Baśnie i mity

Rose

Zakładam ten temat, jakoże sądzę, że nieważne ile masz lat, zawsze ma się ochotę poczytać bajki , a mity, to już w ogóle nie są dla dzieci. Jezyk

Ja osobiście mam wielką księgę z bajkami, do której lubię zglądać od czasu do czasu. Nie mówiąc już o moich braciach, którzy codziennie domagają się czytania. W moim rankingu basni, to stanowczo najwyżej jest Mała syrenka. Mam wielki sentyment do tej opowieści. Ale uwielbiam też Dzikie łabędzie, Królową Śniegu i Dziewczynkę z zapałkami, no i Roszpunkę, zwłaszcza po ogladnięciu Zaplątanych. Za to nie cierpię Kopciuszka. To jest dla mnie zbyt mdła i głupia postać. Z mitów- tu bezkonkurencyjnie wygrywa opowieść o narodzinach Afrodyty. Chociaz Puszke Pandory też lubię.

Loki

Uwielbiam mitologię skandynawską. Loki jest bezsprzecznie rozwalający. Jezyk

Wszystko dzięki książce "Runy", która dotąd jest moją ulubioną pozycją.

Drake'owata

U mnie na co dzień goszczą "Spiderwick: przewodnik po fantastycznym świecie wokół nas", na prawdę świetne ilustracje (jakby akwarelą) i jeszcze Opowieści irlandzkie (mity i legendy). Oczywiście nie ma to jak znajomi, którzy dorzucą kilka opowieści o nawiedzonych domach w Krakowie, bo stamtąd jestem

Perc

"Spiderwick: przewodnik po fantastycznym świecie wokół nas" - mam tą książkę, to jest świetne Wesoly

Lubię tradycyjne baśnie jak chyba każdy, a mity lubię, ale niektóre są fajne, a niektóre strasznie głupie. No cóż.

Ana

Baśni i bajek nie lubię czytać, ale mity mmm. <3 Kocham mitologię grecką i bardzo często do niej wracam. Wesoly

Ladriska · Gość

Nefeid

Uwielbiam mity (greckie), bajki... niektóre.

Gemma

Ja też uwielbiam mitologię grecką ! Very Happy

I'm not hardcore

Nie,nie,nie. Najlepsza jest mitologia celtycka,mam bzika. A ogólnie mitologia germańska... Mam 3 książki i czasami siadam i czytam

Baśnie - taak! Ulubiona,najukochańsza,świetna : Titelitury. Kocham <3

Bisqit

Dobrze wspominam czasu, w których czytałem bajki... Ale teraz uwiiieeelllbiiiaaaammmmm mitologię grecką!

Poklaa

Jak byłam młodsza, to uwielbiałam grecką mitologię. Po prostu ubóstwiałam (dosłownie xD). Przez jakiś czas miałam też manię na mity egipskie. Teraz zarażam moją 7-letnią siostrę. Opowiadając jej mit o stworzeniu świata, nie przejęła się tym, że Kronos zjadał swoje dzieci, tylko że Reja dała mu środek na wymioty. xD

Nie umiem wybrać ulubionego mitu. Ciężko mi też wybrać ulubioną baśń. Chyba "Czerwonego Kapturka". I wszelkie inne bajki i baśnie z wilkami i lisami, dziadek zawsze mi je czytał lub opowiadał. Wesoly

Choć częściej oglądałam ekranizacje disneyowskie. Mało w sumie bajek czytałam, głównie grecką mitologię i "Pottera". xD

Buu! · Gość

Mitologia grecka, nordycka- kocham.
Baśnie- cudo. Mam śliczne, bogato ilustrowane wydania baśni, które uwielbiam przeglądać.
Bajki- jasne, że kocham. A te babcine...! Szkoda, że nie spisywała, ale były cudowne. Teraz jak chcę to też opowie, a ja się dołączam. Świetne są takie chwile.
Po za tym uwielbiam opowiadać małym dzieciom baśnie swojego autorstwa.

LovelyLie

Mity - kocham Mitologia grecka, egipska, rzymska.. Mruga

Zawsze mnie do tego ciągnęło, a teraz przypomniałam sobie wszystko po książkach Ricka Riordana.
Baśnie i bajki też lubiłam w dzieciństwie. Ale nie potrafię wybrać ulubionej..

I'm not hardcore

Raz zażądałam, żeby tata zaczął mi czytać Parandowskiego. Miałam z 6 lat. Przestał jak zaczęłam się drzeć na cały głos, bo Herkules zabił swoje dzieci.
Generalnie jednak lubię Wesoly

Maggie McKinley

Mitologia grecka - kocham. Właśnie dlatego sięgnęłam po "Percy'ego Jacksona". <3
Ogólnie, moje przyjaciółki, od podstawówki na wszystkich sprawdzianach / kartkówkach, jak na historii/polskim mamy mitologię grecką, to wszystkie zakładają "Ola, to ja się mitologii nie uczę, bo ty i tak mi pomożesz"... I pomagam, szczególnie jak w 6 klasie podstawówki był sprawdzian z mitów - piszę sobie spokojnie, nagle wychodzi pani, woła woźną, żeby nas popilnowała, a w chwili gdy woźna przychodzi do klasy na moje ławce ląduje 10 (dosłownie) liścików pt. "Co masz w ... zadaniu?" A potem polonistka się zdziwiła, jak okazało się, że cała klasa ma 4 lub 5, a ja 6 Wesoly

Sophie

Mam dużo baśni, ale nie mam komu ich czytać ;x Moja siostra nie pała miłością do książek, w tym nawet do ich słuchania. Ale jak byłam mała zawsze lubiłam czytać, klasyczne baśnie z obrazkami.
Co do mitów, też lubię. Ale takie, które są napisane w formach książkowych, jak np. 'Złote jabłka Afrodyty'.