Orc

Miss_Merwin · Gość

Ile on tak w sumie ma lat ? Jest przed czy po puff ?

Ladriska · Gość

Chyba przed ale na 100 nie wiem. Myślę, żę właściwie jakby przyszedł jego czas to by zniknął. Ale może się i mylę.

zimowykalafior

Ja właściwie Orca polubiłam dopiero po tym, jak chciał żeby mówić do niego po prawdziwym imieniu, widać było, że żałuje tego, co robił ; ))

Fire-mup

Ladriska · Gość

Tak, to było urocze Mruga

. Wtedy jakby zrozumiał kim jest i postanowił, że chce być człowiekiem.

zimowykalafior

Chciał być człowiekiem wtedy, jak już nie był człowiekiem... To smutne. I wzruszające. Smutny

Fire-mup

Tak naprawdę, stracił wiarę w swoje człowieczeństwo już po zabiciu Bette. Zamiana w potwora po prostu umocniła w nim to przekonanie.

Caine

Ciągle piszecie u tym nałogu ale przecież większosć dzieciaków w ETAPie jest uzależnionych od czegos. A to całe pogryzienie musiało wywołac u niego wielką traumę, każdy by się załamał po czyms takim. Co do wieku to chyba był w tym autobusie co Sam więc pewnie jest w jego wieku.

heroin(e)

Trauma po pogryzieniu + nie zapominajcie o traumie po przewierceni ręki wiertarką.

No i w sumie to tak jakby się zastanowić, to w każdej klasie gimnazjum znajdzie się ktoś uzależniony.

ELiana · Gość

W sumie to mi go szkoda. Zwłaszcza, że żałuje. To jest najważniejsze...

Caine&Diana

Na początku mnie strasznie wku... rzał, ale teraz tez jest mi go żal ;(
W końcu stał się alkoholikiem i to jest straszne...

I zabił, został pogryziony i wgl...
Biedny chłopak ;(

Poklaa

Też początkowo denerwował mnie Orc, ale z czasem nabrałam do niego sympatii. Biedny jest, prawie przestał być człowiekiem...

Rose

W pierwszej części go nie cierpiałam ale teraz mu po prostu współczuję. Doszedło do punktu, w którym stracił prawie całe swoje człowieczeństwo. To musiało być potworne. No i wciąż ma wyrzuty sumienia z powodu Bettie. Nie wiem dlaczego, ale wzbudza we mnie sympatię. Po za tym, podkochuje sie w Astrid, jakkolwiek sądzę, że nie jest tego do końca świadomy.

Gusia

Orc jest całkiem w porządku. Urocze jest to, że podkochuje się w Astrid Jezyk

Caine&Diana

Orc podkochuje się w pani Genialnej?!

Gdzie o tym jest napisane??!!

Nefeid

Nie podkochuje się, tylko jest jej... wdzięczny, bo pomagała mu zdać do następnej klasy. Na takiej samej zasadzie, jak Cookie jest zapatrzony w Lanę - nie jest w niej zakochany, tylko wdzięczny.

Daisy

Ale nie byłabym przeciwko temu, aby Orc w następnych częściach podkochiwał się w Astrid. To byłby z pewnością bardzo ciekawy wątek. No, i może Orc przestałby się upijać, aby zaimponować pani Genialnej.

amnaese

Orc i podkochiwanie się? Nie. Nie. Nie. Może sobie podziwiać Astrid, przestać dla niej pić, ale... nie.

Caine&Diana

Przecież on jest nie w pełni ludzki prawda?
To by było dziwne, ale faktycznie niemożliwe xD

Medium

Mi się wydaje, że Orc bardziej zafascynowany był tym, że można być takim mądrym jak Astrid. Co do podkochiwania to mi taki wątek nawet do głowy nie przyszedł.

Niezbyt się nim przejmowałam, ale w Kłamstwach mi się podobało jak Howard zaczął mówić ile będzie kosztowało burzenie domów przez Orca, a ten kazał mu się zamknąć. On po prostu wstydzi się tego co zrobił i dlatego popadł w alkoholizm. Dodajemy to, że praktycznie nie przypomina człowieka i nie ma co się mu dziwić, że jest w stanie takim jakim jest. Teraz chce pokazać, że jest w nim jeszcze coś dobrego.