The best horror...

Kumiko

Teraz się zorientowałam, że horrory omijam szerokim łukiem. Jak trafiam na jakiś w TV to jest dno do kwadratu. I ogólnie boję się oglądać sama. Pamiętam jak po jednym nie mogłam spać. Jezyk

Angella

Ja bardzo lubię horrory. Kiedyś bardzo się ich bałam, ale teraz mi jakoś przeszło. Jest niewiele horrorów, takich naprawdę dobrych.
Dla mnie Sierociniec wgl nie był straszny.
Sierota to popaprany film o 30-letniej kobiecie podającej się za dziecko..
Ojczym pff, i to ma być horror ?
Krwawe Święta to jeden z niewielu, na którym się bałam.
Droga bez powrotu nic nadzwyczajnego. Typowy horror; grupa przyjaciół jedzie do lasu i tam spotykają stwory..
Droga bez powrotu 2 też nic ciekawego, a poza tym głupie zakończenie.
Koszmar minionego lata facet z siekierą zabija nastolatków...
Piła wszystkie części piły bardzo mi się podobały. Może nie są najstraszniejsze, ale są ciekawe.
Basen nuda.
Zakonnica taka sama nuda.
Hostel to było bardziej obrzydliwe niż straszne...
Egzorcysta(1973) nudnawy, ale niektóre momenty były straszne. Np. jak ta dziewczynka, którą zawładnął demon, zeskakiwała ze schodów jak pająk.
Oszukać przeznaczenie wszystkie części bardzo fajne. Dla mnie to nie horrory, ale mają w sobie troszkę takiego .. no "napięcia" Mruga

Narazie tyle. Jak sobie coś przypomnę, to napiszę Mruga

heroin(e)

Ja mam tu gdzieś wszystkie części piły i... :sprawdza:
Emm, Lusta 1 i 2, Sadysta, Paranormal Activity 1 i 2, oszukać przeznaczenie.
Ale tego w sumie nie widziałam, tj kiedyś tam suwakiem oglądałam piłę, jak se koleś odcinał nogę.

Oszukać przeznaczenie kocham całym serduszkiem. Jest taaakie zabawne. Oglądałam dzisiaj kawałek jak koleś rozsmarował się na ścianie metra

Jeszcze kiedyś widziałam coś o zombie (tam se z kolei rękę ktoś odciął siekierą, ale nie było pokazane Smutny

)
I em... Piątek 13? I mgłę.

Ale to wszystko nuda a takich prawdziwych nie mogę oglądać bo albo się masakrycznie śmieję i mi wyłączają albo zobaczą tytuł/1 scenę i mi wyłączają Smutny

Maggie McKinley

Horrory nawet lubię, bo bardzo rzadko się na nich boje...
Jak mieliśmy w naszej szkole hallowen'ową noc filmową (czyli horrory), to większość moich koleżanek piszczała (szczególnie na [Rec], a ja co jakiś czas miałam ochotę wybuchnąć śmiechem, jak patrzyłam na ich przerażone miny

)

Moje ulubione horrory:
- [Rec]
- Egzorcyzmy Emily Rose
- Koszmar z ulicy wiązów (i stara i nowa wersja jest wg mnie dobra)
- Klątwa
- Nocny pociąg z mięsem (nie jest taki 'horrorowaty', ale nawet mi się podobał)

Co do Paranormal Activity, to na urodzinach mojej koleżanki oglądałam pierwsze pół godziny, ale potem całej klasie kompletnie się znudziło, więc włączyliśmy inny film...

smajluu

"Blair with project" - nie ma litrów krwi, ale jest duże napięcie. "Rec" - dobry horror, również trzyma w napięciu.

Drake'owata

Magnolia

Sierocinieć - nie horror tylko thriller. Ma happy end. Wesoly

Polecam "Egzorcyzmy Emily Rose"!

invisible.

horrory. co prawda lubię je ale nie współczesne np. piła nie oglądałam tego i nie mam zamiaru. co to za horror w którym facet rozcina wszystkich piłą mechaniczną ?! to nie jest straszne wręcz obrzydliwe

nie podobał mi się też "Rec." nie byłam w stanie tego oglądać. film był beznadziejny i kompletnie nieprzemyślany.
na początku tego roku oglądałam "Sierociniec". po dłuższym namyśle było to średnie. zgadzam się z Dianą. ja też bałam się tego dzieciaka. Xd

były też horrory które mi się podobały. do dziś pamiętam jak razem z tatą oglądałam "8 pasażer nostromo". w niektórych momentach wychodziłam z pokoju. miałam wtedy 9 lat. film był wprost genialny
w wieku lat 10 oglądałam "Blair Witch Project". baardzo mi się podobał.
w tym roku na hallowen oglądałam film "Inni" też był świetny. !
"8 pasażer nostromo", ""Blair Witch Project", "Inni" koniecznie oglądnijcie !

Lemo

Kocham horrory! Najulubieńsze to "Egzorcyzmy Emily Rose", "Nienarodzony" <-- polecam!, "Inni" i "Paranormal Activity". No i "[Rec]"
"Piła" jak dla mnie nie jest horrorem. Po prostu krwawa jatka. Niektóre sceny bardzo zabawne. Jak, do cholery, można coś przepiłować tasakiem?!

Midnight

Hmm.. Nie mam na swoim koncie zbyt wielu horrorów.
Z tego, co pamiętam - "Klątwa" - nie było jakieś super. Wyglądało średnio realistycznie.
"Piła" .. nie pamiętam która to była część. W każdym razie nie przypadają mi do gustu filmy, w których ktoś musi sobie odciąć rękę czy coś... wolę horrory działające bardziej na psychikę i trochę mniej krwawe.
"Koszmar z Ulicy Wiązów" - zdecydowanie najlepszy, jaki oglądałam. Co prawda, oglądałam odświeżoną wersję, ale i tak mi się podobała. Te sny... Trzeba było trochę pomyśleć, żeby oddzielić sen od jawy. xD
"Egzorcyzmy Emily Rose" - zdecydowanie przerażające. Oglądałam to w zeszłym roku na religii w ramach tematu egzorcyzmów. Na długo zostało mi w pamięci.

Ann

W sumie mam takie samo zdanie co Midnight. Dla mnie horror to nie jest trwająca dwie godziny krwawa jatka, tylko skupiający się na psychice widza.Ogólnie to omijam większość horrorów w TV, bo po po prostu wieją nudą. Uwielbiam Oszukać Przeznaczenie, ale do horrorów tego nie zaliczam;p Gdy oglądałam Paranormal Activity to myślałam że to jakaś bajka dla dzieci. No dajcie spokój, to w ogóle straszne nie było Wsciekly

Jedyne które utkwiły mi w pamięci jako horrory to Egzorcyzmy, Silent Hill(za klimat), Sierociniec no i może Dark Water(nie żeby był straszny, ale ja od dzieciństwa boje się wody^^)

Blacku.

Ja kocham horrory. Ale nie jakieś badziewne 'Paranormal Activity', bo to dla mnie jest przereklamowane i wprost śmieszne, nie ma tam nic strasznego. Najlepsze horrory są o psychopatach, ponieważ zagrożenie w nich jest najbardziej realne. Nie boję się zbytnio horrorów. Większość to dla mnie komedie. Np. na 'Martwe Zło' prawie się polałam ze śmiechu, tak samo z 'Nocą Żywych Trupów' i pewnie z 'Nosferatu Symfonia Grozy' będzie tak samo. Mruga

panna_Soren

Podobnie jak kilkoro poprzedników mam za słabą psychikę na horrory, ale mi się zdarza. Generalnie filmy typu "zombie, rekiny i dużo flaków" nie robią na mnie wrażenie, gorzej z tymi, w których pojawiają się zjawiska paranormalne. Takie, które najbardziej utkwiły mi w pamięci:
- Sierota (zapamiętałam tylko dlatego, że ta dziwna babka zabiła zakonnicę, dobrze mówię? Oglądałam to z dwa lata temu)
- Mgła (z tego filmu wyciągnęłam dwa wnioski: 1.Ludzie są głupsi niż do tej pory uważałam, skoro z taką łatwością dają się opętać jakiejś wariatce, 2. Claudius z Igrzysk był w przeszłości sklepikarzem!)
- Laleczka Chucky (najgłupszy, najśmieszniejszy film świata. Kiedyś koleżanka mi o tym opowiadała i przez parę miesięcy patrzyłam podejrzliwym wzrokiem na porcelanowe lalki mojej mamy, obejrzałam to niedawno z koleżanką i muszę przyznać, Chucky mnie zawiódł. Wyobrażałam go sobie jako małą, zeschizowaną, porcelanową lakę zabijającą bez żadnego powodu, a tu takie zaskoczenie. Chucky miał fajną fryzurę, ale więcej się przy tym filmie śmiałam, niż bałam. Best ever moment -> Chucky rzucający się na matkę Andy'ego. I to śniadanie na początku filmu xD)

Elissa

Uwielbiam horrory! Ostatnio obejrzałam 2 świetne, aż muszę powiedzieć, że w niektórych scenach krzyknęłam (może to efekt oglądania o 3 w nocy samemu po ciemku?) na Grave Ecounters 1 i 2. Polecam wszystkim! Gniotą w fotel i to nieźle:)

Caine'owata · Wysłany: Nie 20:28, 03 Mar 2013 Temat postu:

Uwielbiam horrory Wesoly

Najbardziej to ,,,Koszmar s ulicy wiązów", ,,Sierociniec", ,,Krzyk", ,,Krwawa Mary" i wiele, wiele innych Wesoly

A czy się boję? Kiedyś bardzo, teraz też, ale znacznie mniej Wesoly

Elissa · Wysłany: Nie 22:09, 03 Mar 2013 Temat postu:

Najstraszniejszy?
Na pewno Grave Ecounters 1 !