Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rose
Wykrywacz Kłamstw
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wyspa Crabclaw Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:57, 22 Lip 2011 Temat postu: Harry Potter |
|
|
Nie wierzę, że nie ma tu tego tematu. Właśnie wracam z ostatniej części i ....łał. Niesamowita, bardzo mi się podobała. I tak trochę mi smutno. Dorastałam z tą serią. Było czekanie na kolejne części i obgryzanie paznokci. A kiedy przeczytałam już wszystko, co było do przeczytania, zaczęłam żyć kolejnymi filmami. Co jest tu cudowne- na tej ostatniej części widziałam ludzi, którzy czytali książki, kiedy mieli po jedenaście, dwanaście lat, a teraz są już całkiem dorośli. Przyszli, żeby jeszcze raz poczuć tę magię. Niezależnie czy jesteś mały, troche większy, czy już zupełnie duży- jeśli Harry Potter złapał cię w swoje sidłą, to już nie puśći.
Co myślicie o ekranizacjach? Jedne z najwierniejszych, ale fani zawszw wytykali nawet najdrobniejsze nieścisłości- to pewne. Które były najbardziej rażące? Która część najbardziej wam sie spodobała?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Ginevra96
Gyrokinetyk
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 655
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:21, 22 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam <3
Moja ulubiona seria (teraz na równi z GONE, ale to w książkach nie filmach ). Wczoraj byłam na 8 części... super! I nawet nie zmienili tak wiele jak się spodziewałam (jak to było w Księciu Półkrwi!). Chciało mi się płakac jak film się skończył. Koniec.
Aa i płakałam jak umierał Fred, Lupin i Tonks. A nawet jak Greyback pił krew martwej Lavander, choc jej nie lubię...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
heroin(e)
Debil Roku
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 2232
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:27, 22 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Lubię Greyback'a....
Ej, 7-ma część była nudna... Ogólnie od 4 wszystkie są coraz gorsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
LovelyLie
Wykrywacz Kłamstw
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:55, 22 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Kocham i filmy, i książki.
Moja ulubiona część to Zakon Feniksa. Sama nie wiem dlaczego.
A na drugiej części siódemki byłam, strasznie płakałam. Ale film był.. wow. Po prostu mega!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nefeid
Kurczak
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 1500
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:02, 22 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Hero - jak możesz lubić Greybacka? Jest okropny. Natomiast ten Scabior, czy jakoś tak, ten "punk"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rose
Wykrywacz Kłamstw
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wyspa Crabclaw Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:26, 22 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie, wszycy gadają o jakimś punku, a ja nie mogę go wyczaić.... Gdzie on był, pytam? Moja ulubiona część- Czara Ognia, ale uwielbiam też Zakon Feniksa. No i 2 część Insygni Śmierci, przy której płakałam jak bóbr. Ale nie moge skojarzyć jednej rzeczy- powiedzcie mi, czy w pierwszej części była jakaś wzmianka o Teddy'm Lupinie? Bo ja czekałam aż się nim pochwalą przez całą 2, a pierwszy raz kiedy o nim wspomnieli, to było, jak Harry wskrzesił Lupina.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fix
Super Szybki

Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:53, 22 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem największa nieścisłość, to to, że Harry miał niebieskie oczy. Stwierdziłem, że Greybacka dobrze by zagrał Johnny Depp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
LovelyLie
Wykrywacz Kłamstw
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:50, 22 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ten punk był przystojny. To ten gościu co stał na czele śmierciożerców przy tym moście.. No, jak Neville ich wabił na most i potem go wysadzili. Kurde, nie pamiętam dokładnie.
A o Teddy'm nie było mowy.. Tak mi się wydaje. Tylko jak Harry rozmawiał z Lupinem przez Kamień Wskrzeszenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nefeid
Kurczak
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 1500
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:56, 22 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Rose napisał: | Właśnie, wszycy gadają o jakimś punku, a ja nie mogę go wyczaić.... Gdzie on był, pytam? Moja ulubiona część- Czara Ognia, ale uwielbiam też Zakon Feniksa. No i 2 część Insygni Śmierci, przy której płakałam jak bóbr. Ale nie moge skojarzyć jednej rzeczy- powiedzcie mi, czy w pierwszej części była jakaś wzmianka o Teddy'm Lupinie? Bo ja czekałam aż się nim pochwalą przez całą 2, a pierwszy raz kiedy o nim wspomnieli, to było, jak Harriy wskrzesił Lupina. |
Ten punk w pierwszej części Insygniów przewodził śmierciożercom, którzy złapali Harry'ego, Rona i Hermionę, a w drugiej części przewodził śmierciożercom, pod którymi załamał się most. A określenie punka wzięłam od sheeny
O Teddy'm Lupinie nie było nic. Moim zdaniem to poważne przeoczenie z ich strony. A, chyba, że na początku, bo się spóźniłam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nefeid dnia Pią 20:59, 22 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Angella
Przenikacz

Dołączył: 08 Kwi 2011
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Coates Academy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:06, 22 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Byłam w kinie na drugiej częście Insygnii i nie mam słów, żeby określić moje odczucia. Po prostu WOW! Film był prześwietny! Cały czas była jakaś akcja, a te wspomnienia Snape'a.. wzruszające. Płakałam. Może nie na całe kino, ale płakałam xd Fajne były też komentarze z sali kinowej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ginevra96
Gyrokinetyk
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 655
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:24, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
U mnie komentarze z sali kinowej to dawali akurat ci co siedzieli przede_mną. Ciągle gadali, a najwięcej to jak Harry wskrzesił trójkę Huncwotów i Lily. Najlepszy ich tekst to jak było ''19 lat później'', a oni ''O kur*a ale się zasiedzieliśmy''.
Pamiętaj o interpunkcji.
E.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maggie McKinley
Telekinetyk
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:20, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Dobra... Wczoraj wróciłam z Insygni Śmierci (wreszcie )
Musiałam sobie film przemyśleć i te sprawy....
Więc teraz piszę:
- Poszłam na dubbing i to był BŁĄD. Moja koleżanka koniecznie nie chciała iść na napisy, a dubbing był beznadziejny
- Tak jak wszyscy: co z tekstem p. Weasley: Nie w moją córkę, ty su*o!. Co to była ta bestia?
- Śmierć Bellatrix i Voldemort'a. Co to było?? Nie mogli umrzeć i już??
- Brak opowieści o śmierci Ariany
- Brak naprawienia przez Harry'ego swojej różdżki Czarną Różdżką
- Dumbledore jako Gandalf
- Scena 19lat później (Wszystko było spoko, oprócz Hermiony.. Ona wgl się nie postarzała)
- Brak Teddy'ego Lupina
- Te całe "poszukiwania węża" przez Hermionę i Rona
Ale oprócz tego - przyznam się - jeden z dwóch filmów na których płakałam. Znaczy nie płakałam, tylko tak się wzruszyłam... Szczególnie na Opowieści Księcia (która była super zrobiona) i na tym, jak Harry zobaczył nieżyjącego Freda, Tonks i Remusa
Po prostu nie wiem jak to opisać - chyba jedna z najlepszych części
A, jeszcze nie podobała mi się jedna rzecz - czemu Hermiona była taka lekko głupia w tym tomie? Znaczy te jej odzywki tak, wiem / no, wiem itd, idp
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rose
Wykrywacz Kłamstw
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wyspa Crabclaw Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:38, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Co wy... 19 lat później było the best. Trzeba zapytać Emmę Watson jakiego kremu przeciwzmarszczkowego używa;) Też bym chciała tak wyglądać w wieku 36 lat;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
I'm not hardcore
Gyrokinetyk
Dołączył: 01 Lut 2011
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: znasz GONE? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:33, 25 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Weźcie ludzie. Gdzie była radość, jak Harry załatwił starego Voldemopa? No dobra, Hermiona i Ron trochę się uśmiechnęli. Zwracam honor, no.
A wiecie, że Voldka miał zagrać... Rowan Atkinson? (Od Jasia Fasoli).
Wiadomo, że i tak efekty robią swoje, ale mimo wszystko.
Aha i zakładam FunClub Scabiora Wyglądał wyczepiście.
Na sali cisza jak Neville się wygrzebuje jak Scabior wysadził ten most a ja na głos do Nati(lanki) : "Ja chcę mieć takie buty jak ten śmierciożerca".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Evolution
Odczytywacz

Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:26, 27 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Hmm, seria o Harrym Potterze na zawsze pozostanie w moim sercu. To na niej się wychowałam, na niej ukształtowała się moja miłość do książek.
Co do ulubionej części to będzie to Komnata Tajemnic oraz Czara Ognia. ( Szczerze mówiąc, książek już nie pamiętam więc kieruję się tylko na podstawie filmów. )
Nie potrafię się jeszcze określić na temat najnowszej i tym samym ostatniej części. Z jednej strony był to najbardziej wzruszający film o Harrym. Wszystko się tam wyjaśniło. Lecz nie jestem pewna czy tego się spodziewałam. Na pewno nie mogę przyczepić się do wspomnień Severusa Snape'a, moim zdaniem była to najlepsza scena w całym filmie. Ale rozczarowałam się kiedy pominęli opowieść o rodzinie Dambledor'a.
Pomimo, że po wyjściu z kina żartowaliśmy sobie z tego filmu, to podczas seansu zeszkliły mi się oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
panna_Soren
Przenikacz

Dołączył: 23 Lip 2011
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubuskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:40, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
A ja nie oglądałam drugiej części Insygni Śmierci Ale jak będzie u mnie w kinie to pójdę z pewnością.
Harry Potter to jedna z moich ulubionych serii ksiązek...filmy też są fajne, ale wkurza mnie to, że mnóstwo pomijali. Najbardziej lubię Czarę Ognia i Więźnia Azkabanu - to filmy, a ksiązki...chyba Więzień Azkabanu i Komnata Tajemnic. Chociaż, film Komnata Tajemnic nie był zły.
Seria Harry Potter jest niesamowita
EDIT:
Greybacka lubię <3 I ten, no, Drozdow. W ogóle lubię Śmierciożerców. Ahh, Bellatrix. Trochę przypomina mi Drejka. Też ma Pana, którego wielbi. Śmierć, która najbardziej mnie dotknęła? Syriusz. No i może Tonks. Lubiłam ją i to, że musiała odejść, wydało mi się niesprawiedliwe. Freda i George'a ubóstwiam, natomiast Ginny nie zdzierżę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez panna_Soren dnia Nie 19:51, 01 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maggie McKinley
Telekinetyk
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:45, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ja teraz wszystko sobie w Potterze przypominam
Właśnie oglądam Zakon Feniksa na dvd i czytam Czarę Ognia... Odrodzenie Voldemorta ^.^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 3:10, 11 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Moją ulubioną częścią jest Zakon Feniksa i... hm. Komnata Tajemnic.
Szczerze powiedziawszy, ja tam na błędy reżysera nie zwracałam uwagi. Specjalnie wydałam 22 zł na 3D i nie byłam zawiedziona. A dubbing był niezły moim zdaniem, lepsze to, niż czytać napisy, pfe!
Dzisiaj, to już tak nie pamiętam, ale strasznie się zawstydziłam, jak Harry wrócił do Hogwartu i Ginny go powitała, no dosłownie! Wtedy tak wszyscy się rozstąpili, mi, to byłoby totalnie głupio! Albo kiedy się pocałowali. Och, piękna z nich para!
Wkurzyło mnie to, że Nevill wyznał miłość Lunie, a wyszedł za Hannę. W zasadzie podziwiam go za tą odwagę, bo wtedy, kiedy wystąpił, by przemówić o Harrym, na początku obrzucono go błotem.
Harry wyglądał głupio, jako dorosły : d
Wydawał się... ta buzia wydawała się za płaska.
Ginny... podobna do Lily, to moje pierwsze skojarzenie.
Za to Hermiona tylko urosła zdaje mi się, a Ron też miał trochę za okrągłą buzię, czy coś w tym stylu...
I jestem mega ciekawa, co się działo za pokolenie takiego Scorpiusa. Myślę, że fajnie by było, jakby zakochał się w Rose, czy Lily Lunie. Bajerancko!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
panache
Odczytywacz

Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa <3 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:49, 03 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
No coż, seria książek fantastyczna <3 A filmy mogą być.
Ostatnia część nawet mi się podobała, ale denerwowały mnie takie pseudo-dramatyczne sceny (np. z tą Ginny jak się wszyscy rozstąpili i ona z taką niby powagą i dramatyzmem w głosie "Spape wie.." i jak Hermiona była tą Bellatriks itp..). Irytowały mnie również niezgodności co do książki, ale ja przy każdym filmie jestem na to przeczulona i nie mogę go oglądać nie doszukując się czegoś (dlatego np. Percy Jackson i Złodziej pioruna był dla mnie beznadziejny).
Ale w sumie fajnie, że podzielili na 2 części, więcej szczegółów
No i jak tu ktoś wcześniej napisał trochę smutno, że już nie będzie więcej filmów. Też z tym dorastałam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
HeartBeat
Bez mocy

Dołączył: 21 Sty 2012
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Perdido Beach Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:37, 21 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Komnata tajemnic i Insygnia śmierci naj ♥
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|