Taylor

Miss_Merwin · Gość

Mnie właśnie jej skromność nie irytuje. Nie przechwala się itp. jak Brianna.

Caine

Nie zauważyłem jakos specjalnie tej skromnosci, po prostu niespecjalnie się wyróżnia...
Sądzę że ta scena z poswięceniem się jest bardzo możliwa a co dłoni i mocy to może pstryka czy cos takiego.

Miss_Merwin · Gość

A może jak Robal, przesuwa ręką po piersi. A może w ogóle nic nie robi. Jak Orsay, która niczego nie robi.

Fire-mup

Wydawało mi się, że on coś tam robił, tylko nie pamiętam co. I nie jestem też pewna, czy robił tak ponieważ to uruchamiało jego moc, czy tak mu było po prostu łatwiej nad nią panować.

Miss_Merwin · Gość

No właśnie przejeżdżał ręką po piersi i to uruchomiało jego moc. A Taylor nic nie robiła.

Cpt. Hetero · Gość

Myślała intensywnie o miejscu, w którym chce się znaleźć.

Miss_Merwin · Gość

Ale nie używała rąk a moc głównie "kumuluje się" w rękach.

Fire-mup

No to co? Mózg kontroluje wszystkie narządy ciała. Jeśli "wysłał" by odpowiednie impulsy do... Nie powiem 'do rąk' bo zabrzmiało by to głupio, więc do miejsca, w którym rodzi się moc (zakładając, że jest w stanie to odtworzyć) mogła przenieść się w miejsce, widziane oczami wyobraźni.

Miss_Merwin · Gość

Wyszło naukowo. Ale kapuję o co ci chodzi. Miałam na myśli że większość mupów używa rąk do wytwarzania mocy.

Marvel

Pozwolę sobie poprawić - dłoniach, a nie rękach. Ku potwierdzeniu i rozwianiu niektórych domysłów, cytuję myśli Jacka:
,,Dość wcześnie odkryli, że nadnaturalne moce najwyraźniej skupiają się w dłoniach.
Nie, Jack poprawił się surowo, nie ,,odkryli" - to on odkrył. Zaobserwował to. I powiedział Caine'owi. A Ciane kazał Drake'owi zabić tę straszną rzecz."
Komputerowy Jack jest mądry nie tylko w sprawach technologii. Myślę, że Astrid rośnie konkurencja.
Wesoly

Miss_Merwin · Gość

Miałam na myśli dłonie no ale.

Actia

Nawet lubię Taylor, jest taka naturalna. (; Nie dziwię się, że usilnie pragnie dokopać tym z Coates, skoro tyle jej zrobili. To znaczy ja mam nadzieję, że jednak nie uda jej się dokopać Caine'owi i ekipie, niemniej jednak rozumiem jej pragnienie. A co do jej uczucia do Sama... Hm, ja myślę, że ona nie jest w nim zakochana, tylko zauroczona i zafascynowana, no i przede wszystkim wdzięczna za uratowanie - a to jednak co innego.
Co do jej mocy... Mnie się to trochę skojarzyło z Jumperem. Tam też David i reszta skoczków usilnie myślała o miejscu, w którym się chcą znaleźć. Poza tym w książce był też fragment, że on mówiła, że nazywała tę teleportację skakaniem.

Miss_Merwin · Gość

No, skoki. Skoczy tu, skoczy tam, nie da rady za jednym skokiem...

Emilly

A ja nie lubię Taylor....wkurza mnie. Podoba mi się jej moc.....

panna_Ladris

Podoba mi się, ten motyw że Taylor podoba się Sam. W końcu to było takie naturalne. Ktoś z tych ważniejszych musiał stworzyć konkurencję Genialnej Astrid.

Fire-mup

Świetne były z nimi scenki w Kłamstwach. Jezyk

Mam nadzieję, że trochę się to rozwinie. Mruga

Gemma

O tak.

Mi też się te wątki podobały.

Bisqit

Nooo... Ja po Kłamstwach coraz bardziej lubię Taylor...

panna_Ladris

Choć było jej mało, ale seny z nią były fajne. Kiedyś denerwowało mnie to że podoba jej się Sam, a teraz chciałabym by to ona z nim była a nie Astrid. xd

Gemma

Moim zdaniem Taylor nie pasuje do Sama. Może tylko ja mam takie zdanie,ale to by jakoś sztucznie wyglądało. Laughing