Lana

heroin(e)

Nie by też szlak trafił jakby do mnie przychodziły niewdzięczne dzieciaki że mam im kaca wyleczyć.
Ja ją rozumiem i ogólnie lubię.
No, oprócz tego że jest z S.

Rose

Lana w Pladze- bezcenne. Zwłaszcza w polączeniu z Sanjitem.
Myslę, z ich związek najlepiej opisuje cytat:
,, Lana, która jak zwykle wyglądała na wkurzoną i Sanjit, który jak zwykle wyglądał na zadowolonego.''

Evolution

Haha, fajny cytat..

Co do Lany, to jakoś za nią nie przepadam, co prawda też by mnie irytowały dzieci, które przychodziły by do mnie z byle zadrapaniem, ale mimo wszystko.. Jakoś tak.. Nie wiem.. po prostu jej nie lubię..

Za to jej związek z Sanjitem całkiem mi przypadł do gustu.. Może to przez ten optymizm chłopaka.. ?

To chyba nie jest błąd, ale wolałabym, żeby były trzy kropki zamiast dwóch, jeśli już ma być wielokropek Jezyk

Anu.

Silver

Bardzo lubię Lanę.
Jest silną i niezależną dziewczyną.
Nie daje siebie poznać, jest tajemnicza, niebezpieczna i chamska.
Lana .! <3

; D

sunshine

Też ją lubię. Trochę mnie przypomina tym, że jest wiecznie zirytowana. I ogólnie ciekawa postać. Ma fajną moc i podoba mi się to, że chodzi z Sanjitem.

heroin(e)

Jesssuuu... Tak wam się podoba ten związek? Dałybyście się poderwać na tekst "pierdzisz przez sen"? No dajcie spokój, to takie żałosne! Straciłam do Lany połowę szacunku jakim ją darzyłam.
O wiele fajniej by było jakby chodziła z Quinem.

Maggie McKinley

Zgadzam się. Sanjit + Lana niezbyt mi pasuje, chociaż fajnie czytało się sceny z nimi. Gdyby Lana była z Quinne byłoby o niebo lepiej. Albo chociaż z Ediliem...

invisible.

zdecydowanie jedna z moich ulubionych postaci w książce. bardzo zaciekawiła mnie jej postać. po za tym ma bardzo przydatną moc. jej przygody były bardzo ciekawe a ten fragment z pierwszej książki budził we mnie napięcie - "Znowu straciła przytomność. Ocknęła się znacznie później. Słońce paliło bezlitośnie. Patrick leżał skulony przy niej. Po niebie krążyło kilka sępów z szeroko rozpostartymi, czarnymi skrzydłami. Czekały".

Kumiko

Drake'owata

Lana i Sanjit... Po prostu moja ulubiona para, są tacy... nieidealni.
Kumi, też mnie to rozwala. Po prostu taka szczerość do bólu.
Maggie Mc. Błagam... Lana i Quinn? NIE! Lana i Edilio, już trochę lepiej, ale dość... dziwnie.
Wiem, że jesteś moją żoną, ale to jest moje zdanie...

Kinia;)

Mnie ta para Sanjit i Lana pasuje, nie ma jakiegoś szału, ale jest ok, chociaż miałam nadzieję, że jednak Lana będzie z Ediliem, bo jego postać wydaje mi się jakaś taka samotna w tym ETAP-ie. Lana zresztą też, więc dobraliby się.

A Lana i Quinn ... nie jest tak źle, to mogłoby nawet wypalić.

E.

Sammy22

Lana & Patrick. Niezastąpieni, czyż nie? ; )

E.

sunshine

Wg. mnie Lanie potrzebny jest ktoś taki jak Sanjit, taki optymistyczny. Ale z Ediliem też mogłaby być.

Sammy22

Edilio i Lana? <myśli> ciekawe połączenie, nie powiem.. Chociaż wątpię, że pasuję do siebie.. To dwa różne światy.

Canny

Lana jest chyba moją ulubioną postacią z GONE'a. Polubiłam ją od początku. Podoba mi się jej moc i kocham jej charakterek.

Jagoda

Lana love <3 Jest moją najukochańszą bohaterką. Denerwuje mnie że dzieci ciągle przychodzą i mówią: boli mnie to, a tamto, a to itd.

Sale El Sol

Jak dla mnie, to Lana byłaby fajna, gdyby nie piła i nie paliła. Ale wiadomo, do czego zmusza ETAP..

sunshine

Dla mnie to te jej nałogi dopełniają ją.

panache

Lana. Wkurzona, ironiczna, twarda. - Też jedna z moich ulubionych bohaterek.
Podoba mi się, że ktoś kto ma taką dobrą i potrzebną moc nie jest wyidealizowaną duszyczką miłosierdzia, a ma swój charakterek. Te dwie rzeczy fajnie ze sobą kontrastują.
Lana+Sanjit : jestem za. Tak jak napisała Alicja Lanie potrzebny jest taki ktoś jak on, ale po pierwszej części wydawało mi się, że ona będzie z Ediliem. Tam nawet chyba było coś takiego, że Edilio mówił do Sama, że podoba mu się Uzdrowicielka.

panna_Soren

Tak, było coś takiego. Szkoda, że Grant porzucił ten wątek.