Błędy, pomyłki

Kryseik

He he

Nie no spoko, ale chyba zaczęliśmy off-top Jezyk

Kadzia

Ja znalazłam dużo błędów ( pomijając już tą z wiekiem ; ) ), ale literówek było mnóstwo. Niektóre wyrazy były bez ostatniej literki i tak strasznie dziwnie się kończyły i szczerze trochę mnie to zaczynało denerwować, bo Jaguar ciągle przekłada premiery, a i tak jest mnóstwo ( przesadziłam ) trochę błędów i niektóre na prawdę rzucają się w oczy, nawet jakbyś chciał je pominąć to byś nie mógł . Ale błędy to najmniejszy problem jeżeli chodzi o GONE, bo ICH głównym problemem był ETAP, a my się przejmujemy literówkami i ich wiekiem . Ja bym się chyba zaryczała, jakbym była takim małym bobaskiem i Mary by się mną opiekowała,a nie moja mamusia .
I jak zwykle napisałam coś niezwiązanego z tematem ; d Proszę o wybaczenie ; )

EDIT : Patrzcie no na nią !. Narzeka na błędy w książce ( grubej książce ), a sama w trzech zdaniach taki ohydne kleksy robi ; d

Loki

Ja znalazłam błędzik, bardziej w treści (literówek oczywście było sporo, ale nie zauważam ich tak bardzo). W rozdziale 20, a konkretnie na stronie 218, Diana wymienia datę urodzin Drake'a tzn. 12 kwietnia. Jednak w rozdziale 33 na stronie 371 sam Drake stwierdza, że pozostał mu miesiąc do zniknięcia. A był listopad! Niby drobna wpadka, ale jednak...

D.

Candace

Deskjet

Ja tak bardzo byłam przejęta fabułą, że literówki mi nie przeszkadzały. Najgorsze jednak jest to:

Vringi

Clare

Przed chwilą znalazłam jeden błąd, choc może to wina tłumaczenia.
Na stronie 145, kiedy są wymienione osoby które weszły do kościoła, pisze 'Alfred Hillsborough'. Z tego co pamiętam to Albert nie miał rodzeństwa w ETAP-ie...

Orsey

leszczowata, ale to było w pierwszej, a sam mówi to w drugiej, więc na pewno odliczył umarłych.

Miss_Merwin · Gość

Ale tak z drugiej strony, to tylko 19 dzieci zginęło w bitwie. Czyli to była pomyłka, Orsey.

Emilly

Co do literówek to się zgadzam, było kilka, a tak to nie wiem.

Miss_Merwin · Gość

Literówek kilka, może trochę więcej.

Samotny Wilk

Czasem zastanawiałem się z 3 min nad jednym zdaniem, które było po prostu źle ułożone gramatycznie i traciło sens zmuszając czytelnika do ruszenia głową Mruga

Ale to jedyne moje spostrzeżenie.

Perc

A ja nie wiem czy to błąd czy kpi sobie ten co wystawił ebooka (xD) ale kiedy przyjechali ci z Coates i w naradzie w kościele zamiast SAM TEMPLE mówili TEMPIE.
Chyba to mi się najbardziej rzuciło w oczy. A literówek widziałem mało Mruga

Prawie w ogóle. I nie zwracałem na nie większej uwagi.

Ah, no i zauważyłem że zamiast LANA było LENA, co osobiście wprowadziło mnie w lekkie zakłopotanie

Ale literówek nie widziałem w ogóle, no mówię wam. Miałem jakieś lepsze wydanie xdd Jezyk

Lu.

Poklaa

amnaese

Jakby nie można było zainwestować w dobrą korektę...

Sophie

Nie rzucałym mi się w oczy jakieś znaczące literówki, chociaż wydaje mi się, że coś wychwyciłam, ale nie było tak źle jak w Głodzie... Nie chce mi się teraz szukać, no i pewnie i tak bym się powtórzyła Wesoly

Karven Sorce · Wysłany: Wto 15:40, 08 Mar 2011 Temat postu:

Jest taki błąd w pierwszej części jest napisane, że Dekka zakochała się w Briannie gdy razem stały zabetonowane, a już w 3 że zakochała się w niej od pierwszego wejrzenia.... Wesoly

Di.

Constance · Wysłany: Wto 16:46, 08 Mar 2011 Temat postu:

Karven Sorce · Wysłany: Wto 18:04, 08 Mar 2011 Temat postu:

Tak? Ja to odbieram jako, że (w 1 części) były zabetonowane, a w 3 że GDY PIERWSZY RAZ ZOBACZYŁA JĄ W SZKOLE:)

Nie pisz wersalkami!
E.

Poison · Wysłany: Wto 19:17, 08 Mar 2011 Temat postu: