Seria Niefortunnych Zdarzeń

I'm not hardcore

Zapraszam o dyskusji na temat Serii Niefortunnych Zdarzeń autorstwa Lemony'ego Snicket'a (Daniel Handler).
Boska seria, trochę naiwna, ale supcio.
Słoneczko wymiata, Wioletka też boska, ale Klaus to przegięcie - kocham go!!!

Na wikipedii naszej kochanej można sobie poczytać.
Mój ulubiony tom...
Chyba Przykry Początek.

Ciekawostka : Każda część ma dwuczęściowy tytuł. Pierwsza litera obydwu słów jest taka sama.

Star

jamata

Czytam właśnie 7 część. Wesoly

Rose

Lubię tą serię, mimo, że absolutnie nic nie rozumiem z tego całego WZS. Ale bardzo podobają mi się gry słowne , a rodzeństwo Baudelaire jest świetne. Słoneczko zawsze mnie rozczula, Wioletka i jej wynalazki- bezcenne, nie mówiąc już o Klausie- mam do niego niesamowity sentyment. No i Esmeralda Szpetna, niewolnica mody...... Moją ulubioną częścią jest chyba ,, Akademia Antypatii', chociaż ,, Zjezdne zbocze'' ( kocham tę nazwę) tez jest niezłe.

I'm not hardcore

WZS.
Ja też z początku nie kapowałam o co chodzi, ale w kolejnych tomach się wyjaśniło. Trzeba się wczytać.

Fajna jest też zapowiedź kolejnego tomu na końcu każdej książki.

Gusia

Chciałam przeczytać kiedyś, ale film mnie zniechęcił.

Buu! · Gość

Kocham, kocham, wielbię, więc chyba będę sobie kupować. Nie czytałam tylko ostatniej. Słoneczko mnie rozczula, kochane maleństwo. Wioletka i Klaus też są sympatyczni.

Forbidden

Czytałam wszystkie części. Niesamowita książka, jak i bohaterowie. Mruga

heroin(e)

Ej no, aj wolałam wierzyć że Lemony to naprawdę Lemony...
Czytałam wszystkie części i mam wszystkie oprócz 2 którą pożyczyłam i nie odzyskałam

Film był nawet fajny, miał tą atmosferę książki. Szkoda że nie ma następnej części.
No i ja najbardziej lubię tego trzeciego trojaczka, nie pamiętam jak miał na imię... coś na Q? Najlepsza część- Akademia Antypatii.
Ja mam drugą ciekawostkę

Części jest 13 i każda ma 13 rozdziałów, oprócz 13, w której jest dodatkowy rozdział 14, jedyny w którym dzieci są szczęśliwe^^

Aliyah

Pamiętam, że kiedy jakiś czas temu oglądałam film byłam pod sporym wrażeniem. Wizualnie był śliczny. Very Happy

Kilka razy brałam się za czytanie (bodajże od czwartej części, bo na trzeciej kończył się film), ale zatrzymywałam się po paru rozdziałach...

Poklaa

Tylko film oglądałam. Podobał mi się. xD Ale nie myślałam o tym, żeby sięgnąć do książki.

Star

Książki były średnie, ja po paru, chyba siedmiu częściach zrezygnowałam

i jak już wspominałam za tą serią nie przepadam, ale film był naprawdę fajny Wesoly

Ladriska · Gość

Ja tych książek nie lubię - mdłe tło psychologiczne, płascy bohaterowie, zbyt łatwe rozwiązania, zbyt oczywiste lub zbyt wykombinowane wątki. Mam w domu pierwszy tom, ale dla mnie ta książka na półce jest pomyłką.

vivienne

Kocham tę serię. Romeo, czemuś ty jesteś Romeo.

Zaczęłam ją czytać mając chyba jakieś 6-7 lat i wtedy wszystkie moje pieniądze wydawałam bezustannie na te książki. Wesoly

Kupiłam części od pierwszej do szóstej, potem miałam długą przerwę.
Muszę sobie teraz kupić resztę. Samo zło

Oglądałam film - w kinie i raz w telewizji, całkiem fajny, ale książka (oczywiście) lepsza, w filmie nie pasowali mi aktorzy (szczególnie Wioletka).
Bohaterowie są bezbłędni, przeraża mnie nieudolność pana Poe. Zdziwiony

Opisy z tyłu tych książek są świetne, fabuła też niesamowita.

Maggie McKinley

Moja koleżanka z podstawówki była wielką fanką "Serii..." i zmusiła mnie, żebym przeczytała Mruga

Przeczytałam pierwszą część, potem (już z własnej woli:)) kolejne i zatrzymałam się na "krwiożerczym karnawale" czy jakoś tak... Potem kolejnych części już nie czytałam... Ogólnie książka mi się podobała, najbardziej "Akademia Antypatii" i "Winda Widmo". Film oczywiście obejrzałam i podobał mi się, zgodny z książką.
Kurcze, teraz mi przypomnieliście o tej serii i chyba przeczytam wszystkie części od początku Wesoly

I chyba znowu obejrzę film Wesoly

Canny

Przeczytałam całą serię i podobała mi się. Dość szybka, wciągająca akcja i ciekawe wynalazki. Podobały mi się pomysły w tej książce. Nie jest ona oczywiście taka strasznie super - lubię ją, ale bez szału. Moją ulubioną częścią jest chyba Groźna Grota.

heroin(e)

Ja czytałam ostatnio ostatnią część

To jest takie głupie że aż fajne^^

Ginevra96

A ja jestem dziwna i przeczytałam tylko ostatnią część ''Koniec końców''. Nie czytałam poprzednich a jednak miej-więcej się orientowałam i przebrnęłam. Nawet ok, ale chyba za szybko po poprzednie nie sięgnę

Anu.

Loumee

"Seria Niefortunnych Zdarzeń". Dla mnie to już klasyka. O książce usłyszałam dawno, dawno temu na forum ZigZap, bodajże, a potem calutką serię zobaczyłam w miejskiej bibliotece. Wtedy jej nie przeczytałam! Powiedziałam mojej siostrze "o, patrz, tamto podobno jest fajne" i kazałam jej przeczytać (ja byłam już po standardowym HP i "Dziedzictwie", a ona szukała jakiejś zajawkowej serii dla siebie). Siostra streszczała mi praktycznie każdą część Smile

Ja przeczytałam to w sumie... całkiem niedawno, bo w trakcie zimowych ferii.

W każdym razie uwielbiam to z całego serca. Wszystko jest takie bez snesu, pełne absurdu i czarnego humoru. A moja ulubiona część... "Akademia Antypatii". Jest wspaniała!

Cukierkowa

Fajna seria. Czytałam chyba z rok temu. W bibliotece u mnie w szkole są wszystkie oprócz 8 i 9 (chyba, nie kojarzę tych numerków), mam je swoje. Naprawdę fajne. Słoneczko wymiata! I nie mam swojej ulubionej części, lubię wszystkie.