nie siedzieć tyle w szkole. Codziennie jakieś fakultety. I siedzę przeważnie dzień w dzień od 8-15

A co do sprawdzianów i kartkówek się nie wypowiadam co chwila coś robią ale mam jakoś mało ocen