[Fan-art] by Blindness

Ladriska · Gość

Echh... Po co tak narzekasz, człowieku?

Przecież to jest genialne. Dałaym wszystko by być tak utalentowana jak ty xD

Blindness

A ja będę zua i przeokropna, bo przerzucam prackę na te stronę w formie cytatu

.

MorderczyniMisiów · Gość

Ej, nie jęcz bo piękne jest, mega * . *.
Ogólnie świetny pomysł, a cieniowanie właśnie bardzo mi się podoba.

Fire-mup

Szukać błędów, tak?
Em...
Sorry, nie mogę ci pomóc- nic nie widzę. (może dla tego, że się nie znam) Wesoly

Ale jak na moją tępą głowę jest po prostu świetnie, pięknie i w ogóle bosko. Mruga

Mi się bardzo podoba i czekam na dalsze pracki.

Bo jak nie, to Elką straszę. Very Happy

Rose

Boże jakie piękne! Jak ty to robisz? Ja też nie moge znaleźć żadnych błędów. Dla mnie jest idealnie.

Nicole

O mój Boże, tak wysoko postawiłaś poprzeczkę... Jesteś serio utalentowana :*

Marvel

Raqasha

*Patrzy na dzieło Blind i nie może oderwać wzroku*
Kobito, nie narzekaj. To jest cudowne. *.*
Nie widzę żadnych błędów oraz niedociągnięć.

Blindness

To głupie, wiem, ale zwlekałam z odpowiedzią tak długo jak mogłam xD. Dlaczego? No cóż... przeraziła mnie odpowiedź Marvela Wesoly

. Nie sądziłam, że się można w to wszystko tak bardzo wgłębić i że ktoś znajdzie w moim rysunku więcej symboliki niż miałam na myśli, ale to dobrze, nawet bardzo dobrze. Muszę przyznać, że mi to niezmiernie schlebia ;>. No to teraz wypiszę wam wszystko jak na spowiedzi:

Osoba z kwiatami nie jest właściwie nikim, ma symbolizować kogoś, kto przyniesie do okrytego Plagami i Klęskami ETAP-u nadzieję (bukiet). Właściwie może być nią każdy, chyba, że pan Grant planuje kogoś 'kto przyjdzie i i ich wszystkich zbawi'. Wiem, że sylwetka ta pasuje bardziej do kobiety, ale wcale nie musi nią być.

Płonące miasto, wzburzone morze i ciemne chmury, to chyba nie muszę mówić nie? Słońce jest tym czerwonym słońcem z wizji Orsay.

Na skale zaś stoją po kolei od lewej: Sam, Astrid, Nerezza, Drake i Mary z dzieciakami.
Jak widzicie Sam i Astrid nie biegną obok siebie, jest między nimi pewien odstęp. Chciałam w jakiś sposób zaznaczyć, że w "Kłamstwach" znacznie oddalili się od siebie, nie działają razem jak wcześniej, nie stanowią jedności.
Dalej mamy Nerezzę z wyciągniętą ku Samowi i Astrid ręką. Ten gest stosuje się często jako chęć zatrzymania kogoś. No to chyba też nie jest dziwne. Nerezzę wcisnęłam tutaj jako barierę pomiędzy Drake'em (teraz pacnęłam się w czoło, żeby wyrazić swoją głupotę - trzeba było zrobić pół faceta, pół dziewczynę!) a Samem. Obecność Nerezzy ma w tym przypadku dwa znaczenia
- książkowe - czyli to, że w książce na serio tam była
- i moje symboliczne - oddziela Drake i Sama, tzn że nie doszło między nimi tym razem do bezpośredniego starcia (mam na myśli jego, nie Brittney

)
No i na końcu Mary w afonii przyglądająca się 'swojej matce'.

Tytuł "puszka pandory' - jak to łądnie zauważył Marvel ową puszką jest właśnie ETAP.

A i na klifie z lewej jest nieżywa Orsay, jak się przyjrzycie - siedzi po turecku.

To chyba tyle, jak sobie coś przypomnę to dopiszę, a teraz do falbaniastego rysunku odmaszerować xD.

Elizabeth Colt

kochana Blind wiem, że już obsesyjnie szukasz błędów na swoim rysunku, ale pamiętaj, że nasz kochany kujon (Andrzej) ma dla Ciebie dobrego terapeutę. Aa, oryginału nie oddaję Wesoly

Blindness

Oddawaj złodzieju! ;>
Narysuję ci tą całującą się parkę tylko oddawaj mój oryginał!

Elizabeth Colt

Zastanowię się jeszcze. Spodobał mi się za bardzo. Nie wiem kto by mnie przekonał do oddania.

EDIT:

czekam na mój obrazek!

Nie pisz posta pod postem. ;)
D.

Diana

Ach, wiesz, że wszystkie Twoje prace są przepiękne? Wesoly

Nagle dostałam pewnego olśnienia. xD Mogłabym sobie ukraść do avka Dianę z Coates Team? Prooszę! Wesoly

Blindness

O! *zdziwienie odebrało Blind mowę, więc przytakuje tylko w ramach akceptacji*

Diana

Dziękuję bardzo. ;*
*pisze posta, żeby pochwalić się nowym avkiem* Wesoly

Blindness

Dobra, dobra mój temat jest już za nisko, tak nie może być

. No dobra, ale koniec gadania pora zabrać się do prezentacji.

Nie ma koronek, falbanek itp jak obiecałam, ale jest:
Nerezza ubrana JEDYNIE w pled

[link widoczny dla zalogowanych]

Z dedykacją dla Marvela!

LovelyLie

Blind, to jest przepiękne! Kurcze, chciałabym umieć tak rysować.. Normalnie mnie zatkało. Poprzednie rysunki też są świetne. Wesoly

mandarynka · Gość

Blind nie znam się na rysunkach, ale to jest PIĘKNE. Cudo na cudami. Wesoly

Loki

Cudeńko!

Jak z okładki jakiegoś luksusowego pisemka o modzie. Blind - oficjalnie zakładam Twój fan-club. Na bank będą tłumy!

P.S. Skąd ta urocza dedykacja? Czy ja o czymś nie wiem?

Nefeid

*Niezdolna do napisania komentarza - śmierć spowodowana zadławieniem się po zobaczeniu Twoich prac*