|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Miss_Merwin
Gość
|
Wysłany: Pon 21:23, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Shreka. A czemu ? Bo siostra oglądała. Ja ostatnio oglądam filmy tylko takie które siostra ogląda. A poza tym to chyba tylko teledyski
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Muffy
Pirokinetyk
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:25, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ostatnio obejrzałam:
- "Szkołe uczuć" - film do bólu przewidywalny, a niektóre momenty były tak żenujące i naiwne, że aż miałam wrażenie, iż włączyłam komedie (chociaż po części to wina moich koleżanek, które już w pierwszych minutach "Szkoły..." dostały głupawki i musiały skomentować każdą scene.)
- "Bardzo długie zaręczyny" - obejrzałam to z powodu Gasparda Ulliela (on jest taaaki przystojny <33), lecz niestety przegapiłam pierwszą godzine i później nie bardzo rozumiałam, o co chodzi. No, ale kit z tym, ważne, że był Gaspard .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
heroin(e)
Debil Roku
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 2232
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:27, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
No a ja po raz kolejny "Jutro idziemy do kina". Film jest genialny i do tego gra tram Wesołowski <3<3 Znam już na pamięć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rita
Gość
|
Wysłany: Czw 17:48, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też wczoraj widziałam 'Jutro idziemy do kina', tyle że pierwszy raz . Myślę że jest to ciekawa, piękna i dość dobrze opowiedziana historia : P . Gra aktorska mnie nie zachwyciła (chwilami miałam wrażenie, że jakoś sztucznie jest !) ale nie było źle . Podobała mi się bardzo końcowa scena, kiedy Jurek leży z martwą Krysią na tym chodniku . Jakoś tak była udana, i poruszająca . Fajny film, dla którego wojna jest właściwie tylko tłem .
Ostatnio zmieniony przez Rita dnia Czw 17:49, 02 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
heroin(e)
Debil Roku
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 2232
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:51, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Taak, Jurek leży z martwą Krysią, pył sypie się z nieba a napis na kinie "Świat jest
Piękny"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miss_Merwin
Gość
|
Wysłany: Czw 18:09, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Scooby Doo i Cyber Pościg xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kumiko
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 1532
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:38, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
'Ostatni władca wiatru'. Zakończył się tak, że musi być druga część...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ana
Elektrokinetyk
Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 1025
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Alex Sangero (P) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:36, 05 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja sobie przypomniałam ostatnio film 300. I po tym na końcu tak płakałam, że musiałam włączyć sobie jakąś komedię więc obejrzałam 'Duże dzieci' nawet fajna, ale żadna rewelacja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bisqit
Pirokinetyk
Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Perido Beach Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:31, 05 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Kumiko napisał: | 'Ostatni władca wiatru'. Zakończył się tak, że musi być druga część... |
Wczoraj na tym byłem i zgadzam się z tobą.
Polecam ten film.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ladriska
Gość
|
Wysłany: Śro 12:46, 08 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A tak z ciekawości, jeśli możecie zdradzić to władca kończy się happyendem?
Mam nadzieję, że nie, bo nie lubię takich strasznie słodkich zakończeń...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miss_Merwin
Gość
|
Wysłany: Sob 19:20, 11 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Psy i koty
Właśnie teraz oglądam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muffy
Pirokinetyk
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:16, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ostatnio obejrzałam (po raz kolejny) "Zieloną Mile". Smutny film ;c.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fire-mup
Biczoręki
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:51, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
"2012". ŻAL!
Fabuła: no comment.
Efekty: Budynek, który podczas trzęsienia ziemi wali się do przodu, poczym turla? Samolot, który rozpłaszcza się i wybucha kilka metrów przed ziemią? Nie no, po prostu masakra. (<--ulubiony text mojej pani od niemieckiego )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris
Super Silny
Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 9:34, 13 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Na polsacie był w weekend fajny film Pakt Milczenia.
"Film opowiada historię czterech studentów związanych ze sobą niezwykłym rodowodem. Jako potomkowie rodzin, które osiedliły się w kolonii Ipswich w XVII wieku, chłopcy urodzili się posiadając niezwykłą moc. Kiedy piąty potomek nagle wprowadza się do miasta, zostają ujawnione skrywane od lat sekrety i istnieje niebezpieczeństwo złamania paktu milczenia chroniącego ich rodziny."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muffy
Pirokinetyk
Dołączył: 24 Lut 2010
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:57, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ostatnio obejrzałam "Street Dance 3D". Dosłownie przed chwilą wróciłam z kina. Pomysł, fabuła nie zachwyca. "Street Dance 3D" jest przewidywalny do bólu, wiele scen zostało powielonych z innych tanecznych filmów, a efektu 3D nie czuć ani trochę. Jednak jeśli o chodzi o taniec to jestem oczarowana. Świetne chareografie - czysta magia, talent i pasja, aż zachciało mi się zapisać na jakiś kurs tańca .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Muffy dnia Sob 17:59, 25 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bisqit
Pirokinetyk
Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Perido Beach Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:00, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Chris napisał: | Na polsacie był w weekend fajny film Pakt Milczenia.
"Film opowiada historię czterech studentów związanych ze sobą niezwykłym rodowodem. Jako potomkowie rodzin, które osiedliły się w kolonii Ipswich w XVII wieku, chłopcy urodzili się posiadając niezwykłą moc. Kiedy piąty potomek nagle wprowadza się do miasta, zostają ujawnione skrywane od lat sekrety i istnieje niebezpieczeństwo złamania paktu milczenia chroniącego ich rodziny." |
Chris, też go oglądałem i bardzo mi się podobał!
A ja wczoraj oglądałem "Jestem legendą". Super! Polecam!
Tylko trochę słabe zakończenie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aliyah
Lewitator
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z twoich koszmarów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:23, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie Pakt Milczenia również się podobał, bardzo lubię filmy z takim klimatem
Ostatnio obejrzałam Hancocka (nie jestem pewna, czy tak to się pisze). Zakończenie filmu było wcale udane, ale początek odebrałam jako niemalże nudny. Nie zmienia to jednak faktu, że obraz jest dobry na nudny wieczór
Opis filmu:
Są na świecie bohaterowie... superbohaterowie... i jest Hancock (Will Smith). Duża władza wiąże się z dużą odpowiedzialnością i wszyscy o tym wiedzą... Wszyscy, z wyjątkiem Hancocka. Wiecznie podirytowany, skonfliktowany z otoczeniem, sarkastyczny i nierozumiany Hancock, może i ratuje życie wielu osób, dzięki swoim popisom, zawsze jednak pozostawia po sobie spore zniszczenia. Mieszkańcy Los Angeles mają tego dosyć – chociaż cieszą się, że mają swojego miejscowego bohatera, zastanawiają się jednak, co takiego zrobili, że zasłużyli właśnie na Hancocka. Mężczyzna zupełnie nie troszczy się o to, co myślą o nim inni – aż do dnia, w którym ratuje życie szefa ds. PR Raya Embreya (Jason Bateman). Wtedy właśnie zgryźliwy superbohater zaczyna zdawać sobie sprawę, że może posiada jednak tę drugą, wrażliwą stronę osobowości. Stawienie temu czoła może być największym wyzwaniem Hancocka. Żona Raya, Mary (Charlize Theron), twierdzi bowiem, że jest on nieuleczalnym przypadkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zimowykalafior
Super Admin
Dołączył: 10 Wrz 2010
Posty: 2241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Australijskie Skierniewice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:55, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
"Hancock" jest super. Byłam na tym kiedyś w kinie
A ja ostatnio obejrzałam "Garfielda", po raz kolejny, bo wczoraj leciał na Polsacie. Bardzo fajny I ten tekst Garfielda na końcu.. Jakoś tak: "Jesteśmy przyjaciółmi, bo oboje lubimy to samo, czyli... MNIE!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
game_over
Gość
|
Wysłany: Nie 11:53, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
"diabeł ubiera sie u Prady"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Actia
Odczytywacz
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:02, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
New York, I Love You.
Cytat: | W mieście, które nigdy nie śpi wszyscy szukają miłości. Ta pasja jest motywem przewodnim filmu NY I LOVE YOU. Opowiadanie stworzone wspólnie przez niesamowicie obdarzonych fantazją twórców filmowych z plejadą gwiazd z obsadzie. Wspólnie tworzą kalejdoskop spontanicznych, zaskakujących i piorunujących ludzkich relacji, które napędzają miasto. Seksowne, zabawne, natarczywe i odkrywcze potyczki rozwijają się ponad panoramą Manhattanu. Historia przeplata miłosne historie tak różnorodne jak jak sama konstrukcja Nowego Yorku od Tribeca po Central Park i Brooklyn. |
Cytat: | Zbiorowa praca dwunastu krótkich filmów nakręcona przez renomowanych reżyserów w dzielnicach pięciu miast. Tematem jest miłość, wplątana między pięciominutowe historyjki... |
filmweb
Film może być, szału nie ma, ale sam pomysł ciekawy. Niektóre epizody bardzo mnie nudziły, a inne zapadły w pamięć. Moi faworyci:
- Scena w hotelu; nie wiem do końca o co w niej chodziło, mogę się tylko domyślać, tak jak i inni, niemniej mnie urzekła. Może właśnie przez to, że nie do końca ją ogarniam.
- Staruszkowie - bodajże 63 rocznica ślubu. Cudowne.
- Telefony. Również ciekawy, no i fajny pomysł z Dostojewskim
- O ślubie - czyli scena z Natalie Portman.
Raczej nie jest to film z gatunku tych, do których się powraca, ale raz obejrzeć warto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|