|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Forbidden
Przenikacz
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:27, 20 Sie 2011 Temat postu: Liceum czy Technikum? |
|
|
Niedługo stanę przed dość ważną decyzją. A mianowicie wybór szkoły po gimnazjum. Nie wiem co wybrać. Dodam jeszcze że nauka dobrze mi idzie, ale nie mam jakiś konkretnych zainteresowań. Co Wy byście wybrali, albo co już wybraliście? Jakie są + i - LO i Technikum itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
sheena
Niezniszczalny
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: dojadę do San Francisco? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:06, 20 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Dobrze się uczysz? Idź do LO. Poziom techników jest różny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LovelyLie
Wykrywacz Kłamstw
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:34, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ja także uważam, że powinnaś iść do LO. Sama za rok idę, chyba wybiorę profil dziennikarski (o ile się dostanę). Jeśli planujesz iść na studia itd. to liceum będzie lepsze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez LovelyLie dnia Nie 13:35, 21 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anaid
Przenikacz
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:46, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Hm. Mój brat był w liceum w internacie.
I powiem Ci jedno.
Jeśli zależy Ci na nauce i dobrych wynikach,
nie idź do internatu.
Pod żadnym pretekstem.
Mój brat dobrze się uczył, dopóki...nie poszedł do liceum.
Tam, niedość, że hałas jak w mojej klasie na rosyjskim (najlepszy dowód na to, że jesteśmy patriotami xD), to nie dadzą Ci się uczyć.
Istny Armagedon.
Jak dla mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Forbidden
Przenikacz
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:18, 28 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Teraz mam pytanie do tych co już wybrali, albo mniej więcej się orientują. Myślę o profilu biologiczno-chemicznym. (biologia, chemia i fizyka;// rozszerzone) Czy tam jest naprawdę trudno? Może ktoś uczy się obenie na tym profilu? Jakie studia najlepiej po tym wybrać? ( z biol, chem mam 5 i fiz mam 4+)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zimowykalafior
Super Admin
Dołączył: 10 Wrz 2010
Posty: 2241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Australijskie Skierniewice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:29, 28 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Nie uczę się na takim profilu, ale mogę wypowiedzieć się jako osoba będąca w liceum, a w gimie też miałam bardzo dobre oceny z chemii, biologii i fizyki ;>
Szczerze mówiąc, przeżyłam lekki szok. Te trzy przedmioty mam w podstawie, i bardzo się cieszę, że nie jest inaczej. Z biologii trzeba wkuwać na pamięć, informacji jest od zarąbania w podręczniku, i żeby dostać dobrą ocenę trzeba posiedzieć nad książkami - przynajmniej w mojej szkole.
Fizyka. I tu nie wiem, czy wina nauczycielki, czy przedmiotu, ale u mnie w klasie jest około połowa zagrożeń, a w klasie mojej koleżanki (też podstawa) około 80% klasy ma jedynki na półrocze. Tu nie trzeba wykuć, tylko zrozumieć, a z tym jest trudno, ja sama nie wiem czy na 4 wyciągnę
Chemia z tego wszystkiego najlepsza, przynajmniej według mnie, pewnie dlatego, że nie mieliśmy jeszcze moli tylko to co było w gimnazjum odpowiednio wzbogacone
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sheena
Niezniszczalny
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: dojadę do San Francisco? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:40, 28 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Idąc na biolchem zwłaszcza z rozszerzoną fizyką musisz się liczyć z ogromną ilością nauki. Problem nie stanowi chemia, to trzeba zrozumieć. Fizykę również, choć jest z tym trudniej, bo ona w ogóle nie jest łatwa. A biologię musisz wkuwać i to bardzo, bardzo, bardzo.
Wybierając ten profil będziesz mieć ogrom pracy i bardzo mało wolnego czasu, jeśli chcesz to ogarnąć.
Nie, nie jestem na biolchemie, a biolchemy mają głupią tendencję uczenia się wszystkiego bez opamiętania. Potrafią wkuwać wszystko, co uważam za śmieszne.
No i nauczyciele z Was śmieją, przynajmniej u mnie w szkole.
Jeśli jednak wiążesz swoje życie z medycyną, itp. podoba Ci się to to warto się pomęczyć.
No i oceny w gimnazjum nic nie świadczą, są różne szkoły.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sheena dnia Pon 20:41, 28 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
akimoda
Uzdrowiciel
Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łąka/zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:03, 28 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Wiesz, po technikum masz i maturę i zawód, jak zdasz oczywiście egzamin zawodowy na 75%. Tym samym masz później większy wybór. W technikum większy nacisk kładą na przedmioty zawodowe i jeżeli dany zawód, jaki masz proponowany w technikum Cię NAPRAWDĘ interesuje i wiążesz z nim swoją przyszłość wybierz technikum. Jeżeli jednak nie masz ukierunkowania żadnego, idź po prostu do liceum ogólnokształcącego, albo ewentualnie wybierz jakiś profil (nie wiem jakie Ci tam oferują). Ja sama wybrałam technikum hotelarskie i szczerze powiem żałuję jak cholera, ale to był wybór raczej finansowy, bo na kasie nie śpię i nie stać mnie było na dojazdy/internat w Szczecinie (bo jedynie tam mam najbliżej porządne licea). Sama chciałam iść do liceum językowego na profil germanistyczny, ale wyszło jak wyszło. Jeszcze dochodzi kwestia praktyk w technikum i jeżeli wybierzesz dany zawód, a niezbyt Ci się on podoba to praktyki jeszcze bardziej Cię zniechęcą.. Przynajmniej ja tak mam. No i oczywiście ocena z praktyk także jest wliczana. I do tego masz 4 lata w technikum. Tak więc (puenta), jeżeli zależy Ci jedynie na maturze i studiach idź do liceum i nie trać roku, chęci ani nerwów na technikum. Moja ocena jest subiektywna, patrzę ze swojego punktu widzenia i wiem jak ja się czuję w technikum. Nie wiem, jak wolisz
P.S. Ktoś tam wcześniej mówił, że poziom liceów jest wyższy od technikum.. Cóż, to zależy. Jeżeli dane liceum ma wysoką renomę to owszem, ale np. u mnie w Goleniowie liceum jest gorsze od technikum, bo tam przyjmują wszystkich, bo tak ponoć starosta nakazał A u nas w technikum jednak jakaś klasyfikacja jest.. Ale nieważne, to moje miasto, tu się rządzą własnymi prawami. Ja na twoim miejscu, jakby dali mi drugą szansę poszłabym do liceum.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez akimoda dnia Pon 23:15, 28 Lis 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TheEmulgator
Kameleon
Dołączył: 04 Gru 2011
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:04, 04 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
No to może dodam swoje trzy grosze. Jestem w klasie pierwszej liceum ogólnokształcącego. Jest to jedno z lepszych liceów w Warszawie, dostałem się tu po małych zmaganiach w gimnazjum. Jest 4 grudnia, od 3 miesięcy zmagam się z nową szkołą. Okazało się, że poziom w moim gimnazjum był bardzo niski i teraz muszę nadrabiać matematykę na korepetycjach. Jednak widzę, że w takim liceum przy minimalnych chęciach uda Ci się osiągnąć bardzo wiele. Tak jak w moim przypadku. Matura z rozszerzonej matematyki -> SGH (szkoła główna handlowa) -> I potem dobrze płatny zawód. Wybór zależy tylko od tego jakie masz plany. W liceum ogólnokształcącym na pewno nie będzie łatwo. Chemia, fizyka, biologia... Uczysz się tych przedmiotów mimo, że za kilka lat nie będziesz w stanie nic sobie z tego przypomnieć. Jeśli masz technikum, które przygotuje Cię do zawodu, który Ci odpowiada myślę, że to dobry krok. Jednak LO da Ci szersze możliwości. Oczywiście zależy to od profilu klasy, osobiście nie polecam humana :3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raqasha
Przenikacz
Dołączył: 10 Lis 2010
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:29, 05 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Taaaa LO czy technikum, jednakże na pewno wybiorę LO, ale będzie ciężko...
Ja mam problem z wyborem profilu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
VeryOriginalNick
Pirokinetyk
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cydonia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:29, 06 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Qashqai, idziesz do Lubina do liceum?
Ja sama jestem w LO, PODOBNO najlepsze w mieście, ale takie tam porównania... Pierwsza klasa, mat-geo.
Powiem tyle, że wybór zależy wg mnie od poziomu szkół w danym mieście. Różnie to bywa. U nas na przykład lepszy poziom jest w liceach niż w technikach.
Zależy też, czy chce się ktoś dużo nauczyć na ewentualne studia, czy zdobyć już tego technika i na studia teoretycznie też jest szansa, ale jak mówię, to zależy od poziomu szkoły, zdania maturki. W każdej szkole może Ci się nie udać, ale równie dobrze w liceum jak i technikum możesz się dobrze przygotować do matury, bo pozostają choćby korki czy indywidualna praca (wydaje się nieprawdopodobne, ale to możliwe^^).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Forbidden
Przenikacz
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:32, 06 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Słyszałam, że po technikum trudniej dostać się na studia. To prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Candace
Niezniszczalny
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1686
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:19, 08 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Nie prawda. Wszystko zależy od wyników matury, bo to przelicza się jakoś tam na punkty, dzięki którym masz szansę się dostać.
Ja jestem w technikum, które składa się na zespół kilku szkół. Mamy wspólnych nauczycieli z licealistami i osobnych od zawodowych przedmiotów. Tak jak Akimoda (pozdrawiam Cię kochana ) jestem w klasie hotelarskiej i czekają mnie jeszcze 3 lata nauki. Nie narzekam. To wszytko zależy od poziomu szkoły. My mamy dość wysoki. Jeśli matura pójdzie mi dobrze to nic nie stoi na przeszkodzie, żebym poszła na studia administracyjne xd (a gdzie na to chęci, hę? ). Nie wiem dlaczego większość kieruje się tym stereotypem, że technika są gorsze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Forbidden
Przenikacz
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:52, 29 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
W Liceach o tych profilach często pojawia się łacina. Może ktoś się jej uczy? Łatwa jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sheena
Niezniszczalny
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: dojadę do San Francisco? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:00, 29 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że na biol-chemie łacina jest zawsze. Również na humanach czasami występuje.
Dużo kucia sentencji i nie potrzebnych zwrotów z tego co słyszałam.
No ale łacina jest piękna : >
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daisy
Gyrokinetyk
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod kołdry. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:53, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Na biol-chemach zawsze jest łacina, chociaż ten rok.
sheena napisał: | Dużo kucia sentencji i nie potrzebnych zwrotów z tego co słyszałam. |
O tak. Dużo sentencji, dużo kucia końcówek do wszystkich deklinacji plus jeszcze te wszystkie typy odmian. Ale ogólnie mówiąc - przy deklinacji I i II jest jeszcze luz, chociaż przy II jest małe zamieszanie z niektórymi przymiotnikami, za to totalna jazda rozpoczyna się przy deklinacji III. Jeżeli łatwo zapamiętujesz końcówki do danego przypadku to masz luz. A jeżeli nie, to trudno, trzeba się spiąć, wziąć za naukę i jakoś zapamiętać.
Patrząc się na tekst w języku łacińskim możemy odnaleźć wiele słów które zrozumiemy, bądź będziemy podejrzewali co to znaczy. Przykład - feriae, feriarum - ferie, dni wolne. W języku angielskim, niemieckim, włoskim czy polskim jest wiele słów które wywodzi się z łaciny np. z frigus, frigoris czyli zimno, chłód powstało angielskie słówko takie jak fridge, czyli lodówka. Oczywiście nie tyczy się to wszystkich słówek, ale oczywiście macie prawo do korzystania ze słownika.
Czyli ogólnie nie jest tak źle. I popieram sheenę, łacina to piękny język. Jeżeli komuś się ona spodoba, to będzie wręcz gnał na lekcje.
Jakby co, to chętnie odpowiem na pytania związane z łaciną i ogólnie biol-chemem, bo widziałam, że wykazywałaś takie zainteresowanie. Moja wina, że wcześniej nie zwróciłam uwagi na ten temat i nie wiem co teraz powiedzieć na temat biol-chema.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
smajluu
Odczytywacz
Dołączył: 07 Mar 2010
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ustka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:59, 11 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Sama wybrałam liceum, ponieważ planuję iść na studia, a wiadomo - liceum lepiej do nich przygotuje niż technikum. Chociaż mój brat skończył technikum i poszedł na studia, ale miał rok w tył. Z drugiej strony, po technikum masz już zawód. To zależy od tego, co chcesz robić po szkole średniej - kontynuować edukację czy iść do pracy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|