Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Buu!
Gość
|
Wysłany: Sob 13:48, 26 Lut 2011 Temat postu: Oskar i pani Róża, Olivier i zeszyt z marzeniami- Schmitt. |
|
|
Cytat: | "Oskar i pani Róża" (fr. Oscar et la dame Rose) - książka autorstwa Érica-Emmanuela Schmitta opowiadająca o chłopcu chorującym na białaczkę. Książka w Polsce została wydana w 2004 przez wydawnictwo Znak. Głównym bohaterem jest Oskar, który za namową opiekującej się nim pani Róży postanawia w ciągu 12 ostatnich dni swojego życia pisać listy do Boga. |
Cytat: | Olivier ma jedenaście lat i uwielbia fakty. Chce wiedzieć wszystko o sterowcach, duchach, naukowcach i jak to jest, kiedy po raz pierwszy całuje się dziewczynę. Olivier ma też listę marzeń do spełnienia. Czy uda się je zrealizować choremu na białaczkę chłopcu? | |
Czytałam obie, bardzo mnie wzruszyły. Ale wypowiedzcie się wy.
Ostatnio zmieniony przez Buu! dnia Sob 22:19, 14 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ana
Elektrokinetyk
Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 1025
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Alex Sangero (P) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:32, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Czytałam 'Oskara...' bardzo dawno temu, ale pamiętam, że mi się podobał i oczywiście był bardzo wzruszający.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
amnaese
Super Szybki
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:35, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Oskar jest wspaniały, to dotąd jedyna książka przy której płakałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
I'm not hardcore
Gyrokinetyk
Dołączył: 01 Lut 2011
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: znasz GONE? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:22, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Przy obu ryczałam jak nie wiem, chociaż czytałam daawno temu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ladriska
Gość
|
Wysłany: Pią 14:15, 11 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
amnaese napisał: | Oskar jest wspaniały, to dotąd jedyna książka przy której płakałam. |
Ja płaczę zawsze przy "Zanim umrę".
Oscar i pani Róża... Czytałam, ale nie wywarła na mnie wrażenia, jeśli mam być szczera - nie podobała mi się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ginevra96
Gyrokinetyk
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 655
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:26, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
A ja czytałam ''Olivera''. Bardzo wzruszająca, polecam. Pokazuje jak cenne jest życie, że nawet jeśli mamy szansę na spełnianie marzeń, nie korzystamy z niej. Oliver ma listę swoich pragnień, ale uważa że są one nie możliwe do spełnienia dla chłopca z białaczką. Dzięki koledze wie że się mylił. Wszystkie marzenia (jedno 'taj jakby') zostają spełnione.
Pod koniec płakałam... poleciłam książkę koleżance, która jakoś nie lubi czytać. Tę przeczytała w ciągu kilku dni (pewnie byłoby szybciej, niestety ona ma mało wolnego czasu) i jej również się podobała.
Polecam )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Perc
Wykrywacz Kłamstw
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z ETAPu
|
Wysłany: Wto 20:09, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Nie czytałem żadnej, ale warto wspomnieć że na podstawie "Oskara..." powstał film
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Astrid Ellison
Przenikacz
Dołączył: 07 Kwi 2011
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Perdido Beach Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:08, 08 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Oglądałam jakąś polską sztukę na podst. Oskara, ale średnio mi się podobała.
Obydwie czytałam ale Oliviera nie bardzo już pamiętam. Do Oskara lubię wracać. A czytał ktoś może inne książki Schmitta? Bo ,,Dziecko Noego" jest tez dobre.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Megumi
Niezniszczalny
Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: L-wo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:31, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Czytałam "Oskara..." chyba z pięć razy. Ostatnio w tym roku, bo to lektura moja była . Za każdym razem odkrywałam coraz to nowsze głębie książki. Polecam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jazz
Odczytywacz
Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Nienacka Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 9:45, 09 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Niedawno miałem Oskara jako lekturę. Przeczytałem w godzinę, dwie. Podobała mi się, ale nie płakałem. Oczywiście książka bardzo fajna, zmuszająca do reflekcji, wzruszająca, ale nie płakałem. Książka lekka, ale... przeczytana raz i koniec. Może, gdy obejrzę film, to wypożyczę książkę i przeczytam jeszcze raz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LovelyLie
Wykrywacz Kłamstw
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:01, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie skończyłam "Oskara..". jestem pod wrażeniem. Świetna książka.. popłakałam się na końcu. Szkoda, że była taka krótka - przeczytałam ją w niecałe pół godziny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Premit
Super Szybki
Dołączył: 12 Lip 2011
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:34, 01 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Czytałam Oskar i Pani Róża i powiem szczerze, że kocham tę książkę. Jest taka wzruszająca, za każdym razem kiedy ją czytam to ryczę jak bóbr. Była ona dla mnie także inspiracją, ponieważ pisałam o niej pracę na konkurs.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Premit dnia Sob 11:34, 01 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elissa
Super Silny
Dołączył: 11 Lut 2013
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:23, 15 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ja czytałam wszystkie książki Schmitta i wszystkie uwielbiam!! Oskar i pani Róża wciągnęła mnie jako pierwsza, dlatego mam do niej sentyment:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sammy22
Odczytywacz
Dołączył: 04 Kwi 2011
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra, lubuskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:26, 14 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Przerabiałam "Oskara..." jako lekturę dodatkową. Starałam się nie rozpłakać, bo w sumie z góry wiedziałam z czym mam do czynienia... Nie wyszło... też ryczałam na końcu. Polecam. Pomaga spojrzeć na życie z innej perspektywy. Uczy doceniać małe rzeczy...
L.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|