Spekulacje, domysły i pomysły [SPOILERY]

Perc

30 maja.... 30 maja
ONI SOBIE KPIĄ
JEZUS MARIA
CHRYSTE JÓZEFIE
nie potrafię nic innego napisać.

Astrid Ellison

Jak Sam i Caine mogą mieć różnych ojców skoro są bliźniakami? Nie ogarniam Mruga

Data premiery baaardzo odległa. To prawie czerwiec !

heroin(e)

Są dwujajowi :3 Dwie różne komórki to dwa różne plemniki, nie? Ale to i tak głupie.

Ej no, a przez chwilę lubiłam Astrid (jedyny spoiler którego nie widziałam wcześniej bo miałam to gdzieś) i znowu...

Liczyłam, że mi dadzą na urodziny... No i nie, no pewno, po co.

Perc

Znalazłem nowego spoilera..
Nie daję w żaden kolor, wiec daję wam szansę nie czytać.. xd

QUINN ZNIKNIE
w sensie 'puff'

Astrid Ellison

Na serio? Ale jak to? Czyżby bardziej włączył się do walki z Gaiaphage?

Wiadomo już czemu Sam, a nie Caine?

Nike

Jej, Perc, skąd Ty żeś to wytrzasnął? Quinn miał swoje 5 minut w tej części, ale nie w sensie zniknięcia. ; )
Astrid: wiadomo. To było głupie...

Perc

Nie wiem skąd, przeczytałem gdzieś 'Quinn zaginął' i myślałem, że chodzi o puf

No, ale przynajmniej ulga.
Btw. Hejtujemy facebooka Jaguara?

Edilio

Nike a ty czytałeś 5 część?
Jeśli tak to powiedz czy Quinn umrze, bo w kilu spoilerach było, że on umrze.
Wesoly

Nike

Nie umrze. Zginie kilka innych osób, ale Quinn akurat trzyma się całkiem nieźle.

Kira

Omfg... >.< 30 maja?! Nie no, ja nie wytrzymam. Przez te spoilery jeszcze bardziej nie mogę się doczekać.
Edilio i Roger :3.
Wiedziałam, że to jej mąż był tym inżynierem Wesoly

.
Ciekawa jestem, jak Penny upokorzy Caine'a.
Howard, nieeee! Dlaczego on? Smutny

Penny nareszcie zdechnie! Wesoly

Jak to, "różnych ojców"?

Przecież to bliźniaki...
Myślałam, że Astrid dłużej zostanie w tym lesie, a tu już po 10 rozdziałach się pojawia >.<

Nike

Nie mówię, że na pewno tak jest, po prostu Connie miała romans i sama nie jest pewna.

Perc

Ale kombinują... naprawdę... pokazanie wydarzeń 'zza bariery' też było błędem, klimat, jaki do tej pory był, kompletnie zniszczony.

Astrid Ellison

Nike

Wklejam fragment, bo chyba właśnie osiągnęłam jakiś wyższy poziom lenistwa. ; )

“They were fraternal, not identical. Sam was a few minutes older. He was the smaller one, though, by seven ounces. I had postpartum depression. Pretty bad. Sometimes a woman, after she gives birth, her hormones go seriously off-kilter. I knew this. After all, I’m a nurse, although not much lately.”
“So there are pills and all,” Darius suggested.
“There are,” she confirmed. “And I kept it together. But early on I formed this … this fantasy, I suppose. That something was wrong with David. I don’t mean physically. He was a beautiful little baby. And smart. It was so strange, because I worried that I would prefer him to Sam because he was bigger and so alert and so beautiful. Then the accident. The meteor. Naturally they told us everything was fine.... Well, they didn’t tell me that. In fact, what they told me was that my husband, the father of my two little boys, was the only person killed. After that the depression came back. Worse than ever. And with it this conviction, this powerful belief that there was something wrong with David. Something very, very wrong.
The memory of those days swept over her, making it impossible to speak. The madness had been so real. What had begun as a symptom of postpartum depression came to be something like a psychotic symptom. Like there was a voice in her head, whispering, whispering that David was dangerous. That he was evil.
“I was afraid I might harm him. I loved him. But I was afraid of him. Afraid of what I would do to him. So. I gave him up. He was adopted immediately. And for a long time he disappeared from my life. I gave all my attention to Sam and told myself I had done the right thing.”

JuliaMerwin;P

Like there was a voice in her head, whispering, whispering that David was dangerous. That he was evil.

Czyli, że David, w sensie Caine, tak? Bo jeśli tak to Gaiaphage interesował się nim. Ale po co?

No i jeszcze na [link widoczny dla zalogowanych] "Ze swego leża w głębi ziemi Gaiaphage sięga po to, czego najbardziej pragnie. Po ludzkie ciało, w którym mogłoby się odrodzić." Czy tylko ja mam wrażenie, że to będzie dziecko Diany? Ale jek powróci Pete'y?
No i jeszcze Edilio i Rogger? Wiedziałam, że jego wątek zostanie poruszony, ale nie spodziewałam się, że w ten sposób.

Gość

Czytając te spoilery czuję się jakbym popełniała jakiś fatalny błąd.

I choć już wcześniej wiedziałam kto zginie, to po prostu znowu te we mnie trafiło, jak grom z jasnego nieba.

Astrid za szybko wraca. No i jeszcze to, z Samem. Niech się cieszy, ale powoli tracę do niego szacunek xd.

Penny i Caine... chcę dużo akcji.

No i co to za durny pomysł, że C. i S. nie są bliźniakami? Przecież są, wszystko się zgadza, a ja nie mam pojęcia zielonego, jak mogą mieć różnych ojców, skoro dzieliły ich minuty od urodzenia się.

No i zgadzam się z Percem, wydarzenia zza bariery, to kompletna porażka. Może to i ja nie umiem się pogodzić, że już wkrótce się skończy i dlatego narzekam? 30 maja to sobota, będę czekała przed Empikiem i ruszę z tłumem Wesoly

.

Katrina

Popieram Perca i Panią_Z - pokazanie wydarzeń zza bariery to błąd.
Ciekawe jak zginie Howard.. Może będzie walczył z Penny i oboje umrą??

Rose

Jako, że za granica Strach już wyszedł ( gryzie palce), to ja sobie spokojnie psuję niespodziankę i czytam wszystkie recenzje. To zdanie mnie po prostu rozwaliło:

[SPOILER]!!!!

''I just love the fact that Sam's two best friends are gay. LOVE. IT. <3''

Fakt, coś w tym jest.
A i co do przemiany Astrid... to podobno jest największy szok Strachu i podobno dziewczyna ma być bardzo ważną postacią. Ja się cieszę, zważywszy na to:

[SPOILER]!!!!

PLAGUE for me was all about Sam, Dekka and Sanji. I think a big part of FEAR for me was, surprisingly, Astrid.

I never was her biggest fan. I even felt indifferent toward her at some point, but my god, she was fierce in this book. Her character's development left me breathless. Honestly, so much respect and aweness. I'm sad she lost her faith, but I had also been sad when the only thing stopping her from being with Sam was her faith, too.

Sam/Astrid had the best lines and scenes. I could honestly quote half of the things they said to and/or about each other. Such raw, honest romance... I wish some books labeled as romance would learn from this, tbqh.

Co oznacza mniej więcej tyle, że będą razem i Gran napisał genialną historię miłosną. //zaciesz// Coś na co czekałam Mruga

Nefistof

Jak chcecie to czytajcie, jak nie to nie czytajcie bo to jest mega spoiler!
Od pewnej osoby dowiedziałem się, że nie tylko Howard i Penny zginą.

Zginie Jack. Najpewniej skręci sobie kark.
Howard zostanie zabity przez Drake'a. Cytat z wiki : "In the fifth book, Fear, he is encountered and killed by a monstrous Drake Merwin."
Penny zginie zabita przez Caine. Bo poprzez iluzje, spowoduje że Brianna zabierze dziecko Diany do Ciemności. A Caine wtedy naprawdę się wkurzył. Rozwalił jej łeb ( Penny ), o betonowe płyty.

A i ta su*a Taylor zapadnie w śpiączkę.
A Quinn nie zniknie w sensie "puff". Po prostu zaginie. Nie wiem w jakich okolicznościach, ale wiem że przed tym okaże się zarąbistą odwagą, też nie wiem w jaki sposób. Raz sobie wyobrażałem, tą scenę, kiedy Drake jest przy Dianie, która rodzi, a tu nagle na scenę wchodzi Quinn. Uzbrojony Quinn.
Ale to tylko moje domysły

Hmm, ale nie wiem w jaki sposób Sam "brutalnie" dowie się że Diana go nie lubi. I czemu miałaby go nie lubić?
Ale, czytając zagraniczną wiki na temat GONE, dowiedziałem się że w tej części Diana ma być to stronie Ciemności. Czy sądzicie, że akurat urodzi nową ciemność? A nie nowe wcielenie Pete'a? I tak po za tym kolejny spoiler --> miną cztery miesiące od Plagi. Diana będzie rodzić w czwartym miesiącu. Będzie to dziewczynka. Nie znam się zbytnio na angielskim, ale chyba dziecko zostanie spalone (?!) pod koniec. Ale to tylko mój słaby angielski. Raczej nie zginie, bo pisze że nazywa się Gaia. Sprytne

Tak wygląda "Gaia is described as a beautiful child, with dark hair like both of her parents, delicate features, and bright blue eyes that look like those of a much older person."
A tu co się z nią potem dzieje "Among all the confusion caused by the change in the barrier, Gaia manages to run away, with Diana and an injured Drake running after her. In the last chapter, Brianna tells Sam that the three of them are headed to the desert."
I pisze coś tam, że będą zmiany w barierze. Ciekawe. Chyba będzie się przemieszczać.

UPDATE :

Jack chyba raczej nie zginie. Zostanie tylko bardzo, bardzo poważnie zraniony przez Drake'a. Więc to że Jack niby zginie, zostało rozwiane słowami "Michael Grant said that Jack would live". Cóż raczej by nie chciał uśmiercić osoby wzorowanej na synie. Quinn też okaże się że nie zaginie. Nie wiem czemu gadali że zaginie. Po prostu chyba zamknie się w sobie. Co do Perdido, to miasto się rozpada pod władzą Caine'a, a bariera faktycznie się przemieszcza. Córka Diany i Caine'a, Gaia, ma w sobie Gaiaphage. Nie iluzję, tylko prawdziwą Ciemność. Wreszcie wyrwała się z kopalni. Jednak Diana i Brianna chcą jej pomóc, bo tak czy siak to ciągle dziecko Diany, i wyruszają na jakąś pustynię. Sądzę, też że dlatego bariera się przemieszcza. Że to Ciemność całkowicie ją kontroluje i jak ona się przemieszcza to i Bariera. Co do samej Gai, to ona strasznie szybko rośnie. Kiedy wraz z Dianą i Brianną, wychodzą z kopalni, wygląda już na dwulatkę.
Po drugiej stronie, faktycznie dużo się dzieje. Mary pojawia, się ledwo żyje, ale kiedy zostaje podłączona do maszyny podtrzymującej życie i opowiada co się w środku dzieje i co to powoduje, nikt jej nie wierzy. Po chwili umiera.

Brittney traci głowę. Dosłownie. Więc raczej Drake nie będzie już miał tego ciężaru.
Co do osoby gorszej od Drake'a a znamy ją od początku, to na bank będzie to Ciemność, w postaci Gai.
Boże, to się na prawdę zaczyna robić mroczne. Nie sądzę, by Grant został przy planowanych sześciu częściach. Raczej powiększy uniwersum.

Nike

Dobra, wtrącę się. "Zginie Jack. Najpewniej skręci sobie kark. " Jeszcze nie zginął. Został wyrzucony z akcji i gdzieś tam sobie dogorywa.
"Hmm, ale nie wiem w jaki sposób Sam "brutalnie" dowie się że Diana go nie lubi." Gaia, nie Diana. Zresztą ona nikogo nie lubi. ; )
A jeśli chodzi o Quinna, to pewnie chodzi o odejście, nie zniknięcie.