Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy czytałeś tę książkę? |
Tak |
|
81% |
[ 9 ] |
Nie mam zamiaru przeczytać |
|
18% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 11 |
|
Autor |
Wiadomość |
Drake'owata
Super Szybki
Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:01, 07 Maj 2011 Temat postu: "Władca much" Wiliam Golding |
|
|
Zastanawiałam się od dawna nad założeniem takiego tematu, a teraz nadarzyła się ku temu okazja.
Co mnie skłoniło do napisania tematu?
Kiedyś moja koleżanka czytała "Gone" w szkole. Humanistka do niej podeszła i się zapytała o czym to jest. Opowiedziałyśmy o co mniej więcej chodzi, bez "strasznych" i "szokujących" wątków. Pani nam mówi, że te wszystkie książki są na podstawie "Władcy much". Słyszałam o tej książce, ale nigdy specjalnie nie ciągło mnie do niej.
O czym jest?
Mniej więcej to samo co w Gone, tylko bardziej... staroświeckie.
Grupa chłopców przeżywa w katastrofie lotniczej, lądują na bezludnej wyspie i tworzą tam społeczeństwo. Na początku wszystko jest super, ale potem grupa myśliwych spiera się o władzę z przywódcą. Chłopcy odchodzą wraz z większą częścią społeczeństwa.
Co jest dobre?
To w końcu książka, która zapoczątkowała Gone, Pod kopułą i Jutro, a warto znać książki, które są "pokrewne" naszemu gustowi.
Fabuła.
Pierwsza książka tego typu. Na prawdę ciekawie napisana. Wiem, że temat oklepany, ale tutaj chodzi, o to, że była pierwszą...
Co jest złe?
SPOILER:Prosiaczek umarł. Osobiście nie polubiłam postaci Jacka, który był złym charakterem. Może po prostu był źle opisany, bo zazwyczaj lubię takich bohaterów.
OCENA: 8.5/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Maggie McKinley
Telekinetyk
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:37, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Książkę czytałam, bo była to moja lektura w pierwszej gimnazjum (rok temu). Ogólnie niezbyt mi się podobało, ale dało się znieść. Już jak przeczytałam pierwszy rozdział pomyślałam, że będzie bardzo podobne do Gone, ale brakowało mi mocy i mutacji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loki
Super Moderator
Dołączył: 26 Maj 2010
Posty: 2006
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:43, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Genialna książka.
Trudno ją porównywać do GONE, bo przecież obie książki są skierowane do różnych odbiorców, no i napisane w innych czasach.
Co nie zmienia faktu, że kocham ją całym serduchem. Absolutny klasyk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drake'owata
Super Szybki
Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:28, 07 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Elka, ja tak napisałam, bo po prostu mi tak wmawiała moja polonistka. Dzieci, same w jakimś miejscu, no i wszystko co złego może się tam stać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gusia
Uzdrowiciel
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:14, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Od roku planuję ją przeczytać, ale nie mogłam nigdzie znaleźć. W te wakacje jej nie przepuszczę, w końcu dla chcącego nic trudnego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ladriska
Gość
|
Wysłany: Pią 7:34, 13 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Czy czytałeś tę książkę?
Tak
100%
100% [ 3 ]
Nie mam zamiaru przeczytać
0%
0% [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 3 |
Mam wrażenie, że opcja druga nie za bardzo jest dobrze sformułowana, ponieważ mogą być i osoby, które nie przeczytały, ale przeczytają. Ty wskazujesz, że są tylko takie co nie przeczytały i nie zamierzają przeczytać.
A ja książkę czytałam i bardzo mi się podobała xD.
|
|
Powrót do góry |
|
|
heroin(e)
Debil Roku
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 2232
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:47, 13 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ta książka była boska. Tam były takie piękne obrzydliwe sceny.
Ogólnie jedna z moich ulubionych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Buu!
Gość
|
Wysłany: Pią 18:20, 13 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Idę po nią jutro/pojutrze do 'mojego nowego' antykwariatu.
Poszukamy, zobaczymy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Poklaa
Telekinetyk
Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:57, 14 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Mam na to na liście książek do przeczytania, więc nie głosuję w ankiecie. Brakuje mi trzeciej opcji "Zamierzam przeczytać", ale nieważne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zimowykalafior
Super Admin
Dołączył: 10 Wrz 2010
Posty: 2241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Australijskie Skierniewice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:54, 28 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Niedawno skończyłam. Dość długo się do niej zabierałam, i nie żałuję - piękna. Taka realistyczna, okrutna i niepokojąca. Najbardziej mi chyba było szkoda Simona, bo o Prosiaczku przeczytałam w tym temacie -.-" A z nim... Byłam w szoku. I zakończenie mnie mocno zdziwiło, nie wiem dlaczego miałam całkiem inną wizję, ale to szczegół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Delimorn
Bez mocy
Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:42, 25 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Jestem jeszcze przed, ale z pewnością niedługo się za to zabiorę. Właściwie to muszę - to moja lektura na finał.
Czytałam początek i wydaje się całkiem "czytalne".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gaia
Elektrokinetyk
Dołączył: 10 Maj 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:49, 23 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Nie mogę wyjść z podziwu. Golding udowodnił, że jest absolutnym mistrzem opisów przyrody i pionierem w tej kategorii.
Do Gone porównywać nie zamierzam, bo obawiam się, że nie wypadłoby by zbyt dobrze w podsumowaniu.
Powieść jest hipnotyzująca, a Jack Merridew zyskuje honorowe miejsce na mojej liście ulubionych bohaterów literackich. Tak, tak, Zuzu.
Najbardziej zachwycającym fragmentem stała się dla mnie rozmowa Simona z Władcą Much. W ramach ciekawostki zachęcam do odszukania źródła pochodzenia tego imienia, bo nadaje książce drugie dno.
Teraz chcę zmierzyć się z ekranizacją- nie wiem tylko, czy oglądać wersję z 1963 czy tę z 1990.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gaia dnia Sob 14:50, 23 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|