Cykl Dom Nocy

Kumiko · Wysłany: Śro 17:30, 30 Mar 2011 Temat postu: Cykl Dom Nocy

Seria wydana przez duet matki i córki Kristin Cast & P. C. Cast premiera 1 tomu miała miejsce u nas (chyba) 12 listopada 2009.

Cykl zawiera:

1. Nanaczona ("Marked')
2. Zdradzona ("Betrayed")
3. Wybrana ("Chosen")
4. Nieposkromiona ("Untamed")
5. Osaczona ("Hunted")

(w sumie planowanych jest 9 tomów)

O czym to:
generalnie jest cykl o Zoey Redbird i jej drodze do stania się wampirem.

"Początkująca wampirzyca, Zoey Redbird, trafia do szkoły Domu Nocy. To tu będzie musiała przejść nieodzowną Przemianę, by zdobyć kwalifikacje dorosłego wampira.

Pomimo początkowych trudności, przyzwyczaja się do nadprzyrodzonych zdolności, jakimi obdarzyła ją Nyx, Bogini Wampirów, i coraz lepiej wchodzi w rolę nowej przywódczyni Cór Ciemności. I co najważniejsze - zaczyna czuć się w Domu Nocy, jak w swym własnym. Ma swego chłopaka, a nawet... dwóch. Ale oto zdarza się coś niewyobrażalnego. Pewnego dnia w zewnętrznym świecie ludzi ginie kilkoro nastolatków, a wszystkie ślady prowadzą do Domu Nocy. Zoey zaczyna zdawać sobie sprawę, że nadprzyrodzone siły, które wyróżniają ją spośród innych, mogą też obrócić się przeciwko jej najbliższym. Dziewczyna zwraca się o pomoc do swych nowych przyjaciół, a wtedy śmierć zakrada się również do Domu Nocy. Zoey musi pogodzić się ze zdradą, która łamie jej serce i podkopuje fundamenty jej nowo zbudowanego świata."
Info wzięte z pewnego forum.

Czytał ktoś? I jak wrażenia?

Gusia · Wysłany: Śro 18:47, 30 Mar 2011 Temat postu:

Czytałam dwie części. Pierwsza była śmieszna, druga mniej, ale też mi się podobała Jezyk

Książka lekka, w sam raz na odpoczynek.

Ladriska · Gość

Ja czytalam wszystkie co się ukazały i powiem tak.

O-KRO-PNE!!!

Ta cała gadanina o żądzy Zoey i te kawałki, że tak powiem ludowe /ale bardziej te pierwsze/ sprawiły, że mi się niedobrze robiło.

Nefeid · Wysłany: Czw 15:46, 31 Mar 2011 Temat postu:

Ladriska · Gość

Zazwyczaj lubię wszystko kończyć.

Poklaa

Ja czytałam 2 pierwsze części. O ile "Naznaczona" była w miarę, o tyle "Zdradzona" była przepotwornie nudna. Skończyłam to tylko dlatego, że szkoda mi było pieniędzy.

heroin(e)

To taka głupotka była.
Ogólnie to nawet mi się podobało, jako odskocznia od "ambitniejszej" literatóry.

Całkiem zabawne. Ta książka jest parodią samej siebie.

Megumi

Czytałam i... się znudziłam Jezyk

Moim zdaniem autorki zjechały całą fabułę, która zaczynała się ciekawie. Przeczytałam 4 części (ostatnią po angielsku) i na tym poprzestałam.

Astrid Ellison

Lexie

Czytałam chyba 3 części i padłam ze śmiechu. Ta książka jest tak beznadziejna i tak przewidywalna, że ja cię nie mogę. Zdecydowanie jej nie polecam.

Shadow

Ja przeczytałam wszystkie części a ostatnie 3 podczas mojego krótkiego bo tygodniowego pobytu w górach.
Książka bardzo fajna, lekko się czyta no i moim zdaniem wciąga, tak więc polecam

Vanessa

Pierwsze dwie części są nawet,nawet.
RESZTA BEZNADZIEJNA.
Zoey to po prostu szma... ścierka. Nie ma żadnej książki w której by się nie całowała. Wszędzie są powciskane na siłe wątki miłosne, od których chce się rzygać. Książka za każdym razem kończy się tak samo-nowy tatuaż.
Czytałam części 3 a potem nie wytrzymałam. Nie podoba mi się. Fakt, czasem do niej wracam, ale tylko dla śmiechu. Pomysł był fajny, nawet bardzo ale potem autorki spaprały robiąć ścierkę z bohaterki.

Yennefer

Zgadzam się z Vanessą, książki niezbyt inteligentne.... ale za to jak się czyta! Mruga

Niestety ja już się wciągnęłam...