|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hydrabi
Bez mocy
Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:46, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
amnaese napisał: | Główny powód, dla którego EL mnie wkurza, to "nie zrobimy Lanie krzywdy". To tak, jakby wegetarianin jadł mięso...
Tok rozumowania Zila jest strasznie nielogiczny. |
Jest niesamowicie logiczny, ale po kolei...
Czy przyłączył bym się do EL? Wolałbym nie, bo nie popieram przemocy zwłaszcza nieuzasadnionej. Czy jednak nie zabiłbym z głodu? Wolałbym nie. Siedzę teraz nażarty to łatwo mówić... Historia mówi, że ludzie głodni są zdolni do wszystkiego. W czasie Wielkiego Głodu na Ukrainie matki zabijały własne dzieci i porcjowały jak tusze...
Ciężko jest jednoznacznie stwierdzić jak bym się zachował w ETAPIE. Jedno jest pewne. Ludzie, którzy nie mają zaburzeń psychicznych posiadają silnie rozwinięty instynkt samozachowawczy.
Co do nielogiczności zachowań EL w stosunku do Lany. Logika jest poprawna. Co było zapalnikiem zrywu EL? Przypadkowe zabójstwo dokonane przez Huntera. Czyli priorytetem EL stała się (eliminacja) w pierwszej kolejności tych mupów, którzy swoimi mocami zagrażają innym (a Lana takiej mocy nie posiada a wręcz przeciwnie). Poza tym jak pokazuje historia (eksterminacja) nie wszystkich Hitler chciał się pozbyć. Nieprzydatnych jak najbardziej, ale z większości np. Słowian chciał zrobić niewolników. Można kogoś nienawidzić, ale może on nam się przydać do naszych celów. Za to m.in. cenię EL. Można zniszczyć wszystko, ale to jest takie krótkowzroczne. EL pomimo tego, że jako jednostka nikt nie był w niej za bystry, jako zbiorowość posiada coś na kształt inteligencji emocjonalnej, (której bardzo brakuje Astrid niestety).
Dwie sprawy, w których popieram EL (zaznaczam jednak, że nie popieram metod ich działania):
1. Mupy stanowią zagrożenie,
2. Mupy mają więcej pożywienia.
Ad. 1. Fajnie, kiedy mup zna swą moc i potrafi ją kontrolować. Co jednak, kiedy nawet nie zdaje sobie sprawy, że moc posiada (nie mówiąc o kontroli?) Czy chcielibyście przebywać w towarzystwie kogoś kto być może za moment (jak najbardziej niechcący, przez przypadek) Cię zabije? Sorki raczej nie wystarczy...
Mupy mogą przez przypadek kogoś zabić jak zrobił to Hunter. Kto wie czy niebawem w ETAPIE nie pojawi się dzieciak z mocą przypuśćmy taką, że na co nie spojrzy zamienia się w wodę? Idziesz ulicą a tu, krótkie, niezamierzone spojrzenie i chlup... Może jakaś dobra dusza rzuci co najwyzej ścierkę.
(Zresztą uważam, że jeśli ETAP się zakończy i dzieciaki wrócą do "normalnego świata" to ich moce znikną, bo inaczej nie dadzą rady z tym żyć.)
Rozumiem EL pod tym względem. Metody działania EL by temu zaradzić są jednak nie do przyjęcia. I nie chodzi tutaj o bezsensowną przemoc, ale o fizyczną niemożność oddzielenia mupów od LUDZI. Wszak nie wiadomo kiedy i oni zmutują. (Pomijam kwestię, że mupy dla siebie też stanowią zagrożenie. Vide Sam i Cain).
AD. 2. Tak bardziej prozaicznie. Jest taki fragment w KŁAMSTWACH kiedy Sam patroluje miasto i sobie rozmyśla, że głód został już zażegnany i jest fajnie. Drugi fragment opisuje brata i siostrę (Jill, bodajże, ta od śpiewu) i jego myśli, że będzie musiał znów jeść robaki, bo trawy już nie daje rady...
Nie tyle mupy ile elita Sama zdecydowanie była lepiej karmiona. Nie zmienia faktu, że dzieciaki niezrzeszone same są sobie winne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
amnaese
Super Szybki
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:23, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Źle się wyraziłam. Jest logiczny, na co podałeś bardzo dobre i uzasadnione przykłady, ale jest dla mnie przykładem niesamowitej hipokryzji Zila, a ja nie cierpię ludzi z takimi przekonaniami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kinia;)
Przenikacz
Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:05, 10 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
W życiu bym nie wstąpiła do czegoś takiego. Bo przecież to nie wina tych dzieciaków,że dostały moce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FrogPrincess
Odczytywacz
Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:11, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Są beznadziejni. Oni nawet nie są przeciwko samym Mutantom, są również przeciw mniejszościom narodowym i ludzi innej orientacji. -,- Głupie, nieświadome niczego dzieci. Są wkurzający.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Buka_Muka
Odczytywacz
Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:20, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nie mam o nich zbyt dobrego zdania. Większość kawałków związanymi z nimi po prostu pominęłam, lub przebiegłam szybko oczami aby nic "ważnego" nie pominąć. Wiem, że to dosyć dziwne kochać książkę i nie czytać jej dokładnie, ale zawsze po kilku pierwszych zdaniach zaczynam się denerwować i głośno kląć na durne zachowanie Zila.
A więc moim (może mylnym) zdaniem są oni po prostu niedojrzali, głupi i wnerwiający. Najmniej wiedzą a najgłośniej krzyczą. Normalnie jak niektórzy politycy w naszym świecie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 13:10, 23 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ta, Ekipa Ludzi. Jakby się tak zastanowić, gdyby nie odmieńcy, dawno wąchaliby kwiatki od dołu. To jest po prostu chamstwo! Sam miał rację - z nimi rozmawiać nie można. Do nich trzeba użyć siły. To była pierwsza z porażek Astrid. Tak ich przekonała swoją mową, że napadli na stację benzynową i spalili połowę miasta. Świetnie. Myślę też, że zachowaliby resztkę godności i zamiast tępić mutantów (ta, na pewno im się udało) powinni... no nie wiem. Mieć swojego członka w Radzie, już lepiej by wypadli w moich oczach, gdyby kłócili się o jakieś sprawy polityczne. To, jak postąpili z Hunterem - tak zachowywało się zwierzę, nie człowiek. Amen.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Perc
Wykrywacz Kłamstw
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z ETAPu
|
Wysłany: Sob 20:31, 23 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Oni w ogóle nie są logiczni. Tępią mutantów "po cichutku" ale wiedzą, ze taki Caine i Sam by ich załatwili w try miga. Takie idiotyczne zachowanie że aż gości szkoda. Przydałby się im w Ekipie ktoś mądry, by mieli bardziej złożone plany i naprawdę zaczęli działać, bo tak to porażka..
Ale już się rozpadli, więc [*] xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zupkak
Kameleon
Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:44, 24 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Bez urazy dla wszystkich fanów EL: mnie ona nudzi i nie lubię o niej czytać... Wprawdzie książka straciłaby dużo ciekawych wątków, gdyby nie było EL, ale ja za nią nie przepadam:(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evolution
Odczytywacz
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:25, 24 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nienawidzę tej grupy.. Może i mutanci stanowią zagrożenie, ale nie powinni w ten sposób temu zapobiegać.. A co do tego, że mutanci są lepiej karmieni, to nie zgodzę się z tym.. Połowa osób w radzie i ogólnie z tych ważniejszych to normalni. (!) Albert, Edilio, Howard, Astrid (wiem, że ona niby ma ta moc, ale od trzech części słuch po niej zaginął, tak więc pomijam.. ) Jeżeli tylko by chcieli, ludzie również mogli by wiele.. PB już dawno by na głowie stanęło gdyby nie Albert i jego genialne pomysły.. (choć jego, jako postaci nie lubię. )
A.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Empathia
Przenikacz
Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ś-cie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:54, 09 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Jak oni mnie dobijali... A szczególnie Zil i Turk
Normalni byli tylko z nazwy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Empathia dnia Pon 20:45, 11 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
Super Szybki
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:08, 03 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Jak ja ich nienawidzę! Za każdym razem, gdy o nich czytałam, miałam ochotę, każdemu po kolei przyłożyć w łeb czymś ciężkim. Nie dziwię się Samowi, że chciał ich pozabijać. Sama zrobiłabym to szybciej, bo już po tym, jak próbowali powiesić Astrid, Pete'a i Huntera. Strasznie się wkurzyłam, jak próbowali powiesić Pete'a (nie, żebym go szczególnie lubiła, ale to w końcu dziecko...) i Huntera, którego bardzo lubiłam. Za zabicie Astrid mieliby u mnie małego plusika . Cieszę się, że się rozpadli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cukierkowa
Gyrokinetyk
Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:38, 05 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Jak oni mnie wkurzają! Zabijają obdarzonych mocami, bo myślą, że mogą ich zabić. Nie dlatego, że boją się o innych. Tylko martwią się o siebie.
Przynajmniej takie jest moje zdanie.
A właściwie, to czemu oni to robią. Przecież jak dostaje się moc, to nie można powiedzieć "nie chcę", tylko jakoś trzeba jakoś z tym żyć.
No i przecież oni na początku (nie zawsze tylko na początku) nie kontrolują tej mocy. Dopiero muszą się tego nauczyć. Nie ich wina, że tego nie kontrolują, a EL od razu ich zabijają.
To jest po prostu głupie i niemądre.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TheEmulgator
Kameleon
Dołączył: 04 Gru 2011
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:32, 06 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Za bardzo kierujecie się emocjami. Spójrzcie na wszystko z innej strony.
Każdy z nas wie, jak ciężko im było w ETAPie. Głód, brak wsparcia ze strony dorosłych i ciągłe życie w stresie zmienia człowieka nie do poznania. Dzieciaki, poddane ciągłej presji zaczynają szukać winnych za całe wydarzenie. ETAP jest zjawiskiem, którego nie da się wytłumaczyć. Wśród nas krążą osoby, które również posiadają nadprzyrodzone zdolności. W tym momencie, nasz mózg krzyczy: Ej! To nie ma prawa istnieć! I rodzą się w nas wątpliwości, czy aby na pewno owe "mutanty" nie są zagrożeniem dla naszego życia! Po za tym, jasno wynika z książki, że osoby z mocami miały dużo lepsze położenie od innych. Cały czas na bieżąco, w centrum uwagi. Wśród dzieciaków pozbawionych mocy rodzi się zwykła, ludzka zazdrość. I jasne jest, że część musiała się w końcu zbuntować. Stwierdzić: Hej! Tak dalej być nie może! My też chcemy mieć równe prawa! Nie chcemy aby Sam nami rządził. Ani Caine! Wykorzystują nasz strach przed ich mocami aby objąć władzę!
Zastanówcie się nad tym. Co wy byście uczynili w takiej sytuacji. Wiem, że jest to trudne, bo nigdy nikt nie stanie w obliczu takich wydarzeń, ale ćwiczenia wyobraźni zawsze się przydadzą.
Postawcie się w sytuacji dzieciaka pozbawionego mocy. Często zdani tylko na siebie, uzależnieni od mutantów. Czy z czasem nie narodziłaby się w was frustracja ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Lilja
Bez mocy
Dołączył: 19 Lis 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:20, 09 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
TheEmulgator: Jasne, że tak. Ale Ekipa Ludzi opierała się na ślepej przemocy, co wg. mnie było totalną hipokryzją. Plus jeszcze zasada odpowiedzialności zbiorowej: wszyscy mutanci są źli. Chrzanić fakt, że niektórzy nie robią nic złego, a nawet pomagają. Ja osobiście uważam ich za bandę głupków, którym się coś ubzdurało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TheEmulgator
Kameleon
Dołączył: 04 Gru 2011
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:35, 09 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Chodzi mi o to, że nie oczekujcie od dzieciaków chwalebnych czynów, kiedy są głodne i wystraszone. Przemoc rodzi przemoc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Lilja
Bez mocy
Dołączył: 19 Lis 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:00, 09 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Cóż, nikt nie oczekiwał, że staną się bohaterami. A takiego zachowania nie da się usprawiedliwić inaczej niż głupotą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Taylor20200
Odczytywacz
Dołączył: 14 Lis 2012
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:28, 19 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Grupa ludzi powstała niepotrzebnie. Niby miała być tym jakimś wielkim sądem a same to zrrupowanie cały czas siało chaos.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emcia
Kameleon
Dołączył: 19 Lis 2012
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:24, 26 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Nie lubię Ekipy Ludzi. Nie powinni w ogóle zakładać takiego zgromadzenia. Ci, którzy mieli moce może wcale tego nie chcieli. To nie ich wina. Nazwa moim zdaniem jest żałosna. Czy osoby posiadające moce nie są ludzmi? Oni sami nie zachowywali się jak normalni ludzie tylko przemocą pragnęli usunąć mutantów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DarJad
Super Silny
Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wonderland
|
Wysłany: Nie 10:30, 16 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Najbardziej wnerwia mnie to, że niby działali w imię wyższych idei, a tak naprawdę chodziło im głównie o to, że zazdrościli "mupom" i byli głodni, więc wymyślili sobie, że mają więcej mięsa a tak naprawdę chcieli wyżyć się na tych któzy zyskali więcej od nich. Zresztą, co zostało z ich "wielkiej idei"? Próba zabójstwa Alberta, najbardziej potężnego NORMALNEGO (znów zazdrość?), a potem dyskryminacja mniejszości narodowych znowu w imię, kurczę, mięsa! Straszne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emi
Bez mocy
Dołączył: 21 Gru 2012
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:43, 25 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Bardzo mnie denerwowali. Po pierwsze: nawet, jeśli da się zrozumieć przyczyny powstania EL, i tak cała ta akcja przeciwko odmieńcom jest po prostu nie fair. Przecież oni nie prosili się o moce. Po drugie: samo działanie tej grupy jest nie tylko okrutne (jak np. próba powieszenia Huntera albo wyrzucenie z domu Jill), ale też najzwyczajniej w świecie głupie. Gdyby Zil był inteligentny, pomyślałby: ,,Aha, nie jestem w stanie pokonać Sama w walce, więc spróbuję się w jakiś sposób z nim dogadać". To by wyszło na dobre zarówno normalnym,których interesów miała bronić EL, jak i odmieńcom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|