Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
heroin(e)
Debil Roku
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 2232
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:56, 12 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ohh tak, a potem nie mogła sobie tego wybaczyć przez 500 stron
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
zupkak
Kameleon

Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:21, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
bez urazy dla wszystkich fanów Astrid: nie znoszę jej i uważam, że jest totalnie głuupia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drake'owata
Super Szybki

Dołączył: 05 Kwi 2011
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:50, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
zupkak, ja też tak sądzę, jest mądra, ale nie inteligentna, bo nie umie sobie czasem poradzić, jak dla mnie to inteligentny jest Edilio no i Albert, ale ona niezbyt...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rose
Wykrywacz Kłamstw
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wyspa Crabclaw Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:53, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Hm, dla mnie to właśnie odwrotnie; Astrid jest inteligentna,szybko kojarzy fakty, ma dobrą pamięć. Ale nie jest mądra, bo no cuż, zniszczyła sobie życie. Albo życie zniszczyło ją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kinia;)
Przenikacz

Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:49, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
No cóż w tym przypadku przybijam piątkę z Drake'owatą. Astrid może jest mądra pod tym względem, że dużo czyta i z matmy też jest niezła, ale nie umie swojej mądrości wykorzystać w codziennym życiu. Jak to się mówi potocznie nie jest życiowo mądra
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lena
Przenikacz

Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:11, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ja zgadzam się z Kinią i Drake'owatą. Astrid mnie wkurza. Może w Niepokoju nie, i w Głódzie chyba też nie. Ale w Kłamstwach zaczęła mnie tak wkurzać i szczególnie w Pladze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kinia;)
Przenikacz

Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:16, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dla mnie w ,,Niepokoju'' była ok, bo myślałam o niej, jak o takiej dziewczynie, która mocno stąpa po ziemi i potrafi poradzić sobie w różnych sytuacjach, ale cały czas zostaje w zgodzie ze swoimi przekonaniami. Aż tu nagle w ,,kłamstwach'' wyskakuje mi Astrid dyktator
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lena
Przenikacz

Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:18, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
I strasznie się Sama czepiała i jak się kłócili, miałam ochotę ją udusić, no oczywiście gdyby się dało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fire-mup
Biczoręki
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:45, 16 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Myślę, że kilka chwil spędzonych razem "uzdrowiło" by zarówno Sama, jak i Astrid. mimo, że mnie denerwuje, nadal ją po części lubię. Nie można jej winić za to, co się z nią stało. Była psychicznie wyczerpana.
Jedynie o tych jej resztkach wiary nie mogę czytać.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rose
Wykrywacz Kłamstw
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wyspa Crabclaw Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:54, 16 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Fire-mup napisał: | Myślę, że kilka chwil spędzonych razem "uzdrowiło" by zarówno Sama, jak i Astrid. mimo, że mnie denerwuje, nadal ją po części lubię. Nie można jej winić za to, co się z nią stało. Była psychicznie wyczerpana.
. |
Zgadzam się. Oni potrzebuje siebie nawzajem. A, no cuż ETAP różnie działa na ludzi. Potrafiłam wybaczyć Quinnowi i ,po Pladze, wybaczyłąm także Astrid. W sumie nie różni się tak od Mary. Też była w depresji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fire-mup
Biczoręki
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:04, 16 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Rose napisał: | W sumie nie różni się tak od Mary. Też była w depresji. |
Tu się z tobą zgadzam, aczkolwiek nie dokładnie w sprawie depresji. Je obie pokonało życie i natłok obowiązków. Obie po prostu nie dały rady. Tyle, że Astrid jest silniejsza psychicznie i sądzę, że nie będzie próbowała się zabić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Buu!
Gość
|
Wysłany: Sob 22:00, 16 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Wróci do Sama. No musi wrócić. Jakoś Grant to napisze.
Czasem irytuje mnie jej wieczne rozpamiętywanie niektórych rzeczy, ale tak jest w życiu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FrogPrincess
Odczytywacz

Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:37, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nienawidzę jej. Jest nudna jak flaki z olejem, bogobojna że to aż boli... Już w Kłamstwach ją totalnie znielubiłam, a w Pladze zaczęła mnie już wkurzać na maksa. Swoim zachowaniem, swoją zarozumiałością i samą sobą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 12:55, 23 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Ja również jej nienawidzę. Po pierwsze - jest typową nic nie znaczącą dziewczyną. Liczą się dla niej naukowe wyjaśnienia. Szuka dziury w całym. Chociaż oczywiście w ''Niepokoju'' ją lubiłam. Dalej w Głodzie zaczęła mnie irytować, a dalej? Gdzieś napisałam, że miałam ochotę ją uderzyć. Przez nią wypadła Mary. Jestem chrześcijanką, lecz gdy ona się modliła do Boga miałam ochotę znów ją uderzyć. Nie rozumiała, że tu trzeba działać. A ona nie robiła nic. Jej kłótnie z Samem podczas Rady - upojenie mojej duszy. W końcu jej wszystko wykrzyczał. Jedynie w ''Pladze'' zrobiło mi się jej żal, ale zaraz mi przeszło.
Gdyby w ''Strachu'' lub w "Jasności'' się zmieniła, to i tak jej nie polubię. Dla mnie zawsze będzie Genialną Astrid, albo jak to mówi Taylor - Królową Śniegu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
amnaese
Super Szybki

Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:53, 23 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Na początku Kłamstw można było jeszcze jej współczuć. Ale potem wkurzała już maksymalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
smajluu
Odczytywacz

Dołączył: 07 Mar 2010
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ustka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:02, 26 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Astrid w Pladze przeszła przemianę, jak Diana. Tyle, że Diana ze złej dziewczyny stała się dobrą, a Astrid z tej dobrej w tę złą, bo jak nazwać osobę, która myśli o morderstwie brata?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Canny
Gyrokinetyk
Dołączył: 13 Cze 2011
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:29, 13 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Nie lubię Astrid. Wydaje mi się taka przemądrzała. Jej zachowanie mnie irytuje. No i jeszcze ta ksywa - "Genialna Astrid", po prostu nie przypadła mi do gustu i moim zdaniem jest strasznie nudna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jagoda
Przenikacz

Dołączył: 17 Cze 2011
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:28, 18 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja czytam cz. I i ona już mi dziwaczeje. I przeczytałam, że później będzie chciała zabić swego brata! Koszmar!!!
E.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
W.
Bez mocy

Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:02, 19 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
W Niepokoju strasznie ją polubiłam, lecz pod koniec zaczęłam jej nie cierpieć. Jej postać zaczęła być strasznie irytująca! W Głodzie zupełniej jej nie lubię. Dla mnie jest bo jest. Wkurza mnie, że przyporządkowuje sobie Sama. On ma własny rozum. -.-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Empathia
Przenikacz

Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ś-cie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:47, 11 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Łauu... we wszystkich najstarszych postach jest jaka Astrid jest opiekuńcza dla swojeho braciszka. Od razu mi się przypomniało to, że chciała go zabić Ludzie się zmieniają, a przynajmniej Astrid przez kilka części się tak bardzo zmieniła...
Ja nigdy do niej nic nie miałam, choć w Kłamstwach bardzo mnie denerwowała. Ale nigdy jakoś specjalnie. Ot, tak, Astrid jest, u musi być. Bez niej nie byłoby to samo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|