Filmy warte przemyśleń...

Daisy

Jagoda_xD - I w niby jaki sposób one skłaniają do przemyśleń? Jak wyprodukować dobrą sztuczną krew, która rozbryzguje się na wszystkie strony?

Ostatnio koleżanka mi wypożyczyła film "Wszystko za życie". Bałam się, że będzie mnie przynudzał, ale na całe szczęście moje obawy się nie spełniły. Mało tego, jest rewelacyjny. Po końcowej scenie od razu napadły mnie myśli na temat całego mojego życia - czym dla mnie jest, w jakim stopniu je wykorzystuję.
I tu polecę jeszcze jeden film - "Jestem Sam". Historia o życiu ojca i dziecka. Byłoby sielankowo, gdyby nie jeden szczegół - ojciec (w tej roli genialny Sean Penn) jest opóźniony w rozwoju. Trzeba obejrzeć cały film, aby zrozumieć dlaczego mówię o nim w tym temacie. Po prostu są pewne filmy, po których obejrzeniu mimowolnie zaczynasz płakać. I tu nie chodzi o to, że jest smutny.

Fix

Myślę, że jednym z filmów wartych przemyśleń jest Sala Samobójców, choć na pewno nie jest to film dla wszystkich i raczej ograniczenie wiekowe postawiłbym 15+.

Thresh

Ejj, mnie i koleżankę babka nie chciała wpuścić na Salę Samobójców, ponieważ nie mamy nawet 14 lat (14 lat rocznikowo, a urodzinowo to nie), ale ostatecznie, po zastanowieniu się, nas wpuściła. Wesoly

Zgadzam się z przedmówcą. Po tym filmie wpadłam w melancholię, która trwała przez cały dzień. Ale chętnie Salę... bym obejrzała jeszcze raz.

heroin(e)

Ja idę dzisiaj jeszcze raz. Coś ich napadło o grać znowu zaczęli...

Fix

Niee, ja zdecydowanie nie chciałbym pójść na to jeszcze raz. Nie wiem czemu, po prostu myślę, że to film na jeden raz.

heroin(e)

Za drugim razem też działa. Chociaż nie było tego wielkiego szoku na końcu, tylko nie wiem... smutek.

Kupie to sobie na DVD i będę oglądać aż mi się znudzi.

Fix, a oglądałeś Stowarzyszenie Umarłych Poetów? To też z takich filmów "do zastanowienia".

Gaia

Wiem, że się powtarzam, ale ostatnio znowu oglądałam Brokeback Mountain. Ten film jest cudowny, jednocześnie bardzo życiowy i bardzo nierealny. Polecam wszystkim oprócz homofobów.

Empathia

A Pianistę ktoś oglądał? Albo Efekt Motyla?
Jak dla mnie taki film 'ambitniejszy' to Requiem for a dream, ale był już wymieniany przez innych Mruga

Elissa

Pierwsze co mi przychodzi do głowy to "Requiem dla snu", porządny film o tym, dlaczego ludzie nie powinni brać ciężkich narkotyków.