Ostatnio obejrzałem/am.

Rose

Przed świtem cz.1- podobało mi się Zdziwiony

Edziu wyglądał nawet w miarę, no i był Jaaaake bez koszuki Mr. Green

Czy wie ktoś, jak się nazywa aktorka, która grała starszą Nessie? Prześliczna dziewczyna.
Przyznaję- popłakałam sie na ślubie. To silniejsze ode mnie.
Zauważyliście, że im Bella gorzej wyglądała w ciąży, tym Rosalie lepiej? Hmmy. Widocznie my, Rose, już tak mamy. Jezyk

Minusy? Zadbali o realizm, dobrze, ale poród był troszęczkę ZBYT realistyczny, jeśli wiecie co mam na myśli. To jak leżała na tym stole z dziurą w brzuchu było ciutke przerażające. A ja przecież chcę być lekarzem.... Confused

Ale ogólnie- czekam na ostatniż część!

Loki

"Resident Evil: Apokalipsa".
Nie tak ciekawe jak jedynka, ale więcej widowiskowych walk i więcej Alice to wielki plus. Głupio się kończy, ale są jeszcze dwie części!

Kira

"Piraci z Karaibów. Klątwa Czarnej Perły"- leci na AXN

.

Loki

Przypomniało mi się, że ostatnio na religii były Egzorcyzmy Emilly Rose - nie wiem czy dobrze piszę. Nuda, nuda, trochę rzeczy, które mają być straszne, nuda, nuda. Kiedy opętana bohaterka wyskoczyła przez okno, zaczęłam się śmiać, a wszyscy na mnie -> Oo

Enzo

Ja ostatnio obejrzałem Anonimus'a. Całkiem fajny, ale bez rewelacji.

Tu macie opis filmu:

Szekspir. Najczęściej wystawiany dramaturg wszech czasów. Autor 37 sztuk, 154 sonetów i kilku poematów narracyjnych, które uważane są za najwyższy wyraz humanizmu w języku angielskim. A jednak żaden tekst napisany ręką Szekspira nigdy nie został odnaleziony. Przez czterysta lat nikt nie spotkał się z takim dokumentem. W testamenie Szekspir zapisał żonie swoje prawie najlepsze łóżko, ale nie wspomniał o żadnej książce ani rękopisie. Nasz Szekspir jest zagadką, duchem. Światowej klasy twórca Roland Emmerich proponuje wam więc swoją własną wersję historii Szekspira, mroczną opowieść spod znaku pióra i miecza, władzy i zdrady. Zdobytej sceny i straconego tronu[img][/img]

heroin(e)

Okej.
1. Xmen 2. W ramach cyklu: Hero postanawia poprawić sobie humor za wszelką cenę. Wolverine <3 No i rozpoczęło się pytanie wszystkich naokoło czy woleliby Summersa czy Logana. Znaczy na miejscy Jean.
2. Xmen: pierwsza klasa. Kupiłam <3 Ta część jest bosssska. I jest tak Hoult. Ja.
P r a w i e wynagradza mi brak Wolverine'a. Tylko minus taki że teraz jak będę oglądać igrzyska to będę czekać aż Catnip stanie się niebieska.
3. Star Wars: Nowa Nadzieja.
Naprawdę nie wiem czemu tyle osób to kocha. Dlaczego ja to kocham. Może to Harrison Ford. Lowelowelowe

Perc

Smerfy - heh, podobało mi się nawet Jezyk

Bałem się, że zepsują ten film, ale nie był aż taki zły ... smerfastyczny.

LovelyLie

Przed Świtem, część pierwsza.
To dziwne, bo mi się podobało! Nie przepadam za Zmierzchem, byłam z koleżanką.. Film zaskoczył mnie pozytywnie, a soundtrack jest genialny. <3
I w dodatku widziałam zwiastun Igrzysk Śmierci na wielkim ekranie. Romeo, czemuś ty jesteś Romeo.

Lemo

Ja też Przed świtem. I podobnie jak LovelyLie, zwiastun Igrzysk na wieelkim ekranie. Przyznam, że bardziej mi się podobał zwiastun niż film, który oglądałam. Jezyk

Enzo

'300'. Naszło mnie tak jakoś, żeby sobie jeszcze raz obejrzeć. Kwadratowy

heroin(e)

Przed Świtem

Mega zabawne. I te stwierdzenia że Edward nie różni się od zamrożonej kaszanki. Haha.

Canny

Ja w piątek byłam na Przed Świtem z koleżankami i miałyśmy ubaw na całe kino. Ogólnie Zmierzch to chała, ale ta część była najgorsza!

Lovely, Lemonade, ja się tak nie bawię! A tak liczyłam że i u mnie puszczą zwiastun, ale coś nie wyszło. ;x Za to wisi plakat przy wyjściu z kina i to mnie pocieszyło. ;3

LovelyLie

The Crow, na angielskim. Polski tytuł to bodajże Kruk, nie jestem pewna.
Strasznie mi się podobało, chociaż film ma już swoje lata. Aż się dziwiłam, że nasza nauczycielka puszcza nam takie filmy - zawsze jak coś oglądamy to są to dokumenty albo historyczne. Miła odmiana. Wesoly