Czyli jednak plany ekranizacji...?

Caine'owata · Wysłany: Nie 16:11, 03 Mar 2013 Temat postu:

Ja słyszałam o tym, że ma by serial lub film. Ja bym o wiele bardziej wolała film Wesoly

Film są dużo lepsze i z tej serii o wiele lepszy by był film Wesoly

Co do aktorów, to Grant mówi, że nie chce znanych. I ja się tu zgadzam i dobrze go rozumiem Wesoly

pior186 · Wysłany: Nie 18:40, 10 Mar 2013 Temat postu: POMYSLCIE

Ciekawe, że nikt nie pomyślał, ze żadna normalna wytwórnia nie zechce zekranizować film, gdzie 10 latkowie piją, palą albo ćpają, a 12 latkowie i 12 latki chodzą z karabinami.... To by było zupełnie nie "edukacyjne" i "niepoprawne politycznie" nic dziwnego, że każdy, kto przyszedł do Granta, chciał postarzać bohaterów (choć moim zdaniem byłoby to głupie) i pewnie trochę złagodzić fabułę. No i problem byłby z określeniem kategorii wiekowej filmu - film w którym z definicji nie ma bohatera starszego niż 15 lat, musiałby mieć oznaczenie wiekowe 15+...

Osobiście ekranizacji chciałbym, ale bezwzględnie z bohaterami w takim wieku jak w książce (inaczej książkowa historia nie ma sensu). Jednak sam film musiałby być łagodniejszy niż książki, a potencjał na ciekawy film akcji z humorystycznymi wstawkami jest. bo jednak 12-latek sterujący koparką to by był dość ciekawy widok:)

A jeśli Grant chce w 100% zachować klimat i realia powieści to tej ekranizacji nie będzie nigdy.

Elissa · Wysłany: Czw 17:52, 14 Mar 2013 Temat postu:

Jak coś będziecie wiedzieli o castingach do filmu/serialu to piszcie.

Biczoręki

pior186 Niekoniecznie, będą robić kasę. Pójdą za logiką, że:
a) wszyscy fani książki polezą na film,
b) będą pili i walczyli, wszyscy przecież to lubią.
Caine'owata o taaak....widziałam już dużo propozycji ludzi na YT....typu Alex Pettyfer na Sama. A nawet Drake'a(mój mózg, mój mózg, mój mózg).
Ktoś się wypowiadał co do ludzi z okładki-są modelami, niemożliwe żeby zagrali.
Wg. mnie powinni zrobić "wielki casting" tak jak do np. Opowieści z Narnii.
I również wolałabym film. No, 6 Wesoly

. Seriale...dodaje się scen na maxa, co nie skutkuje najlepiej. Z drugiej strony, w filmie wywala się połowę...
Wierzę, że nie rozwalą efektów specjalnych-to nie są lata 60, mają jak to zrobić. Jedynie boję się o obsadę. A szczególnie Drake'a. Zarąbię się, jak dadzą jakiegoś przysadzistego łysielca lub lalusia. Niech szukają...Drake musi być idealny.

miriao

Co do aktorów to ja mogę pójść na Caine'a.
Obetnę włosy , przefarbuję na odpowiedni kolor , obetnę biust , schudnę w biodrach i założę odpowiednie ubrania. I woila!

Biczoręki

miriao myślę, że zebrało by się całą ekipę na ów stronce:D. Ja jestem całkiem podobna do Brittney...choć za nią nie przepadam:). Ale idąc za twoją logiką, to schudnę, urosnę, przefarbuję i obetnę włosy, założę soczewki, obetnę biust, odpowiednio się ubiorę, postarzę i zrobię sobie operację plastyczną i pójdę na Drake'a Wesoly

. Umiem się sadystycznie uśmiechać, a to już coś Wesoly

.

Caine'owata

Haha ja bym najchętniej zagrała Caine'a. Wszystko bym zrobiła dla tej roli. Wesoly

Elissa

Ja bym się poświęciła i grała głupią Astrid, żeby być bliżej Sama. ;>

Caine'owata

Podobno piszą scenariusz. Wesoly

A Grant już był na wielu rozmowach i nie wiadomo jak będzie.

Biczoręki

Ale w końcu do filmu czy serialu? Wgl wiesz coś więcej?

Caine'owata

Wiem, że Grant wydał sporo kasy na rozmowy do filmu. Próbowali i jak na razie nic. Podobno też rozmawiał z tymi od Igrzysk śmierci i nie wiem. Chcą lub już pracują nad scenariuszem.

Sveniie

A ja sądzę, że film nie jest dobrym pomysłem...
Książka jest super, a film go popsuje.

Np. Jak z Serią niefortunnych zdarzeń. -książka fajna... a film ma jedną część i w połowie akcji się ucina, a kolejnej części nie będzie...

Edilio

Caine'owata wiadomo coś już więcej o tym scenariuszu ?

Sophie

Hmmm filmik jest stary, a byłoby głośno o tym, bo obserwuję różne tematyczne portale. Według mnie to byłoby świetne. Film znaczy się. Oczywiście wiele rzeczy mogą zmienić, ale też mogą się trzymać książki. Według mnie nie ma co panikować, dopóki czegoś naprawdę nie zaczną robić. Ja osobiście nie będę oceniać, dopóki nie zobaczę całego filmu/serialu, czy co tam planują. Wesoly

Sveniie

Ja jestem zdecydowanie na nie :c
Zawsze filmy opierające się na książkach są dużo słabsze...

Biczoręki

Sveniie co fakt, to fakt, zwykle tak jest, jednak-nie zawsze. Na przykład podam serial-Pamiętniki wampirów, który był całkiem-całkiem, za to książka zupełnie mi się nie podobała. Albo Narnia-ojej, książki były straszne-nie mogłam przez nie przebrnąć-film można było obejrzeć.
Ale w sumie masz rację, bo nie wyobrażam sobie, żeby mógł powstać film/serial czy co tam to ma być lepszy od książek, które są naprawdę zarąbiste.
Najbardziej się boję kilku rzeczy:
-Obsady(jeśli zrobią z Drake'a tępego osiłka-ZABIJĘ),
-Wplecenia zbyt wielu wątków humorystycznych, melodramatycznych(przemyślenia Sammy'ego wystarczą) czy (co najgorzej) miłosnych,
-Że dzieciaki albo wszystkie będą superman'ami i będą idealnie oddzieleni: "źli" i "dobrzy".
-I że wszyscy dramatycznie polegną w walce ze złem.

Sveniie

Dokładnie tego samego się obawiam i dlatego nie chcę, aby powstał film.
:c

Sophie

Może być serial...

Prawdopodobnie zależy od tego, czy "Pod Kopułą" przejdzie, skoro nagle takie zainteresowanie. Aby to się nie stało nową modą.

Kumiko

Lepszy serial niż film. Jeśli już. Chociaż mam nadzieję, że nie mają zamiaru robić łagodnej wersji tylko taką hard od lat 18.

Caine'owata

Ja wolę film. Będzie tak fajnie czekać na premiery i uważam, że film by lepiej wyszedł. Serial by się nie nadawał, ale to takie moje zdanie, choć jak już ma być serial, to oczywiście, że będe oglądać. Wesoly