Dekka

Whitney

Bardzo ją lubię. Z jednej strony jest silna, zdecydowana, twarda, ma swoje przekonania, a z drugiej jej słabość do Brianny pokazuje ją z bardziej miękkiej strony Mruga

Naprawdę udana postać.

Mały Petey

amnaese

Poison · Wysłany: Sob 22:43, 05 Mar 2011 Temat postu:

Gdy zastanawiam się nad postacią Dekki, wydaje mi się ona, jakaś... złożona. Nie mam pojęcia czemu. W książce z kilku stron, została nam pokazana. Lubię ją i chciałabym, poczytać jeszcze kilka wątków z D. w roli głównej.

Erin · Wysłany: Czw 18:44, 10 Mar 2011 Temat postu:

Lubię tę bohaterkę m.in za to, że jest twarda. Na prawdę twarda.

anders_als_alle_anderen · Gość

Znalazłem jej nazwisko w PLADZE: ma na nazwisko TALENT.

Rose

Niesamowicie lubię Dekkę- m.i.n za to że jak napisała już Erin, jest naprawdę twarda. Kiedy w pladze działo sie z nią to, co sie działo...no cuż zagryzałam palce ze zdenerwowania. Bardzo złożona postać, realistyczna postać.

kakunia

Za to kocham tego typu literaturę- gdy twoja ulubiona bohaterka jest bliska śmierci i tak ją uratują. Trochę szkoda, że Brianna ją odrzuciła. Dekka jest jednak silna i ich relacje na pewno się poprawią.

Drake'owata

Jedyna rzecz jaka wciąż mnie zastanawia to taka, że Astrid jak na "idealną chrześcijankę" jest dość tolerancyjna. Pomyślcie, jakby się na Dekkę popatrzyło polskie społeczeństwo (nawet to mniej wierzące), gdyby publicznie wyznała, że jest lesbijką. Właśnie to mnie w Amerykanach zachwyca, ta wielka tolerancja!

Nefeid

Zawsze bardzo lubiłam Dekkę, ale po Pladze ją uwielbiam. Jest bardzo dzielna - ja bym już dawno udusiła Sama, za to, że mnie nie zabił. I na pewno w takim stanie nie uniosłabym kontenera...

Ginevra96

Tak jak już wspomniano, jest bardzo twarda. Z niecierpliwością czytałam o niej w ''Pladze'' nie chciałam by umarła. Udało się, odetknęłam z ulgą. Ciekawe jak potoczą się jej dalsze losy, jak to będzie z Brianną. Osobiście wolę by Bryza była z Jackiem, ale mam nadzieję że dalej się będą lubić. A Dekka może pozna jakąś inną dziewczynę

Bisqit

Jak Dekka miała w sobie te robale, to na 99,9% byłem pewien, że zginie...

Na szczęście się myliłem! Wesoly

To jedna z moich ulubionych postaci...

Jazz

Kolejna ulubiona postać. Silna, odważna, utwierdzona w swoich przekonaniach, mądra i stanowcza dziewczyna.
Dekki najwięcej było w Pladze i to mnie cieszy. Zmarkotniałem kiedy dowiedziałem się,k że robale zaczynają ją wyjadać. Tak mi jej było szkoda...

EDIT: Jea, 102 post

!

amnaese

Wyznanie względem Bryzy było wg. mnie konieczne, ale szkoda, bo na pewno nie wrócą do poprzednich relacji. Stawiam na taką chłodną obojętność Bryzy i smutek Dekki.

Constance

Moim zdaniem powinna zginąć przez robale. Takie mam widzimisię i kropka.

Gość

Dekka... mi obojętna postać. Wątki z nią ani mnie nie ciekawiły, ale też nie sprawiały, że miałam ochotę pominąć akcję. Szczerze mówiąc... w Pladze nie rozumiałam o co chodzi im z Samem o tym ślubie, etc...
Jako sama postać jest na pewno bardzo interesująca. W trailerze nie mogłam uwierzyć, że tak wygląda. Wyobrażałam sobie ją nieco inaczej. To, że jest lesbijką tylko nadaje jej... prawdziwości. Jest bardziej realistyczna od Sama, Astrid... i to chyba najbardziej nas do niej przyciąga.

Constance

Rose

To był jeden z moich ulubionych fragmentów. Very Happy

FrogPrincess

Lubię Dekkę, polubiłam ją w Pladze. Nie przeszkadza mi to, że jest lesbijką, po prostu lubię jej charakter i osobowość. Urocza jest jej miłość do Brianny. A poza tym, ma przydatną moc i dużo pomogła w czwartej części GONE.

Quinn

Szczerze? Od najnowszego tomu moja ulubiona postać. Wspaniała, niezwykle silna osobowość. Nieustępliwa i groźna, a jednak pełna uczuć. Trzymam za jej losy kciuki (wiem, że to troszkę absurdalne, ale jednak Wesoly

). Mam nadzieję, że mimo wszystko jakoś ułoży sobie relacje z Brianną (oby).