Piraci z Karaibów

Nefeid

Mnie się średnio podobały bloopersy z OST. Oczywiście, kiedy kupowałam w tej głupiej przedsprzedaży, to nie zauważyłam, że w opakowaniu jest tylko jedna płyta, nie dwie. Więc właściwie to mam tylko Karaibskie wpadki. Żadnych wywiadów (te zawsze najlepsze, chociaż nigdy z Johnnym Smutny

), scen usuniętych, o powstawaniu filmu, nic. Może dodatki na osobnej płycie są lepsze.

W ogóle dziewczyny z mojej klasy uważają mnie za psychiczną, po tym, jak wygłosiłam cały monolog Jacka o mątwach w oryginale, potem przemowę Elizabeth z AWE oraz inne fragmenty, o które mnie poprosiły. Tak czy inaczej, przerwały mi w końcu, z minami mniej więcej podobnymi do tych ->

i doszły do wniosku, że jestem walnięta, że znam film na pamięć. Powiedziałam, że nie jestem jedyna, a mam na myśli rzecz jasna moją siostrzenicę, Pumcię.

Doszłam do wniosku, że nie mam ulubionej części. Ostatnio oglądałam na zmianę DMC i AWE, bo zgubiłam CBP, która była wcześniej moją najulubieńszą. Ale teraz wszystkie są na równi. No, jednak OST trochę niżej. Tam mi zdecydowanie brakuje drugiego dna. Obejrzałam i już wszystko wiem, tymczasem DMC, a już AWE to w ogóle, zrozumiałam dopiero po setnomilionowym obejrzeniu. I tak za każdym razem odkrywam coś nowego. Na przykład ostatnio zauważyłam, że Sao Feng, po śmierci, kiedy już nie żyje ( Jezyk

) oddycha. Jako martwy nie powinien tego chyba robić. No, chyba że nie uważałam na lekcjach biologii.

Caine'owata · Wysłany: Nie 19:51, 03 Mar 2013 Temat postu:

Fajny film Wesoly

Dość często sobie go oglądam Wesoly

Podoba mi się w nim dosłownie wszystko Wesoly