|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lemo
Pirokinetyk
Dołączył: 25 Wrz 2011
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manchester Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:42, 21 Gru 2011 Temat postu: Pamiotatnik |
|
|
Lemo powraca, tym razem z prawdziwą, moją historią. Już wspominałam o moim pamiotatniku, raz nawet wstawiłam cytacik. Ogółem, jego głównym zadaniem jest pokazanie Wam pozytywnej strony życia. Alice powiedziała kiedyś że jestem bardzo radosna, jest to prawdą, nie zawsze, ale zazwyczaj. :)Miałam mały problem, bo myśleć nad wstawieniem zaczęła niedawno, a pamiotatnik istnieje od 2 grudnia. Mam nadzieję że nie będzie wam to przeszkadzać. Problem też był z długością co poniektórych pamiotatek, bo nie zawsze są długie. Jakoś będzie. No to zaczynajmy!
2 grudnia 2011 01:31:31
Pamiotatnik reaktywacja!
Łelkom, łelkom. Zapamiętajcie widniejącą wyżej datę, bo to własnie teraz zreaktywowałam pamiętnik, ale żeby nikt ciekawski grzebiący po moich folderach (mam cię! =D) tego nie czytał, nazwałam go Pamiotatnik. Połączenie pamiętnika i notatnika.* O, dobrze że mi wszystko się kojarzy, bo mogę wyjaśnić wam znaczenie tego - * - znaczka. Pewnie wszyscy wiecie co to jest. Gwiazdka, służąca głównie do robienia buziaczków (=*, :*, ;* etc.) albo do pogrubiania tekstu na fejsie. Ale w moim PM** (czyli pamiotatniku. Adnotacja dla debili.) oznacza skojarzenie/komentarz/coś-czego-definicji-nie-pamiętam-ale-jestem-pewna-że-wiecie-o-co-kaman. Będą wypisywane pod koniec tekstu. Ka pe wu?
Uznajmy tą notatkę za wprowadzającą. A teraz pierwsza pamiotatka!
* Skojarzenie z Barbie i 'sknopszczeniem' (bądź 'sklopszczeniem'). -,-
** PM(S).
2 grudnia 2011 01:40:54
Ómieram!
Dzisiaj (wczoraj, ale wczoraj pamiotatnik nie istniał) nauczyłam się że zanim zrobisz sobie maraton filmowy, musisz znać kolejność filmów. Bo oglądając maraton z Piratami Z Karaibów obejrzałam wszystkie (trzy, bo tyle jest na laptopie) części od końca. A teraz, ku pamięci, napiszę że Skrzynia Umarlaka* NIE JEST DRUGĄ CZĘŚCIĄ jak to usilnie wmawiała mi mama (później się nie przyznawała. Ale ja znam prawdę!). Maraton oprócz tego DROBNEGO incydentu wypadł tak średnio. W sumie był on wymówką na czekanie na mamę, ale chciałam też zobaczyć czym podnieca się połowa forum. Przyznaję, seria fajna, Jack Sparrow zajedwabisty, a Orlando Bloom okropnie mnie irytował. Raz ją kochał, a raz nie, raz ratował ojca, a innym razem posyłał go do czorta. Strasznie mylące! Szczególnie jak się ogląda od końca.
Dzisiaj pod prysznicem (bo to tam narodził się pomysł reaktywacji) Ómarłam. Nie wiem czemu to piszę, może jeszcze mój musk jakoś działa, ale jestem pewna że Ómarłam. Jeśli chcecie obszerną wersję, to napiszę że Ómarł mnie szampon z napisem 'Daily condom'.
...
Wy też już Ómarliście? Tak naprawdę pisało tam 'Daily conditioner', ale primo, połowa napisu była zasłonięta i secundo, czcionka była myląca. Więc nie skazujcie mnie na celę w zakładzie dla idiotów, to wszystko przez tę czcionkę.
Przydałoby się odwiedzić fryzjera. Grzywka sięga mi do ust...
Chyba zakończę moją dzisiejszą pamiotatkę. Nie mam wystarczająco komicznych tematów do opisania. Chyba że za komiczny uznacie fakt, ze dzielę się Nesquick'ami z myszą. Mała cholera zeżarła pół paczki. Ale mogę ją obwiniać o zeżarcie całego opakowania, bo reszta wylądowała w śmieciach. Może nie jestem jakoś okropnie przewrażliwiona na tym punkcie (jak moja mama) ale myśl że w moim papu buszował jakiś brudny futrzak, niezbyt zachęca do jedzenia. No. Więcej komicznych 'z życia wziętych' tematów Lemonade** nie posiada.
* Usilnie ciśnie mi się na usta 'Skrzynia Ómarlaka. To jakaś obsesja z tym Ómieraniem!
** Ładnie, prawda? Mój nowy nick na forum.
2 grudnia 2011 03:24:58
Scooby-Doo i klątwa potwora z głębin jeziora
Po obejrzeniu filmu z tytułu, mam w głowie pustkę i jedną, szokującą myśl. Scooby jest gejem! Oo Ten fakt rekomprensuje jakoś to, że Scooby'ego prawie w ogóle nie było. Ogółem, jest dość nudno, ale to że Shaggy buja się w Del.. tfu, Velmie jest nawet interesujące. Zastanawiające też jest dlaczego Fred jest brunetem? Ale nie wnikam w takie 'szczegóły'. Podsumowanie: opętanie Delmy niczym ze słabych horrorów o egzorcyzmach.
Przed chwilą była chwila grozy. Bo zegar na komputerze wskazywał 3:33! Och, ach itd, ale zapachu spalenizny nie czułam.. Pardon, spaleniznę się czuje o trzeciej. O trzeciej trzydzieści trzy nie wiem co się dzieje. Wiem tylko że jedna forumowiczka po obejrzeniu 'Piątych Wrót' (albo 'Dziewiątego Elementu', ciągle mi się myli..) gdy obudzi się w środku nocy to nie otwiera oczu dopóki zegar u jej sąsiada nie zabije cztery razy, albo.. Cóż, albo coś tam. Jak będę w weekend u ojca to się wgłębię w temat. Chcę wiedzieć czy warto się martwić jeśli obudzę się o 3:33..
Borze zielony.. Ale mam mięciutkie włosy! Cud, miód i orzeszki! Ale to poza tematem, bo chciałam podzielić się z wami rozterką.. Rozterka jest dość mizerna i w sumie nie warta poświęcania jej uwagi, ale jak już zaczęłam pisać to skończę. A mianowicie nie wiem czy jechać do ojca i nadrobić zaległości na necie, czy zostać w domu i świętować urodziny Kluska. Podobno ma być torcik.. Dobra, torcik mnie ostatecznie przekonał. Zostanę w domu. Ale chciałam wejść na forum! Popisać na ceboksie! Dodać fan-fikszyn i zadręczać się że nikt go nie czyta! Wrzucić fotki które zrobiłam specjalnie w tym celu! Idę spać*. Może coś mi wpadnie do łba**.
'Dat tunajt gona bi a gót, gót najt!'***
* Swoją drogą, mam bardzo ciekawe sny. Może dzisiaj mi się objawi torcik?
** Łba z jedwabiście miękkimi włosami.
*** Black Eyed Peas. <3
Mało, ale jak wrzucę za dużo, to mi się szybko skończą pamiotatki. Chyb zacznę dawać po jednej. Och, jeszcze jedno. Czy niektórzy z Was ( Alice, Perc, Hero, Anu, Aki, Maggie McKinley i ktoś jeszcze) zgadzają się żebym o nich pisała?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Puma
Naczelny Grafficiarz
Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Paradise City Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:16, 22 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Hmm, ciekawy pomysł... nikt jeszcze nie robił czegoś tagiego, zawsze jakaś odmiana (:
Ale Piratów to Ci nie daruję! To jest cudowny film i ma głębsze dno, tylko trzeba wszystko dokładnie zrozumieć. Ale rozumiem, że Ci się chrzaniło, zwłaszcza jeśli oglądałaś od końca Trzecia część jest masakrycznie poplątana i wymaga co najmniej 4 obejrzeń do pełnego jej pojęcia. xd
Sorki za offtop.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Puma dnia Czw 10:07, 22 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lemo
Pirokinetyk
Dołączył: 25 Wrz 2011
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manchester Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 1:12, 22 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Pumciu, ty mnie nie masz za co przepraszać. Skomentowałaś! *.* Teraz już wiem co znaczył twój mHroczny śmiech.
A co do Piratów - nie dość że oglądałam od końca, to jeszcze ostatnia część była ucięta w połowie. Oo
Więc wytwór mojej dzikiej wyobraźni (która najlepiej pracuje pod prysznicem) nie jest taki zły?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nefeid
Kurczak
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 1500
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:31, 22 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Przede wszystkim liczy się pomysł, nikt jeszcze tutaj na taki nie wpadł. Oryginalnie.
A Skrzynia Umarlaka przecież jest drugą częścią
Plus, Pumciu - to ja mniej inteligentna jestem, bo mi zajęło aż 6. Plus teraz, jak to oglądam po raz setnomilionowy i tak zauważam nowe rzeczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
Super Szybki
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:44, 22 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ciekawy pomysł. Mi się podoba .
Czekam na następne części!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cukierkowa
Gyrokinetyk
Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:50, 22 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Naprawdę świetny pomysł. I jaki oryginalny!
Mam nadzieję, że pojawią się kolejne części.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lemo
Pirokinetyk
Dołączył: 25 Wrz 2011
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manchester Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:33, 22 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Nie spodziewałam się aż takiego zainteresowania, ale dziękuje.
Nef, serio? No to będę musiała przeprosić mamę.
Nie powinnam tego robić, ale bardzo chcę. Więc wrzucam.
2 grudnia 2011 07:48:04
Klusek na śniadanko
- Ciebie też dziwi głupota tego teledysku?
- ...
- Czujesz się.. ogłupiony?
- ...
- Aha, rozumiem, słów ci zabrakło.
Lemon około ósmej rano. Dzisiaj o świcie Peter mną potrząsnął i rzekł że wychodzi i mam siedzieć z Kacprem. Piszę to, bo jeszcze pomyślicie że, o zgrozo, zeżarłam własnego brata! Nic takiego nie zrobiłam, świństwem byłoby zeżreć go na dzień przed jego urodzinami. Torcik by przepadł.
Nawiązując do poprzedniej pamiotatki- nic mi się nie śniło. Ale czuję potrzebę zrobienia opowiadania z mojego ostatniego snu. Kto wie, może wyjdzie. Przecież Meyerka napisała Zmierzch właśnie ze swojego snu! (Cóż, pominę milczeniem plotki o skopiowaniu pomysłu koleżanki..)
Nawiązując do innej części poprzedniej pamiotatki- włosy mi stwardniały. Jeszcze o 3.00 były jedwabiste, a teraz przypominają.. Hmm... Nie mam odpowiedniego porównania.. W sumie to przypominają włosy.
Nawet nie jestem tak padnięta. Kaczuszkowy taniec rzeczywiście pomaga! *tańczy kaczuszka dance* Zobaczmy jaki hit zaserwują teraz.. Przepisowy ruch drogowy, promowany iście anielskim głosem Piotra Kupichy.
No, no, no.. Coś rozrywkowy ten policjant. Ma ktoś alkomat pod ręką?
Kacper wyraża czarną nienawiść do mnie tłukąc mnie portmonetką.. Awionetką.. skarbonką.. Nie, Klusek nie jest supersilny. Po prostu ten przedmiot którym on uparcie wali w moje kolano ma nazwę, której nie sposób wymówić czy wypisać. Nie o tej godzinie. Pomińmy przedmiot. Oprócz tego próbuje zrobić spięcie w laptopie. -,- Nawet herbatkę wykorzystuje przeciwko mnie!
O, Skubi Dubi Du na polsacie. Ee.. Oglądałam już ten odcinek. Zobaczmy co na TVNie. *operuje pilotem* Na TVNie nic ciekawego nie ma, ale na TLC jest Mała piękność. Ściśle rzecz biorąc, jest rek.lama (tuszu do rzęs, o sorry, już Volvo) a po reklamie Mała Piękność. W konkursie udział bierze jakaś Lexie.. Hmm.. Nie sądziłam że takie imię istnieje. Co za zbieg okoliczności!
Dobra, rek.lama się skończyła. Żegnam was więc i do następnej pamiotatki!
Uwaga, rek.lam jest przedzielona, bo jak pisze normalnie to wyskakują okienka z rek.lamami. -,-
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lemo dnia Czw 15:39, 22 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
sunshine
Pirokinetyk
Dołączył: 09 Maj 2011
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z jaskini:) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:57, 22 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Jasne, że się zgadzam!
Lexie, świetny pomysł, podziwiam Cię za twoje pismo( jest świetne).
Już nie mogę się doczekać następnych części( i cieszę się, że nie zjadłaś brata ).Masz myszę? Na początku myślałam, że częstujęsz myszkę do komputera płatkami:
,,dzielę się Nesquick'ami z myszą. Mała cholera zeżarła pół paczki. Ale mogę ją obwiniać o zeżarcie całego opakowania, bo reszta wylądowała w śmieciach. "
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sunshine dnia Czw 19:58, 22 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cukierkowa
Gyrokinetyk
Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:14, 23 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ta mysz była nieco myląca, to prawda.
Też się cieszę, że nie zjadłaś swojego brata.
Czekam na następne części.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Green
Biczopędzel
Dołączył: 02 Kwi 2011
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:44, 23 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Pomysł jest ciekawy i oryginalny. Mi się podoba. :3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
Super Szybki
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:49, 23 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Uff... Ulżyło mi, że nie zjadłaś brata xD.
Lemo, kocham twój styl pisania <3.
Czekam na kolejną pamiotatkę .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
VeryOriginalNick
Pirokinetyk
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cydonia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:59, 25 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Myślałam że dzielenie rek.lamy jest po to, a by zwrócić uwagę na Lamę... Zawiodłam się... xD
Pomysł ciekawy, takiego bloga właściwie jakby piszesz na forum...
Fajnie, lekko piszesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Perc
Wykrywacz Kłamstw
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z ETAPu
|
Wysłany: Nie 23:10, 25 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
O mnie możesz pisać
fajny pomysł Podoba mi się. Czekam na następne.
rek.lama
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rose
Wykrywacz Kłamstw
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wyspa Crabclaw Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:38, 26 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Lubię to Przypomina mi troche mój pamiętnik, tylko ja nie jestem zdolna do tak dowcipnej narracji.
A propos Piratów z Karaibów- ja tam nic nie zrozumiałam nawet za dziesiątym razem, ale co tam- skupiałam sie na Jacku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lemo
Pirokinetyk
Dołączył: 25 Wrz 2011
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manchester Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:03, 26 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Chata Imprezowicza jest strasznie krótka (w sensie, PM) więc wrzuciłam dwie.
2 grudnia 2011 10:05:11
Chata Imprezowicza
Już wiem o jakie słowo mi chodziło! Pozytywka! W sumie tylko po to utworzyłam tą PM. Ale przy okazji pochwalę się super-hiper-ekstra chałupą, nad którą wczoraj w nocy pracowałam. W Simsach, rzecz jasna. Wkleję jej fotki, ale to później, jak będę grać. Sajonara! xD
2 grudnia 2011 19:26:36
MójNosorożec
Żeby nie zapomnieć niektórych fajnych rzeczy, zapisałam je na karteczkach samoprzylepnych. Nie pomyślałam jednak o Klusku.. Błąd. Nie należy niedoceniać Kluska.. Zeżarł połowę karteczek. W sumie to połowę połowy, bo drugą połowę połowy wywaliłam do kosza.
Dzisiaj Peter pojechał na kurs. Nie było go przeszło 4 godziny. Co on tam tyle czasu robił to ja pojęcia nie mam, ale ważne że go nie było. Zanim odjechał zrobił obiad. I właśnie o obiedzie chcę tu napisać..
Był pewien okres w moim życiu że słysząc 'jajko sadzone', automatycznie się krzywiłam. Cóż, fanką tej potrawy nie zostałam, ale uświadomiłam sobie że jak się jest głodnym to nawet jajko jest dobre. Więc do zapamiętania: Jeśli nie będę chciała jeść jajka sadzonego, to widocznie nie jestem głodna.
Gdy za Peterem zamknęły się drzwi, rzuciłam się na pilota i tradycyjnie włączyłam VIVĘ. To już z przyzwyczajenia, zawsze kiedy zostaję sama (czyt. z Kluskiem) włączam VIVĘ a potem lawiruję między kanałami 151-154. Aktualnie leciał hit którego nazwy nie pamiętam, ale wydaje się że to był 'Glad You Came'. Z boku wyświetlił się tytuł następnej piosenki i artysta, który ją wykonuje. Tym razem była to MaRina - Electro bass. Do Electro Bass'a nic nie mam, nawet fajna jest ta scena końcowa, ale MaRina?! M a R i n a?! Mózg usłużnie podsuwa mi skojarzenie- MyRhino, czyli w wolnym tłumaczeniu MójNosorożec. Niestety nie zdążyłam posłuchać tego kawałka, gdyż włączyłam Comedy Central i oglądałam Pingwiny. W Pingwinach, jak pewnie wiecie, są lemurki. Mort jest słodziutki, ale niektóre teksty mnie rozbrajają. Wam też ten tekst się kojarzy z czymś zgoła niepoprawnym, jak na bajkę dla dzieci? ----> "Widzisz! Król Julian mnie przesunął!" Hmm.. Chciałabym powiedzieć że ten tekst mnie Ómarł, ale aż taki dobry nie był.
W przerwie reklamowej poszłam nalać sobie coca-coli. Wylewając starą, wygazowaną do zlewu, przypomniałam sobie to co kiedyś słyszałam. Czy wy też nie uważacie że dajemy dobry przykład małym dzieciom, pijąc środek do udrażniania rur? Ciekawe czy inne preparaty smakują tak samo dobrze.. Może nakłonię Kacpra do degustacji.. Ale to jak wrócę od ojca, do którego jednak jadę. Może załapię się na jakiś prezent na Mikołaja.. A torcika kupimy na za tydzień.
Przepraszam że nie wrzuciłam fotek Chaty Imprezowicza, ale miałam kupę roboty! Muszę zestwatać Louise z Willem, a to nie jest takie proste, jeśli chce się zachować pozory prawdziwego życia. Jest to trochę trudne, bo z reguły nie myśli się o ślubie z osobą, którą się poznało tego samego dnia. Chociaż może to ja jestem jakaś opóźniona..
Alice, mysz.. Hmm.. I to nie jedną. Nie hoduję.
Rose, może stworzysz swój pamiotatnik? A może wszyscy stworzycie swoje pamiotatniki? ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cukierkowa
Gyrokinetyk
Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:02, 27 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Czemu wszyscy mielibyśmy robić swoje pamiotatniki? Boję się, że wtedy straciłoby to swoją wyjątkowość.
Kolejna część jak zwykle świetna. Widać, że masz do siebie dystans. Tak trzymaj!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lemo
Pirokinetyk
Dołączył: 25 Wrz 2011
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Manchester Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:39, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
3 grudnia 2011 00:44:02
Ropuchy
Podniosło mi się lekko ciśnienie po usłyszeniu bezczelnego i bezpodstawnego oskarżenia Petera, że ja wszystko 'pieprznę byle gdzie' i potem nic nie można znaleźć. A czy to moja wina że kabel od dysku w jakiś tajemniczy sposób wcisnął się w bransoletkę i upchnął na dnie pudła z zabawkami? Ja nic nie ruszałam. Dysk z kablem kładłam na akwarium i jestem na 95% pewna że to Peter go tam dał, aby uniemożliwić mi obejrzenie Avatara. Och, Avatar. Przypomniałam sobie o nim jak oglądałam moją listę fajnych filmów. Mam zamiar dzisiaj go zobaczyć, nieważne czy Peter będzie się krzywił czy nie. Jutro o 13.00, tata po mnie przyjedzie i nareszcie wejdę na internet! Tylko duży wybór filmów, Simsy i oczywiście pamiotatnik jakoś podtrzymują mnie tu w stanie normalności. Plątania się po kątach, wcinając marchewkę nie zaliczam do dziwactw.
Chciałam skończyć dzisiaj czytanie 'Szajki bez końca', żeby wziąć na podróż 'Bułgarski bloczek', ale w końcu jadę autem, a współpracownicy ojca są bardzo fajni. Lubię z nimi gadać. Poza tym, nietaktem było by czytanie książki podczas półgodzinnej podróży. To jakbym wykrzyczała: "Hej! Nudziarze z was!". Ale wracając do 'Szajki...', to na stronie 205 jest bardzo fajny cytacik: "Jedną ropuchę kochasz, a drugiej nie znosisz, jedna tak rozczulajączo grucha, a druga wstrętnie skrzeczy." Uwielbiam Joannę Chmielewską. Niejedna jej książka mnie Ómarła, w dodatku był to zgon wielokrotny, bo nawet czytając jej powieści kilkakrotnie, dalej mnie Ómierają.
Pamiętam jak szukałam z mamą podręczników w antykwariatach. W jednym z nich natknęłam się na bardzo ciekawą książkę i wdałam się w krótką lekturę, podczas gdy mama kupowała podręczniki. Książka była przezabawna, ale wiem tylko że było coś o jajecznicy. Teraz wiem że to była "Książka poniekąd kucharska". Genialne.
'Kuz aj dżast łanna bi.. HAPI!'*
*Leona Lewis.
Straszliwa rzecz stała się! Laptop uległ zepsuciu! Dwie długie pamiotatki szlag trafił! Ale, na szczęście, miałam pamiotatnik na pendrivie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
Super Szybki
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:54, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Trochę krótko, ale mi się podoba.
Czekam na kolejną pamiotatkę .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kira dnia Śro 21:14, 18 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
sunshine
Pirokinetyk
Dołączył: 09 Maj 2011
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z jaskini:) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:49, 01 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
G(ł)upi laptop! Trzeba mieć tupet żeby skasować pamiotatkę! Ja nie pisze pamiotatnika( ani nawet pamiętnika). Książki o jajecznicy? Ciekawe... Pisz dalej, pisz i wklejaj pamiotatki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cukierkowa
Gyrokinetyk
Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:47, 01 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Książka poniekąd kucharska? Łał. I jeszcze o jajecznicy.
Wstawiaj następne pamiotatki! Pisz następne pamiotatki! I wszystko, żeby były pamiotatki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|