|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Miss_Merwin
Gość
|
Wysłany: Wto 20:33, 26 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Na pewno będzie jeszcze Ciemność i Światło, napisał już kawałek Ciemności.
Mi przeszkadzała [nie]grubość książki. Bo krócej się czytało.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Cpt. Hetero
Gość
|
Wysłany: Wto 20:33, 26 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Co do Huntera, to też chciałbym o wiele więcej. Jest genialny, moim zdaniem. Ale cieszę się, że był w tych kilku fragmentach chociaż. Diana z Sanjitem? Mogłoby nawet tak być. Fajnie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Miss_Merwin
Gość
|
Wysłany: Wto 20:40, 26 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
No, jego było bardzo mało. Zainteresował mnie fragment kiedy było powiedziane że Huntera ugryzł wąż a ukąszenie było nie czerwone tylko zielonkawe. Może z tego rozwinie się nowy temat...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jamata
Pirokinetyk
Dołączył: 23 Cze 2010
Posty: 790
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 6:57, 27 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Powinno być conajmniej 9 książek ! Harry Potter powinien być przy tym zawstydzony !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
panna_Ladris
Super Szybki

Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:10, 27 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ja bym tylu nie chciała, bo za nim on by to wydał, to by minęło dużo czasu, a po za tym już 9 książka na pewno nie dorównywałaby jakościm pierwszych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Candace
Niezniszczalny
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1686
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:27, 28 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Miss_Merwin napisał: | No, jego było bardzo mało. Zainteresował mnie fragment kiedy było powiedziane że Huntera ugryzł wąż a ukąszenie było nie czerwone tylko zielonkawe. Może z tego rozwinie się nowy temat... |
Był taki fragment? Można wiedzieć która strona?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Loki
Super Moderator

Dołączył: 26 Maj 2010
Posty: 2006
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:02, 28 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Strona 256. Wczoraj specjalnie szukałam tego fragmentu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Candace
Niezniszczalny
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1686
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:30, 28 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
No faktycznie
Teraz można stawiać sobie pytania:
Kolejna ofiara Gaiaphage?
Czy Hunter będzie kimś w stylu Drake'a i Orca?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gemma
Super Silny

Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Coates Academy. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:44, 28 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście było coś takiego. Hmm,Luna2323 pomyślałam to samo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marvel
Różowy

Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:13, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy już można pisać normalnie, więc zaznaczę na wszelki wypadek na biało:
Na początek grubość książki - ma swoje plusy i minusy. Plus to to, że czytając Kłamstwa w żadnej chwili się nie nudziłem, po prostu ciągle się coś działo i nie było wlekących się w nieskończoność dialogów itp. Minusem jest to, że przez zmniejszenie ilości stron Michael Grant w ogromnym stopniu zaniedbał wiele postaci drugoplanowych i związanych z nimi wątków.
Teraz bardziej o samej książce. Uważam, że Kłamstwa to jak na razie najlepsza część (pewnie to samo powiem po przeczytaniu Plagi). Ogólnie cały przebieg książki wspaniały. Było kilka wątków, które szczególnie mi się spodobały. Od razu moja wyobraźnia się włączała i zastanawiałem jak wyglądałaby owa scena w filmie. Cieszy mnie, że cała książka skupia się właśnie na kłamstwach. Orsay. Drake. Brittney. Trzy postacie, będące tak na prawdę szkieletem Kłamstw i kłamstw. W ogóle te wątki - Nerezza kłamie Orsay; Orsay kłamie wszystkich; Astrid każe kłamać Radzie Miejskiej; Sam każe kłamać Ediliowi i Briannie; dzieciaki z wyspy kłamią tych z Coates Acaemy; a wokół tego wszystkiego gaiaphage. Po prostu bomba. Sekwencja: gra Pete'a z gaiaphage jako realne zdarzenia + avatary [pionki w grze] jako postacie z ETAP-u - po porostu świetne! Walka Astrid z Nerezzą, nie okrywajmy, jedyne moje myśli to - ,,dajcie basen z kisielem". xD
OK, Marvel, wróć do stanu poważnego... Sam w tej części znacznie się poprawił. Stał się bardziej ludzki i nie użalał się aż tak nad sobą, choć po części miał do tego prawo. Spodobało mi się jego postawienie się Radzie Miejskiej. Astrid. Tak, w tej części moja sympatia do niej znacznie zmalała. Stała się taka... oschła, zimna i wręcz bezwzględna. Również zniechęcił mnie, choć nie wiem zbytnio czym, Albert. Edilio i Quinn zachowywali się super, co bardzo mi się spodobała szczególnie z poprawy Quinna. O Dekce mógłbym mówić i mówić. Mimo iż już ją lubiłem to w Kłamstwach przeszła samą siebie. Jej pomoc przy ratowaniu Perdido Beach podczas pożaru (również brawa dla Jacka i Orca) i ten moment... wspaniały, efektowny - idąca środkiem drogi Dekka a wokół niej tornado ziemi, żwiru itd. Po prostu sztuka pisana. No i jeszcze uratowanie dzieciaków przed spadnięciem na skały. Świetne i zaskakujące. Trochę szkoda, że mniej było o Briannie, ale jak mówiłem - zabrakło dla niej miejsca. Pierwszy raz polubiłem Howarda, głównie nie za pomoc przy pożarze, ale szczery komentarz w stronę Astrid i Alberta. Jill, Syrena, od pierwszej strony pokochałem ją. Po prostu mała, bezbronna dziewczynką z mocą, którą w mitologi greckiej posiadały pół kobiety, pół ryby, które swoim pięknym śpiewem zwabiały rybaków, a gdy ci wskakiwali do morza - zjadały ich. Piękna moc uroku kobiety. No... dziewczynki. Penny miała świetną moc i w jakiś sposób było mi jej żal, kiedy zginęła. O Emily powinno być więcej wątków i troszkę szersze wyjaśnienie jej mocy. Dzieciaki z wyspy nie wywarły na mnie zbyt wielkiego wrażenia. Diana... zdecydowanie [jak dla mnie] fajniejsza gdy jest miła. Caine, tak samo jak Robal, trochę mnie zawiódł. Przez dziesięć minut patrzyłem się w książkę z otwartymi ustami, kiedy skapnąłem się, że oni zjedli Pandę (!!!). Przykro mi z powodu śmierci Orsay, była fajną, tajemniczą postacią. Za to ucieszyłem się, gdy znów pojawił się Hunter. Mary baardzo mnie zawiodła. Myślałem, że zostanie przy dzieciach, a ona uwierzyła w kłamstwa i zrobiła ,,puff". Wielka szkoda, lubiłem ją, a ona sama była jednym z najważniejszych puzzli układanki ETAP-u. Choć z drugiej strony nie dziwię się. Dźwigała ogromne brzemię, jeszcze jej choroba i gorsząca opinia Astrid. Nie wytrzymała psychicznie. Ekipa Ludzi jeszcze bardziej denerwująca niż w Głodzie. A Zil... Mam wrażenie, że obiektem westchnień Zila jest Lance. W Kłamstwach chyba z pięć razy wspominał w myślach jaki to Lance jest przystojny, fajny, wysportowany i lubiany. Dziwne... Nerezza nie zaskoczyła mnie, gdyż przez spoilery wiedziałem o niej zbyt dużo. Niedobry ja! xD
Tym oto inteligentnym i rozwiniętym zdaniem zakończę moją opinię. Jeśli ktoś przeczytał to w całości, szczerze mu dziękuję. Ogólnie część rewelacyjna i ma w sobie to coś co zostaje w nas, a nie da się tego opisać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marvel dnia Pią 19:29, 29 Paź 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bisqit
Pirokinetyk
Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Perido Beach Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:40, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Wow! Aleś się rospisał! Ale ja zgadzam się z tobą pod prawie każdym względem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Chris
Super Silny

Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:18, 29 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie przeczytałem. Nie chce mi się na razie pisać całości mojej opinii, bo nie mam do tego głowy. Napiszę tyle: Najlepsza jak dotąd cześć Gone. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DIANA5
Kameleon

Dołączył: 26 Cze 2010
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:58, 30 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ja jestem dopiero w 10 rozdziale bo wcześniej nie mogłam kupić ksiązki. Przeczytałam trochę tego co piszecie, oh ta moje silna wola. Ale i tak jeszcze bardziej mam ochote czytać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Natfild
Odczytywacz

Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:38, 30 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
A ja niestety przez Quo Vadis , nie mogę czytać 3 części . Pół roku czekania a kiedy narescie nadeszła ta upragniona chwila to podstępnie wysuneła się lektura. Stoi na półce i kusi .......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ladriska
Gość
|
Wysłany: Sob 21:32, 30 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ech... Wg mnie Kłamstwa to najgorsza cześć GONE. Pewnie się ze mną nie zgodzićie. Dlaczego tak myślę? Brakowało mi więcej akcji z Drakiem, wgl z Coates. Więcej Diany. Więcej Caine. Za mało Lany było. Za krótko. Sytuację ratował jedynie Howard, który z braku laku był najciekawszy. I Nerezza,którą polubiłam od razu. Wątki było lekko nudne, za mało rozwinięte. Za mało bohaterów , nie tylko co wymieniłam ale też np. Jacka. Mam nadzieję, że Zaraza będzie lepsza. Ok, napisane. Nie zabijcie mnie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gemma
Super Silny

Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Coates Academy. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:21, 31 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ladriska napisał: | Ech... Wg mnie Kłamstwa to najgorsza cześć GONE. Pewnie się ze mną nie zgodzićie. Dlaczego tak myślę? Brakowało mi więcej akcji z Drakiem, wgl z Coates. Więcej Diany. Więcej Caine. Za mało Lany było. Za krótko. Sytuację ratował jedynie Howard, który z braku laku był najciekawszy. I Nerezza,którą polubiłam od razu. Wątki było lekko nudne, za mało rozwinięte. Za mało bohaterów , nie tylko co wymieniłam ale też np. Jacka. Mam nadzieję, że Zaraza będzie lepsza. Ok, napisane. Nie zabijcie mnie. |
Zgadzam się z tobą w stu procentach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ladriska
Gość
|
Wysłany: Nie 14:35, 31 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
To miło, że podzielasz moje zdanie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kakunia
Lewitator

Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:46, 31 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ladriska napisał: | Ech... Wg mnie Kłamstwa to najgorsza cześć GONE. Pewnie się ze mną nie zgodzićie. Dlaczego tak myślę? Brakowało mi więcej akcji z Drakiem, wgl z Coates. Więcej Diany. Więcej Caine. Za mało Lany było. Za krótko. Sytuację ratował jedynie Howard, który z braku laku był najciekawszy. I Nerezza,którą polubiłam od razu. Wątki było lekko nudne, za mało rozwinięte. Za mało bohaterów , nie tylko co wymieniłam ale też np. Jacka. Mam nadzieję, że Zaraza będzie lepsza. Ok, napisane. Nie zabijcie mnie. |
Również podzielam Twoje zdanie. Brakowało mi tego wszystkiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ladriska
Gość
|
Wysłany: Nie 20:13, 31 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie -za mało Coates!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ladriska
Gość
|
Wysłany: Nie 20:13, 31 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie -za mało Coates! I ich cietych rozmów.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|