Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zimowykalafior
Super Admin
Dołączył: 10 Wrz 2010
Posty: 2241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Australijskie Skierniewice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:04, 31 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Dwóch Drake'ów?
Ciekawe, ale jakoś... Mało prawdopodobne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
amnaese
Super Szybki
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:26, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem, Grant zabije Drake'a (na amen) tak plus/minus w piątej części
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nicole
Super Silny
Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:07, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Też tak czuję. Domniemam, że w Pladze jakoś im zwieje, będzie siał postrach i szukał zemsty. Ale później, żeby nie było za dużo zUa, Grant pewnie go wywali. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Medium
Odczytywacz
Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:12, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja sądze, że ucieknie i będzie próbował wykonać jakiś kolejny genialny plan Ciemności, Sam jak zwykle wygra i tym razem już będzie zmuszony zabić pana Biczorękiego. Tylko, że może Gaiaphage jeszcze jakoś go wskrzesić i ostatecznie zginie w 6 tomie wraz z Ciemnością. Z jednej strony to już by było nudne powtórzenie, ale nie chce śmierci mojego ulubionego bohatera. A na to, że zabije Sama mogę liczyć tylko w marzeniach. Nie mam nic do Sama jak coś, ale wolę Drake'a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fire-mup
Biczoręki
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:59, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
amnaese napisał: | Moim zdaniem, Grant zabije Drake'a (na amen) tak plus/minus w piątej części |
Też tak myślę (nawet już o tym wspominałam ), aczkowilek sądzę, że poczeka do ostatniej części (no, może przedostatniej) - Drake jest zbyt ważny, by tak szybko umrzeć. Ale to, że zginie, jest niestety prawie pewne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gusia
Uzdrowiciel
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:38, 02 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Fire zgadzam się z tobą. Drake pewnie coś nakomplikuje i zginie z rąk Sama albo przez swoją zaborczość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Perc
Wykrywacz Kłamstw
Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z ETAPu
|
Wysłany: Pon 16:53, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Tak na marginesie to mnie denerwuje że zamiast umieszczać na okładkach równie ważne postacie jak Lana, Edilio, Mały Pete a nawet Sanjit bo chyba zostanie głównym bohaterem, dodają kilka razy te same. Sam i Astrid są na każdej okładce i jestem pewien że z tyłu Plagi będzie Sam, i jak Astrid nie ma to pewnie będzie z Caine'm czy coś, ale wolałbym Quinna lub inne ważne postacie.
A Drake na pewno zginie i sądze jak Gusia, sam przez siebie. I najlepsze miejsce na taką śmierć to właśnie gdzieś 5 część.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loki
Super Moderator
Dołączył: 26 Maj 2010
Posty: 2006
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:13, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Wiem czego nie chcę - nie chcę żeby w ostatniej części bariera zniknęła, podczas gdy Drake nadal będzie żyć.
Dlaczego. Jak tylko wrócą dorośli to albo pierwsza dorwie go policja, albo naukowcy z NASA badając jego mackę.
Czegoś takiego nie chcę! Już lepiej, żeby Biczuś-rękuś zginął, chociaż i tak będę przy tym kawałku ryczeć jak świnia w ubojni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
amnaese
Super Szybki
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:34, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Elka napisał: | Jak tylko wrócą dorośli to albo pierwsza dorwie go policja, albo naukowcy z NASA badając jego mackę. |
Popieram . Istny koszmar. To by zepsuło cały wątek Drake'a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Medium
Odczytywacz
Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:19, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Jeszcze jego ojciec jest policjantem. To by jakoś dziwnie wyglądało. Zresztą musieliby postawić 14-latka, no może 15 pod sądem za zbrodnie przeciwko ludzkości. Gazety miałyby niezły temat, jakby sama bariera nie straczyła tym medialnym sępom
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gusia
Uzdrowiciel
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:43, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Nawet jakby zginął i bariera by zniknęła to dzieciaki z ETAPU 'sprzedałyby' tą historię mediom. Jakby nie zginął to pewnie byłby królikiem doświadczalnym, ale co z innymi z mocą? Też im to płazem by nie uszło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate
Przenikacz
Dołączył: 27 Gru 2010
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarczyn (k.Warszawy) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:50, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Właśnie... Co po tym jak zniknie bariera... Kurcze, te mutację, moce... Ciekawe jak to będzie, już nie mogę doczekać się ostatniej części.
A co do Drake, czytałam gdzieś że on jest nieśmiertelny chyba na wiki Gone, więc nie mam pojęcia jak (pewnie) Sam (ewentualnie Caine) go zabije
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Medium
Odczytywacz
Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:55, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Kate napisał: | Właśnie... Co po tym jak zniknie bariera... Kurcze, te mutację, moce... Ciekawe jak to będzie, już nie mogę doczekać się ostatniej części.
A co do Drake, czytałam gdzieś że on jest nieśmiertelny chyba na wiki Gone, więc nie mam pojęcia jak (pewnie) Sam (ewentualnie Caine) go zabije |
Sam przypuszczał, że gdyby spalił całego Drake'a, to by go zabił. Zresztą wydaje mi się, że moc pana biczorękiego jest związana z Gaiaphage. Jeżeli zniszczą Ciemność to Drake'a też nie będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gusia
Uzdrowiciel
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:11, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Britney (sory jeśli imię pomyliłam) w takim razie też nie będzie. Ciekawe, czy znowu się nad nią zlitują i przez to Drake by przeżył. Chociaż i tak mam przeczucie, że zginie, jak już wcześniej pisałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fire-mup
Biczoręki
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:17, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Medium napisał: |
Sam przypuszczał, że gdyby spalił całego Drake'a, to by go zabił. Zresztą wydaje mi się, że moc pana biczorękiego jest związana z Gaiaphage. Jeżeli zniszczą Ciemność to Drake'a też nie będzie. |
Wiesz co?
Całkiem fajny pomysł.
Gdyby tak nie zabili Drake'a w otwartm starciu, tylko poprzez zniszczenie gaiaphage... Wtedy też mogły by zniknąć wszystkie moce i bariera. I wszystko wróciło by do normy.
Kiepskie zakończenie, ale przyznajcie, że w Grant'owskim stylu....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loki
Super Moderator
Dołączył: 26 Maj 2010
Posty: 2006
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:59, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Fire-mup napisał: | Medium napisał: |
Sam przypuszczał, że gdyby spalił całego Drake'a, to by go zabił. Zresztą wydaje mi się, że moc pana biczorękiego jest związana z Gaiaphage. Jeżeli zniszczą Ciemność to Drake'a też nie będzie. |
Wiesz co?
Całkiem fajny pomysł.
Gdyby tak nie zabili Drake'a w otwartm starciu, tylko poprzez zniszczenie gaiaphage... Wtedy też mogły by zniknąć wszystkie moce i bariera. I wszystko wróciło by do normy.
Kiepskie zakończenie, ale przyznajcie, że w Grant'owskim stylu.... |
Już to widzę - Drake mierzy do Astrid, w tle płacz, krzyki i zgrzytanie zębów. Nasz psychopata śmieje się okrutnie. A tu Sam bohatersko, w dosłownie ostatniej chwili, zabija Ciemność, wszyscy żyją (no, prawie), happy-end.
I jednocześnie, nasz Biczoręki nie dostałby się w łapska w/w gostków z NASA (którzy przeprowadzali by na nim serie bolesnych testów genetycznych, próbując rozwikłać sekret regeneracji macki, oraz tajemnice jej powstania - młahaha).
Poraz kolejny objawił się nam geniusz MOJEGO Karaluszka
No i Drake nie zginie aż do ostatniego tomu. A akcji z nim ma być jak najwięcej (!)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Medium
Odczytywacz
Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:09, 05 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Uważam, że Drake i Btrittney są połączeni z Gaiaphage. Ostatecznie Brittney po tym jak zabili ją w elektrowni żyła (wiem, że to paradoks), ale nie mogła praktycznie nic robić. Najpierw jeszcze strzelała, a potem już nic, dała się spokojnie zakopać. Poza tym, serce jej nie biło i wnioskuje, że serce Drake'a (o ile je miał) też stoi. Chodzi o to, że Brittney nie umiała się zregenerować, tylko nie dało się jej zabić. I tu Gaiaphage użył mocy Lany, jakoś na odległość. Czyli Ciemność stanowi taki przekaźnik mocy. Nawet jeżeli Drake nie zginąłby wraz z Ciemnością, to nie przekazywałaby się wzmocniona przez Gaiaphage moc Lany, bo to chyba ona sprawiała, że ciało odrastało i dałoby się go normalnie ponownie zabić.
Może trochę nie zrozumiałe, ale sądze, że albo skończy się tak, albo Drake i Brittney zginą razem z Gaiaphage.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daisy
Gyrokinetyk
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spod kołdry. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:30, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Tak, Drake i Brittney są połączeni z Gaiaphage, ale jakoś nie wierzę, że wystarczy zniszczyć Gaiaphage, aby zabić pozostałą dwójkę. Myślę, że w tym wszystkim jest jakiś haczyk. W końcu, nie łatwo jest tak zabić wielkiego potwora, który żywi się uranem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gusia
Uzdrowiciel
Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:52, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Jakby mieli zabić Drake'a przez unicestwienie Gaiaphage to byłoby to zapewne dopiero w ostatniej części..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caine&Diana
Lewitator
Dołączył: 08 Sty 2011
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Lbn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:12, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
No. Zniszczą ciemność, Drake zginie i bariera opadnie... pewnie coś takiego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|