Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alik537
Odczytywacz
Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:10, 22 Mar 2010 Temat postu: Cytaty z książek GONE. |
|
|
Znaleźliście w którejś z dwóch części jakiś cytat? Lub jakiś fragment , zdanie które bardzo wam się podobało?
podajcie ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Diana
Jr. Admin
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Siemianowice Śląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:31, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Haha, mi po prostu "Puff". Nie wiem dlaczego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Candace
Niezniszczalny
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1686
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:54, 23 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
"-Ty głupi psycholu!- krzyknął Caine do Drake'a. "
Jak oni się nie lubią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muffy
Pirokinetyk
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:30, 23 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mój ulubiony cytat z drugiej części:
"Caine stał w ciemności, podczas gdy dźwięk powoli cichł w oddali.
A teraz do ciemności dołączyła cisza.
Diana. Już nigdy jej nie uratuje. On może przeżyje, ale pierwszy raz zdał sobie sprawę, że bez Diany jego życie stanie się nie do zniesienia.
Drwiła z niego. Wykorzystywała go. Okłamywała. Manipulowała nim. Zdradzała. Śmiała się z niego.
Ale trwała przy nim. Nawet kiedy jej groził.
Czy to, co istniało między nimi, można było nazwać miłością? To słowo mu się wyrwało. Ale czy któreś z nich było naprawdę zdolne do tego uczucia?
Może."
Jeszcze lubię tą rozmowę między Caine'm i Dianą:
" - Nikt nie jest wobec ciebie lojalny - stwierdziła - Drake'a aż świerzbi, żeby ciebie usunąć. Nikt z Coates nie pędzi ci na pomoc. Jest tylko jedna osoba, której naprawdę na tobie zależy
- Ty?
Nie odpowiedziała."
Jeszcze mam mnóstwo ukochanych cytatów, ale nie mogę ich znaleźć. Później dokładniej poszukam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Muffy dnia Wto 14:34, 23 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
alik537
Odczytywacz
Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:16, 23 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
ok dzięki.
ja lubię „W dole. Bez światła. Bez dźwięku.
Nie było słychać nawet bicia serca.”
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DianaLadris
Odczytywacz
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:41, 23 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jeden z wielu ulubionych :
"Postanowiła, że pora na pokaz gniewu.
- Słuchaj, żałosna namiastko człowieka, miałam wybór. Sam zaproponował mi ten wybór, kiedy skopał ci tyłek. Mogłam z nim odejść. To byłoby rozsądne posunięcie. Nie zagrażałby mi Drake. I nie musiałabym znosić tych twoich prób obmacywania mnie za każdym razem, gdy czujesz się samotny. I na pewno lepiej bym jadła. Postanowiłam pójść z tobą.
Caine usiadł prosto. Nachylił się w jej stronę. Jego spojrzenie nie pozostawiało wątpliwości, jakie ma zamiary.
- Oj, znowu się zaczyna. - Diana przewróciła oczami.
Gdy jednak ją pocałował, pozwoliła mu. A po kilku sekundach kamiennej obojętności oddała pocałunek.
Potem położyła dłoń na jego nagiej piersi i pchnęła go z powrotem na poduszkę. "
I jeszcze jeden :
"Tak bardzo chciała do niej sięgnąć.
- Chodź, Lano - ponaglał Edilio.
Łzy napłynęły jej do oczu. Jej głowa poruszała się powoli, z boku na bok.
- Nie chcę - powiedział jej głos.
Lana podniosła pistolet.
- Ja nie... - szepnęła.
Wymierzyła. W jej głowie rozbrzmiewał, krzyk, krzyk i krzyk.
- Lano, nie! - krzyknęła Dekka.
Lana nie słyszała wystrzału. Ale poczuła odrzut broni w ręce. Zobaczyła język ognia.
I zobaczyła, że Edilio pada w tył.
Że ląduje na plecach.
Głowa mu podskoczyła, gdy uderzał w ziemię."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marvel
Różowy
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:42, 24 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Według mnie fajny cytat z drugiej części [Lana i Przywódca Stada]:
'- Idź do Ciemności, człowieku.
- Idź do diabła, kojocie. - (...) po prostu podniosła pistolet i strzeliła.'
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marvel dnia Pią 14:01, 02 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brianna
Elektrokinetyk
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rosie Brookie. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:52, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
,, W dole. Bez światła. Bez dźwięku.
Nie było słychać nawet bicia serca.
Nic się nie ruszało, z wyjątkiem bladego robala, który
dzielił z nią to straszliwe miejsce.
Módl się za mnie Tanner, błagała Brittney.
Módl się za mnie... ''
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Brianna dnia Śro 17:53, 31 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marvel
Różowy
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:21, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Kawałek rozmowy Lany i Quinn'a:
'-Nie mogę nikogo wyleczyć ze wspomnień - powiedziała tępo Lana.
- Nie - zgodził się. - Pewnie gdybyś mogła, zaczęłabyś od siebie.'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brianna
Elektrokinetyk
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rosie Brookie. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:02, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
,, - Długa jeszcze ta lista ? - spytał Sam
- Trzysta pięć punktów - odparła Astrid. Gdy chłopak pobladł na twarzy, poprawiła się:
- Dobra, tak naprawdę tylko trzydzieści dwa. Nie ulżyło ci, że nie trzysta ?
- To szaleństwo - stwierdził ''
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
leszczowata
Super Silny
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Krk <3 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:44, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
A to mój ulubiony cytat :
"-Chcesz mi powiedzieć, że pod ziemią jest masa uranu i nikt nie powinien myśleć, że to niebezpieczne? - spytał Edilio sceptycznym tonem.
-Masa uranu i kości jednego faceta - uzupełnił Quinn. - Witaj w Perdido Beach, nasze motto brzmi: "Promieniowanie? Jakie promieniowanie?". "
Ten tekst mnie zawsze rozwala
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brianna
Elektrokinetyk
Dołączył: 19 Mar 2010
Posty: 1098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rosie Brookie. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:12, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
I kolejny cytat:
,, - Udało ci się ? - zawołał Jack.
Potruchtała do niego z powrotem w tempie, które teraz zdawało jej się niemrawe - pewnie nie więcej, niż sto trzydzieści, sto czterdzieści kilometrów na godzinę - i roześmiała się.
- Absolutnie.
- Nawet cię nie wiedziałem. Byłaś tu. A potem tam.
- Dlatego nazywają mnie Bryzą - powiedziała, zawadiacko puszczając do niego oko. Ale potem żołądek przypomniał jej, że spaliła dzienną porcję kalorii. Głośno burczało jej w brzuchu i była pewna, że Jack musi to słyszeć.
- Oczywiście, wiesz, że tak naprawdę bryza to powolny, bezwładny wiaterek ? - zauważył z pedanterią.
- A ty oczywiście wiesz, że mogę ci przyłożyć osiem razy, zanim zdążysz mrugnąć ?
Jack mrugnął.
Brianna się uśmiechnęła. ''
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bluregard
Kameleon
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Perdido Beach Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:01, 10 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
"Uśmiech Drake'a kojarzył się z rekinem: zbyt wiele zębów, zbyt mało humoru."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
supergirl
Bez mocy
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Perdido Beach Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:25, 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
To jeden z moich ulubionych cytatów:
Quinn do Astrid:
"-Wiesz-odezwał się Quinn-jedyną zaleta tej sytuacji było to, że urwałem się z lekcji historii. Teraz lekcja historii przyszła do mnie"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Izris
Bez mocy
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:29, 16 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Moje ulubione cytaty to:
Gniew to strach skierowany na zewnątrz
To czego najbardziej powinniśmy się obawiać jest sam strach
Władza psuje, a władza absolutna psuje absolutnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akimoda
Uzdrowiciel
Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łąka/zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:45, 16 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie rozwalił ten fragment (śmiałam się z niego conajmniej 10min i jeszcze wszystkim w domu go przeczytałam ) :
(...)Albert liczy pod nosem, osłaniając oczy dłonią i mnożąc.
- Tak pi razy oko kapusta waży z siedemdziesiąt pięć deka, nie? Wydaje mi się, że znaleźliśmy z półtorej tony kapusty.
- Wolę nie myśleć, na ile bąków się to przekłada - zawołał przez ramię E.Z.(...)
Nawet teraz jak to czytam, to mi się śmiać chce xD hahaha.
EDIT:
I jeszcze jeden o podobnej tematyce xD
- (...)Jazda z Orkiem z tyłu... ten chłopak puszcza jakieś straszliwe bąki.
- Kapusta - stwierdziła Taylor.(...)
O nie mogę...hahahaha...
Nie piszemy posta pod postem.
D. - Przepraszam, zapomniało mi się
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez akimoda dnia Śro 16:17, 30 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fire-mup
Biczoręki
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:49, 29 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
-Josh - dobiegła odpowiedź. - To ja, Josh.
-To ja, Josh - przedrzeźniał go Caine.
Drake warknął:
-Lepiej się cofnij, Ja Josh, bo inaczej, Ja Biczoręki, zrobię ci krzywdę.
Drake RLZ <3
Ha ha ha!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LovelyLie
Wykrywacz Kłamstw
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:51, 02 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja lubię te:
"Tego dnia uświadomił sobie podstawową prawdę: inni nie mogą cię usidlić, usidlić może cię tylko własny strach. Sprzeciwisz się, to wygrasz."
"Jest głodny. (...) Głodny w ciemności."
"Może nie dosięgał jeszcze normalności, ale już ją przed sobą widział."
Wszystkie z Głodu i wszystkie dotyczą Caine'a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fire-mup
Biczoręki
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:49, 13 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ostatnio jeszcze jeden taki fajny rzucił mi się w oczy:
(...) - Czego chcę? - zawołał przez osmaloną dziurę w ścianie. Poczym powtórzył, starannie akcentując każdą głoskę:
- Cze-go-chcę?
I wtedy poczuł, że znalazł się w impasie. Przez chwilę, przez krótką chwilę, zanim się pozbierał, niewiedział, czego chce. (...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miss_Merwin
Gość
|
Wysłany: Śro 18:44, 04 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | "-Josh - dobiegła odpowiedź. - To ja, Josh.
-To ja, Josh - przedrzeźniał go Caine.
Drake warknął:
-Lepiej się cofnij, Ja Josh, bo inaczej, Ja Biczoręki, zrobię ci krzywdę. " |
Cytat: | "Na to wspomnienie Drake się uśmiechnął. Grubas Chuck wzbijający się w powietrze, uderzający w twardą ścianę tak mocno, że aż przez nią przeleciał. Kurcze, warto było to zobaczyć." |
Cytat: | "Caine padł na chodnik.
Drake ani drgnął. Wzniósł pistolet, starannie wycelował i strzelił.
Bam. Bam. Bam.
Z każdym strzałem robił krok do przodu.
Josh załkał ze strachu
Bam. Bam. Bam.
Za każdym razem huk oszałamiał. Za każdym razem z lufy błyskał ogień, oświetlając puste, zimne oczy Drake'a. (...)
Bam. Bam.
Klik.
Caine pozostał na ziemi i patrzył, jak urzeczony, na Drake'a spokojnie wysuwającego magazynek. Magazynek zabrzęczał o beton. (...)
Rozbrzmiał kolejny głośny huk, tym razem inny, stłumiony. Prostokąt drzwi zajaśniał od rozbłysku lufy.
Krzyk bólu. (...)
Drake wzniósł swój bicz i opuścił go z ogromną prędkością na wzniesione ręce ofiary." |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|